Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile dać w kopertę na ślub

Polecane posty

Gość gość

witam, prowadzę firmę z bratem jako spółka, mój pracownik który jest też jednocześnie moim dobrym przyjacielem żeni się w sobotę, jestem jego szefową i umówiłam się z bratem że oboje dajemy w kopercie po 1000 zł (firma prosperuje bdb) myślicie że to nie za mało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli Cie na to stać , to okej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow nie źle. nie 1 para by tyle chciała. ogólnie to indywidualna sprawa jak kto uważa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam, że młodzi z takiej kwoty będą bardzo zadowoleni to nie jest mała kwota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dałam jako szefowa, stać mnie, dzięki Bogu stać mnie i dać 2000 zł tylko nie chcę sie wygłupiać, myślicie że ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że dobrze, za dobrze nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej daj koperte z powycinanymi starymi gazetami, a ten 1000 przep*****l na marihuane i piwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam swoj slub nie dawno i od jednego przyjaciela meza dostalismy 100 zl:) hehe ( byl razem z dziewczyna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh...w sumie...to jak na SZEFOWĄ? to nie wiem...niby duża suma dla pracownika, ale od bogatej szefowej...hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"niby duża suma dla pracownika, ale od bogatej szefowej...hmm..." NIE PRZESADZAJ!!! To duża kwota. Naprawdę. Mimo, że od szefowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze dałaś, nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to nie wiem,dajesz jako szefowa tak? no w tę sobotę byłam u kuzyna jako kuzynka też dałam 1000 i mój brat też 1000 bo najbliższej lini kuzyn,szef jego też był(dodam że został tylko na obiedzie) dał 2500 i w kopercie nową umowę o pracę z lepszą pensją z dopiskiem ołówkiem"na nowej drodze życia".wiesz,może i dużo ale daj tyle ,jeśli cię stac żeby się nie wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"szef jego też był(dodam że został tylko na obiedzie) dał 2500 i w kopercie nową umowę o pracę z lepszą pensją z dopiskiem ołówkiem"na nowej drodze życia".wiesz,może i dużo ale daj tyle ,jeśli cię stac żeby się nie wstydzić." Wstydzić, że dało się 1000 zł ? Czego tu się wstydzić ? To nie jest mała suma, jak sama napisałaś że szef został tylko na obiedzie od razu widać dystans między nimi. Ten szef ma się tylko za jego szef, a Ona tutaj pisze, że są też przyjaciółmi więc ich relacje są bliższe. Myślę, że 1000 zł to spora suma i duża suma jak dla pracownika i przyjaciela zarazem. Na pewno nie będziesz się wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie napisalam,że 1000zl to wstyd! tylko żeby dała tyle ile sama uważa żeby się nie wstydziła albo nie żałowała że mogła więcej albo za dużo jej decyzja.Dla twojej wiadomości:został tylko na obiedzie ,bo skoro cały management firmy bawił się na weselu dyrektora produkcji, więc wyjątkowo w ten dzień produkcją zobowiązał się koordynować sam właściciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 zł dają - chrzestni, lub najbliższa rodzina ... myślę że jak mu dasz 1000 zł krzywdy mu nie zrobisz, nie wiadomo jaka atmosfera panuje u nich w firmie... u mnie na weselu był mój szef - bardzo bogaty człowiek również dostaliśmy 1000 zł i to byla jako jedna z nielicznych kopert na weselu z taką kwotą. Szef popił, pojadł i bawił się w zabawach oczepinowych :) u nas nie ma menagereów dyretorów prezesów itp u nas jest szef i to bardzo normalny czlowiek, wszyscy mówią do niego po imieniu, i jest luźna atmosfera w lecie jeździ sobie skuterkiem a z pewnością stać go na ferrari :) jak wspomniałam na początku 1000 zł to nie jest mało jak na wesele i to będzie jedna z największych kopert. Po za tym nie ważne ile dajesz grunt to dobra atmosfera i zabawa, a koperta ... grunt aby młodzi nie musi dokładać do Twojego talerzyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ile dałaś wkońcu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doszlam do wniosku, ze to by byla zbyt duza kwota i w koncu wlozylam do koperty 20 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×