Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KUPIC NOWE AUTO CZY SPLACIC KREDYT

Polecane posty

Gość gość
A żeby kogoś wy.....ć, to wcale nie musi być na tle kasa. Zresztą dyskusja nie ma sensu, bo zaraz znowu zacznie się licytacja, kto i kiedy mnie musiał zrobić w balona, że tak zapobiegliwie podchodzę. No właśnie - pokrótce - właśnie dlatego nikt mnie nie zrobi w balona, bo ja z góry staram się przewidywać ruch przeciwnika, szczególnie taki, na którym mogę stracić i od razu takie kwestie rozwiązuję (na piśmie). \ aaaa, kurde, noooo, raz ktoś nas wyh...ł, przypomniało mi się, jak kupiliśmy mieszkanie na rynku wtórnym i poprzednia właścicielka zabrała kuchenkę gazową (starą), o czym mowy nie było. :-D anooo, to tak, jak to policzyć, to mnie zrobiono w ciula, ale na przyszłość już wiedziałam, że takie rzeczy na piśmie. I przy kupnie kolejnego mieszkania, tak umowę zbudowałam, że aż notariuszka się dziwiła, że tak szczegółowa i klarowna, że nie było czego się przyczepić. I zgrzytów nie było.:p sajonara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Auto z salonu? Nawet mój mąż by ten pomysł wyśmiał. x x x a Twój maź to jakiś Twoj guru:D:D ale żeś się popisala:D to juz wiemy gdzie Twoje miejsce w szeregu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stare mieszkania pani bogata kupuje:D i auto za 120tys:D rzeczywiscie biedna jestes:D sajonara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nowe auto to tylko w leasing:) nikt, kto prowadzi firme nie wywala gotowki na auto(nowe), bo kasa potrzebna jest na bieżaca dzialnosc firmy, zakup materiałow, itp.w razie jakby wazny kontrahent popłynąl to wy nie popłyniecie razem z nim x x znam takich co mieli firme i wszystko nabrali aut za gotowkę, najwiekszy ich kontrahent zbankruował, a oni nic praktycznie kasy nie mieli, no i zaczęły sie poroblemy, kredyty pod zastaw auta, potem mieszkania... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
splacic kredyt najpierw potem reszta, nie wiem na co macie kredyt, jak firmowy to albo macie limit oborotowy albo wziety na jakis sprzet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne,ze kredyt, bo to obciążenie, a auto w granicach rozsądku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kredyt, najpierw sie spłaca zobowiązania potem przyjemności, ale dużo ludzi robi wszystko od d**y strony:D a co tam kredyt....sąsiedzi nie wiedza,ze mam ale nowe auto pod domem zobaczą:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od razu spłaciłabym kredyt, nawet nie pomyślałabym o zakupach skoro mam długi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah, dobre:D tyle ludzi ma kredyty(czyli dług) i kupuje rozne rzeczy:D:D jak sie ma dochody stałe, to kredyt sukcesywnie sie spalaca ale najgorzej jak taka bieda(ja ta wyżej) weźmie pozyczke w providencie(bo bank nie da) i madraluje:D hahahaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale na firmę to właśnie auto leasingowe jest dobre. Bo opłatę się wrzuca w koszty, a jak coś jest nie halo to się auto oddaje i nie ma się obciążeń a kasa nie jest zablokowana. A dwa owszem można kupić fajne 2-3 letnie auto, ale to trzeba mieć dużo szczęścia. Bo jak jest takie z pewnego źródła do kupienia to zazwyczaj idzie po znajomych. A firmowe najpierw może kupić dotychczasowy użytkownik, potem mogą kupić ludzie w firmie, potem ludzie z firmy leasingowej a potem one gdzieś tam idą. Więc owszem można kupić, ale co ciekawsze to już po drodze się rozejdą. No i jeszcze zależy czy owo auto jest niezbędnym narzędziem pracy, czy jest po prostu dla wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo opłatę się wrzuca w koszty, a jak coś jest nie halo to się auto oddaje i nie ma się obciążeń a kasa nie jest zablokowana. x x nieprawda!!! w niektórych firmach leasingowych podpisuje sie weksel inblanco wiec nie takie hop siup,ze nie masz kasy i zwracasz:D, a wiem, bo moj znajomy ma teraz problemy po 2...miesiecznie odlicza się tylko 60%wartosci raty do kwoty 6000zł:) - a to wiem,bo sama mam auto w leasingu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym zrobila tak... spłaciła kredyt, wzięla auto w leasing z kwota początkową 1%, bo masz juz na kilka rat spłaty ( w porównaniu z oplatą wstepną 10%)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym splacila kredyt i kupila uzywane auto np. 5 letnie, ale od jakies prywatnej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p******ę. Same specjalistki od aut tu siedzą. Co to są te renomowane serwisy? Bo o aso to słyszałam, ale o renomowanych juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupic nowe auto no piekne sukienki slubne mozna znalesc na necie no nie przejmuj sie tez mnie to kiedys spotkalo i sie nawet na ten temat sporo wygadalam juz po prpstu wytrzymac nie moglam i tak wyszlo mi :) http://www.youtube.com/watch?v=LlE2iIf-pAk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Ja p******ę. Same specjalistki od aut tu siedzą. Co to są te renomowane serwisy? Bo o aso to słyszałam, ale o renomowanych juz nie. x x one pewnie maja na mysli serwisy przysalonowe:) ale odrazu po wpisach widac, kto zna bliżej temat a kto gdzieś cos słyszał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nieprawda!!! w niektórych firmach leasingowych podpisuje sie weksel inblanco wiec nie takie hop siup,ze nie masz kasy i zwracaszsmiech.gif , a wiem, bo moj znajomy ma teraz problemy po 2...miesiecznie odlicza się tylko 60%wartosci raty do kwoty 6000złusmiech.gif - a to wiem,bo sama mam auto w leasing" tak generalnie to przyznam się, że nie wiem jak to dokładnie działa, bom zwykły pracownik etatowy, ale te leasingi czy inne wynajmy to muszą jakieś zalety mieć skoro ludzie to biorą i tak mi to tłumaczyła znajoma co takowe auto ma, ale pewnie pominęła szczegóły. Dwa nie mam pojęcia ile kasy jest za jedno auto, ale skoro do kwoty 6000 tysi to chyba z jednym autem powinni się zmieścić. No i sama piszesz, że w niektórych, czyli że nie we wszystkich, czyli że trzeba dobrą umowę podpisać (swoją drogą weksla inblanco to ja bym się bała bardziej niż wszelkich kredytów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i sama piszesz, że w niektórych, czyli że nie we wszystkich, czyli że trzeba dobrą umowę podpisać (swoją drogą weksla inblanco to ja bym się bała bardziej niż wszelkich kredytów). x x dokładnie, tej firmie, w której ja brałam leasing nie ma weksla,ale w jednej(bardzo znanej) jest, kazdy jak bierze leasing mysli,ze bedzie go stac spłacić i wykupić auto, ale 5 lat to jednak długi okres i roznie może byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzyści oczywiście są dla osoby mającej firmę, bo.. ma nowe, często reprezentatywne auto warte kwotę x, nie wykłada gotówki, którą przeznacza na cele firmowe, a z bieżących wpływów spłaca leasing każdy dobiera auto do swoich możliwości(a raczej powinien,ale to różnie z tym jest:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kredyt w pierwszej kolejnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
one pewnie maja na mysli serwisy przysalonowe ale odrazu po wpisach widac, kto zna bliżej temat a kto gdzieś cos słyszał XXX Następna mądra. ASO wcale nie musi być "przysalonowe"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem,ze nie musi, ale myslę,ze osoba, ktora tak napisała miala na mysli, bo ZWYKLE są przysalonowe wiec nie cwaniakuj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
."każdy dobiera auto do swoich możliwości(a raczej powinien,ale to różnie z tym jestusmiech.gif" .. .. otoż to powinien, znam goscia ktory wział sobie auto z rata 7tys m-cznie, wplacil 10%wkladu wlasnego, czyli jakies 38tys, auto mial pol roku, czyli następne 42 tys, poszlo, nie byl w stanie splacać i po pol roku był w plecy 80tyś!!!!!!!!!ale przez 6 miechow bujal sie najlepsza fura w miescie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my za wolna kase kupilismy auto, od znajomego, bo jemu sie znudziło, ale zadbane i on był jedynym wlascicielem, malo jeżdzone, bo mieli 3 samochody!!!, w fajnej cenie:) a kredyt splacamy z wyplat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko i co zdecydowaliście z mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spłacimy cały kredyt, co do auta żadnych konkretów jeszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Revivale
Wszystko zależy od Twoich zdolności finansowych. Jeśli jednak potrzebujesz już nowe auto to mogę polecić Ci ,,eurocar". Sam kupowałem tam nowego Forda Mondeo z ręczną skrzynią biegów i polecam każdemu te auto w tym salonie! Cena jest bardzo niska- niższa na pewno niż w innych salonach - co zdecydownie jest plusem- tak samo jak i prezentacja auta. Polecam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×