PRACA ZA 1400ZŁ POSZŁYBYŚCIE

sprzątać klatki w nowo powstalym budownictwie

nie, ale ja nie szukam pracy

netto?

tak, netto

a ile klatek?

Poszłabym

tak na chwile obecna byl poszla, mimo im mam wyzsza wyksztalcenie ;/ juz p*****lca w domu dostaje ;/ a jeszcze piszesz, ze w nowym budownicwie to juz w ogole ;)

7 klatek, blok 4 piętrowy

poszlabym jak nic. sprzataczki, ktore dostaly te prace z urzedu pracy, maja na swoim rejonie jakichs 15 klatek (i to czesto stare kamienice zamieszkale przez patologie) i maja placone jakies niecale 900z.

pewnie ze tak

tak

jestem inspektorem i tyle zarabiam,naprawdę

Ja bym poszła

za 1400 zł bym poszła ale sprzątać nie.

ale to firma deweloperska stawiała blok nie spoldzielna dlatego taka placa, w sumie to mala, ale w porownaniu z tym, ile placi spoldzielnia 900-1000zł to malo nie jest tylko,ze ja w tym bloku mieszkam i trochę głupio

jakbym potrzebowala bardzo kasy to pewnie bym poszła, ale jak nie to na pewno nie, ani sprzątać, ani do żadnego sklepu

to zalezy, jakby dziecko chodzilo do przedszkola lub szkoly,ze nie musze placic za nianie 1/3 wyplaty to moze jakbyśmy bardzo potrzebowali tego 1400 to raczej tak jesli mialabym inne opcje to nie jesli bym mieszkala w tym samym bloku to nie

jezu i co z tego ze mieszkasz w tym bloku ?? praca jak każda inna! w d****h sie porzewracało tym co nie mając zadnej pracy nawet taką gardza ... sprzątaczka -architekt - kazdego trzeba szanować

ja nie poszlabym

to może i wygodniej ze we wlasnym bloku przynajmniej jestes na miejscu, a taka płaca za sprzątanie to naprawdę duzo

wolałabym już sprzątać te klatki niż siedzieć w robocie w biurze z takim debilami jakich ma np mój mąż, robisz co Twoje nikt Ci się w nie wpierdala 100 razy lepiej niż jakiś sklep czy bank - gdzie u nas w mieście Panie maja 1550zł na rękę

jakbym potzrebowala i szukała pracy to tak

wolałabym już sprzątać te klatki niż siedzieć w robocie w biurze z takim debilami jakich ma np mój mąż, robisz co Twoje nikt Ci się w nie wpie**ala 100 razy lepiej niż jakiś sklep czy bank - gdzie u nas w mieście Panie maja 1550zł na rękę Dokładnie z tym bankiem to trafione, odpowiedzialność, upierdliwi klienci, plany.... stres,a tu luz blues. Bierz ta prace i nie przejmuj się ludźmi.

w zyciu, po kims sprztac za takie gorsze??? nigdy

tylko się upewnij,że chodzi tylko o klatki. Swego czasu moja mam poszła do pracy sprzątać klatki, dostała rejon, 2 klatki schodowe, zapomnieli jej powiedzieć na wstępie,że całą zimę ma odśnieżać przed blokami i tym sposobem nawet w wigilię jak sypało musiała lecieć przed i po kolacji :o

od tego jest inna osoba, facet sie tym zajmuje cały rok, zamiata chodnik, zbiera liście, kosił trawe, bo blok jest ogrodzony, na swoj trawnik i w tamtym roku odśnieżał:) ja jakby co to tylko klatki

to bym poszła. Przecież to chyba nawet 8 godz nie zajmie, poza tym sama sobie planujesz o której zaczynasz i nikt Ci głowy nie zawraca :)

podobno najniższa pensja krajowa wynosi 1600 zł z kawałkiem, to jakim cudem 1400 zł ???

w sumie tak, z rana praktycznie nikt nie chodzi, bo ci, ktorzy juz mieszkaja to są w pracy, a jest jeszcze kilkanascie mieszkan niezamieszkanych, chyba wezmę ta robotę:)

najniższa na rękę to jest 1280zł:) doucz sie matołku:D