Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

20 lat a zakladanie rodziny

Polecane posty

Gość gość
hehe to ja wzielam slub jak mialam 20 lat dzis juz 8 lat po slubie i kochamy sie tak samo a nawet mocniej a razem jestesmy 10 lat.I tez nic bym nie zmienila w moim zyciu jestem szczesliwa.I mowie odrazu nie bylo wpadki tylko slub z milosci taki wymarzony i najpiekniejszy jak w bajce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21mikami
mam 21 lat i wychodzę za pół roku za mąż, Mój narzeczony ma 25 lat. Czuję narastającą panikę, bo wszyscy wokoło uważają, że jestem za młoda. Ale czytając wasze wypowidzi troche mnie podniosło to na duchu.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyszłam za mąż w wieku 20 lat, urodziłam w wieku 21 (11msc po ślubie). Teraz leci nam 5 rok (ogólnie 9 razem) i nadal chcemy być że sobą, kochamy się. A jak widzi to Twoj chłopak?? 20 lat uq kobiety to nie to samo co 20 lat u mezczyzny (w sensie psychicznym). Mój mąż jest ode mnie 4 lata starszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspólne mieszkanie w tym wieku to nie jest dobry pomysł. Wspólne mieszkanie bardzo wiele weryfikuje między dwójką młodych ludzi - czasem wzmacnia związek, a czasem jest gwoździem do trumny nawet w najbardziej udanych relacjach... Wiem, bo sama przez to przeszłam. Po roku mieszkania, bardzo wiele się między nami zmieniło i niestety nie było już możliwości wrócenia, do sytuacji z 'przed wspólnego gniazdka'. Zastanów się też, czy jest w ogóle sens się śpieszyć do ślubu, jeszcze wiele przed Wami i najważniejsze to za wczasu się wyszaleć, żeby później mieć poczucie, że nic nie zostało pominięte i nie ma jakiegoś dziwnego niedosytu. Możesz też zapytać na: http://pierwszekroki.czasdzieci.pl/ , sama często korzystam z tego portalu i na prawdę polecam tam zaglądnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka2019
Powiem tak. Nie rozumiem ludzi, którzy uważają wiek 20 lat za niedojrzały. Sama mam 20 lat. Od roku nie mam żadnego z rodziców, nie ma mi kto pomóc, jedynie mam rodzeństwo które ma swoje życie. Od 1,5 roku mieszkam z chłopakiem, kilka miesięcy temu mi sie oświadczył a od czerwca jestem w ciąży. W styczniu chcemy wziąć ślub. Mnie życie zmusiło do szybkiego dorośnięcia, gdyż w wieku 3 lat stracilam ojca, a rok temu zmarła moja mama, która nie ułatwiała mi życia. W tej sytuacji pomógł mi narzeczony któremu bede wdzieczna do konca zycia. Uważam, że zamieszkanie przed ślubem jest świetnym pomysłem, bo wtedy poznaje sie i dobre i złe nawyki partnera i partnerki, a po ślubie nie warto przez nieznajomosc drugiej osoby brac rozwodu. Najpierw trzeba tylko pomyśleć gdzie mieszkać i jak się utrzymać samodzielnie. Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej Ja ze swoim narzeczonym mieszkam już 1,5 roku za rok ślub będę miała 20 lat. Jestem jak najbardziej za tym abyście razem zamieszkali bo to właśnie wtedy tak naprawdę się poznaćie i zadecydujecie czy chcecie być razem czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×