Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z nadciśnieniem

BIORE leki na nadciśnienie bo musze a nazywają mnie lekomanką

Polecane posty

Gość dziewczyna z nadciśnieniem

Mam 24 lata i nadciśnienie stwierdzono u mnie jak miałam 18. Właściwie nadciśnienie samoistne, genetyczne. Jak nie brałam leków to miałam 230 / 140 ciśnienie, to nie żart :D jak lekarz to zobaczył to odrazu do szpitala. No ale spoko, zrobili mi badania i kazali brac leki. Więc biore, codziennie 4 sztuki tabletek. Jestem w pracy, wyciągam ten mój arsenał, a każdy mówi do mnie lekoman, i głupio się gapią, jakbym jakąś cpunką była :O Tłumacze że musze je brac, bo bez tego moje serce by długo nie wytrzymało, to zachowują się jakbym ściemniała. No ludzie. Inni mają takie choroby że szok, i biora jeszcze więcej leków, co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu wyciągasz "arsenał", są przecież takie małe pudełeczka z przegródkami. I dlaczego musisz brać akurat "przy ludziach". Jak ci głupio to przecież możesz łykać w łazience. Całą ciążę pracowałam i brałam leki, też na ciśnienie, ale TYLKO rano i wieczorem, więc nie musiałam tym "chwalić się" w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nikomu do tego ale tez nie widze powodu zeby brac tabletki przy ludziach. Też biore ale zawsze wychodze do toalety albo biore je dyskretnie a nie tak zeby kazdy musial zwrocic na to uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z nadciśnieniem
no powiem wam że z tym macie racje, mogła byc łykac je dyskretniej. Ale właściwie nie posiadam takich pudełeczek na leki, więc muszę nosic w torebce 3 różne blistry, zawsze jakoś staram sie sama leki wyjac, ale zawsze znajdzie sie ktos ktoś kto to zauważy. Albo kiedys kolega podszedł do mnie, i akurat przypadkowo wystawały mi te blistry z torebki, on to zauwazył i pytanie w wielkim szoku: "Po co ci tyle tego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz nosić żadnych blistrów;nawet jeśli nie masz specjalnego pudełka na leki,to co za problem wrzucić rano te 4 sztuki do czegoś malutkiego-torebeczki papierowej lub foliowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj bierz jak musisz i sie debilami nie przejmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z nadciśnieniem
no to jest dobry pomysł, ale coś ty. za każdym razem bym pewnie zapomniała rano zabrac te kilka sztuk. Powinnam je brac tak w ogóle rano jeszcze przed wyjsciem, ale własnie o tym zapominam, wiec wole je miec zawsze przy sobie. wiecie co, nawet kiedys od jednego kolesia padł tekst, że jak na nadciśnieniowca to jestem strasznie anemiczna :O ludzie są bez pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo świadomość medyczna w narodzie jest wyjątkowo, ale to wyjątkowo niska. W przeciwieństwie do mniemania, że każdy doskonale zna się medycynie jak niejeden specjalista Co do choroby, współczuję. Ja przy takim ciśnieniu dostałam napadu drgawkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna z nadciśnieniem
hgg a najlepsze jest to, że ja z tak wysokiem ciśnieniem czułam się całkiem dobrze, często tylko bolała mnie głowa, ale tak to ok, a lekarze byli przerażeni :D chociaz gdybym jeszcze troche poczekala to pewnie tez stała by się tragedia. nic nie słyszalam o takich drgawkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtedy ja też nie słyszałam. Żeby było dowcipniej, owego ciśnienia dostałam na egzaminie z neurologii. Prof był przerażony do jakiego stanu mnie doprowadził ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna z nadcisnieniem
haha dobre :D ale musiał miec mine, a wczesniej nie bralas zadnych lekow? wziela cie karetka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas brac rano ale zapominasz, wiec nosisz ze soba, bierzesz ostentacyjnie i dziwisz sie ze ludzie sa zdziwieni. Masakra. Nastaw sobie przypomnienie w telefonie to bedziesz pamietala zeby wziac rano i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blistry ci wystawały z torebki? z kopertówki chyba.. dziewczyno, afiszujesz się, robisz koło siebie zamieszanie- ludzie mają hiv i biorą 30 tabletek dziennie i nikt nie widzi, a ty nie potrafisz przyjąć 3 tabletek, żeby wszyscy pracownicy plus kierownictwo się nie zlecieli. komedia. do tego jesteś niezbyt rozgarnięta, bo jak ktoś z ciebie ewidentnie żartuje, to trzeba, to przyjąć z humorem, np "lubię się w robocie naćpać" i by zaraz zapomnieli, a nie spowiadać się z nadciśnienia. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to wstyd leki brać, że trzeba się z nimi chować po łazienkach jak jakiś ćpun? Nie rozumiem, jakby łyknięcie tabletki było rzeczą obrzydliwą... Przecież nie aplikuje sobie przy ludziach czopków, żeby się tym oburzać! Co za ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 sztuki bierzesz codziennie fajnie ale to mało. powinnac cieszyć się, że tylko tyle, a nie jeszcze manifestujesz jaka to biedna jestes i schorowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też czasem biore w pracy, choć staram się raczej w domu chorowanie nie jest czymś wstydliwym, ale obnoszenie się z tym nie jest w dobrym tonie, ja unikam takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wzywał karetki co i po co? do szpitala? na oddział? wstyd normalny ;) Zawołał ekipę z soru (byłam tam wolontariuszką) i mnie zabrali. Zresztą z profesorem do dzisiaj się z tego śmiejemy ;) ja nie biorę żadnych leków, 2 razy miałam taki nagły wyskok, na codzien mam normalne RR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam jeszcze wyzsze.wyladowalam w szpitalu,,biore bardzo dlugo.jak nie wezmiesz mozesz dostac wylewu,,,bierze sie ran i w obiad,,wloz w husteczke higieniczna i schowaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za problem lyknac w miejscu ustronnym jak nikt niw widzi na mnie domownicy tez mowia ze jestem lekomanka...jeden nie bral chwalil sie ze nie musi,bo cisnienie niskie,i chlop mial paraliz..polol roku kobita meczyla sie z nim ,dostawal kolby zanim umarl leki sa po to by leczyc.co cie ludzie obchodza,, jak dostaniesz udaru to ci nie pomoga,tylko powiedza nie brala lekow a byla chora jakas glupia chyba ludzie tacy juz sa,i trzeba sie z tym pogodzic i myslec o osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie bierzesz leków dyskretnie? Czy musisz wszystkim tłumaczyć się że masz nadcisnienie? Zwykle bierze się dwa razy dziennie, dlatego nie rozumiem dlaczego musisz używać dużo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka pannaz
Jezu w cywilizowanym swiecie nie trzeba sie chowac z lekami. Jakby je brala w kiblu to by jeszcze uznali ze ćpie :-P po prostu niektorzy uwazaja ze mlodzi ludzienie choruja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiraC
Dziewczyno z nadciśnieniem Myślę ze jesteś jeszcze na etapie - jestem wściekła na swoją mniejsprawność . mam 50+ i po udarze dostała dodatkową porcję leków wkurzają mnie do dzisiaj , czasami rano leżą na talerzyku i naprawdę nie mam ochoty ich wziąć , przypomniałam sobie jednak że w dzieciństwie kiedy byłam niejadkiem mówiła że zazdroszczę kosmonautom bo mają jedzenie w pastylkach i od tego czasu traktuję mój arsenał jako dadatkowe fragmenty posiłku stąd ułożenie na tależyku obok serka czy kanapek , nie przejmuj się idiotami , i pamiętaj że we wczesnym etapie rozwoju koledzy ciągną za warkocze a w późniejszym może tak chcą zwrócić na siebie uwagę , radzę uśmiech i tekst że dostałaś w prezencie vouczer na lot w kosmos i przygotowujesz się przyswajania jedzenia w tabletkach , albo poszukaj ładnego opakowania na blistry napisz na miraccamir@gmail.com o razem stworzymy listę idiotycznych odpowiedzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od 18 biore leki na serce i mnie własna mama od leomanek wyzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×