Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościówkaaaaa

Czy jeśli 2 tyg noworodek jest spokojny to później też taki będzie

Polecane posty

Gość gościówkaaaaa

Bo mój śpi 3, 4 godzinki, budzi się, je 15 min, poleży pół godzinki, je 5 min i znów śpi... prawie nie płacze :) Zastanawiam się, jakie są szanse, że jak już odeśpi poród itp,nadal będzie spokojnym i bezproblemowym dzieckiem? Bo pierwszy syn tak mi dał i nadal daje w kość, że szok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy noworodek jak malutki jest spokojny. Je i śpi godzinami, ja też tak miałam z córeczką, normalnie jakbym dziecka nie miała :) zaczęło się jak skończyła jakoś dwa miesiące. Rzadziej spała, częściej i więcej jadła. . . Teraz ma skończone 8 miesięcy i ja nie mam przy niej życia :D ten spokój maluszka z czasem przejdzie, bo im dzidziuś starszy to ciekawszy, ma więcej potrzeb i chęci do życia :) chociaż bywają dzieci spokojne, ale to chyba rzadkość xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój spokojny noworodek to teraz pięcioletnie tornado. reguły nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie! Za jakies 2 tyg bedzie juz sam siebie przewijal, robil mm, kapal sie , nawet pranie ci wstawi. A Ty bedziesz sobie tylko lezec ewentualnie siedziec na kafe. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanse jakies tam sa, ale najczesciej dzieci w okresie noworodkow sa spokojne a potem to sie zmienia, wiec raczej sie nie nastawiaj tylko przygotuj na ta gorsza strone, nie bedziesz sie zastanawiac potem czy gdzies popelnilas blad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też taka była, ale poczekaj. Niedługo skończy się co dobre ;) Przez prawie pierwszy miesiąc życia opieka wyglądała w ten sposób, że dziecko mi spało 3 godziny, przewijałam, karmiłam, samo zasypiało (czyli było maksymalnie pół godziny roboty przy córce) i znowu miałam 2-3 godziny wolnego. Z czasem przestała zasypiać po każdym karmieniu i teraz to istne żywe srebro i każdy nadziwić się nie może ile w niej energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obie córki takie były i tak im zostało, tyle, ze ja karmiłam średnio co 3h i stosowałam zasady Tracy Hogg- dzieci ANIOŁY. Noce przesypiały po miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałam. Dzisiaj córka kończy 2 miesiące a od tygodnia nie śpi w ciągu dnia ani minuty . Podczas usypiania predzej ją odpadne niż ona. Nie dokucza ale nie śpi. Nakarmie ją i tak sobie leży chwilę sama spokojnie a potem chce by jej machac czynu nad główką albo nosić ją na rękach ale nie standardowo tylko na brzuchu ;) a stanie przy oknie lub lustrze to najlepszą zabawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×