Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda i bezzębna

Utrata zębów w młodym wieku

Polecane posty

Gość gość
nie oplaca sie ratowac zebow, korony, kanaly to wszystko na max 2,3 lata, potem znow problem, lamia sie zeby itd ja mialem podobnie, krzywe zeby, stloczone, psujace sie i latanie, tu kanal, tam dziurka, tu korona itd tam wyrwanie, potem poszlo lawinowo kanalowo leczone zeby sa kruche, slabiutkie, lamia sie latwo w efekcie 2 zeby stracilem, a by mnie naciagali dalej, na jakies korony, szlifowanie zdrowych zebow itd zdecydowalem sie na stare lata prostowac zeby i implanty najlepiej z latwo zdejmowana korona bicon koszt 5-6tysiecu sztuka nie malo, ale to sa calkowite koszty, no jeszcze wyrwanie 250 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nonsens, koronki mam juz 15 lat, kompetentnie zrobione tyle powinny trwać. I implanty to ostatecznośc, nic nie jest lepsze niż własne zęby. A i implanty tez nie są raz na zawsze, mogą zostać odrzucone i może nastąpić zapalenie dziąsła tez. Nie o kasę chodzi, tylko o zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buczek
Od razu powinnaś iść do stomatologa a nie dopiero gdy boli. Ja też tak robiłem jak miałem 15 lat- potem wydawałem kase aby mi wszystko porobili w jamie ustnej. Jeśli mogę C***olecić to bardzo dobra protetyka w Warszawie jest tutaj: http://estedentica.pl/uslugi-stomatologiczne/ ja tam się leczę- i nie chcąc nikogo reklamować- właśnie dzięki nim zmieniłem zdanie o stomatologach. Polecam na prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie zmartwilem ze w wieku 30 paru mam juz 8 plomb ;) ufffffff wspolczuje autorce tematu //....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzę do gabinetu stomatologicznego http://www.viscardi.com.pl/ na zabiegi protetyczne. Moje zęby też zaczęły wypadać. Na szczęście w porę zareagowałam i pojechałam do stomatologa. W tym gabinecie pomogli mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ci pomogli wstawieniem protezy, to żadna pomoc. Powinni ci byli wyleczyć paradontoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze ludzie paradontoza jest wyleczalna! Tylko chyba do wiekszosci polskich dentystow ta informacja nie dotarla. Leczy sie laserowo i postep choroby jest zatrzymany. Sprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różnie bywa, czasem brak higieny i na własne życzenie, czasem geny, czasem choroba.. na szczęście stomatologia i protetyka poszły naprzód - http://adampopko.pl/protezy.html - tu moja współlokatorka miała częściową protezę zakładaną (też młoda dziewczyna) i nie wygląda to źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mialam konieczność skorzystania z uslug protetyka, co prawda nie mialam tak wielkich problemow jak ty, ale tez bardzo zależało mi na profesjonalnej usłudze. Nie mialam wcześniejszych doświadczeń wiec poradzilam się sporo starszej koleżanki, polecila mi dr Martę Borys – Bulesowską z Neo Dentica. Jestem bardzo zaodowlona bo moje zęby prezentują się teraz świetnie i nie odczuwam żadnego dyskomfortu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
Mam 39 lat, od 4 lat protezę szczęki górnej i częściową protezę dolną. Choruję na autoagresywną bardzo zaawansowaną chorobę przyzębia - zdiagnozowana dopiero 5 lat temu przez młodego wspaniałego dentystę. Wcześniej lekarze wyrywali mi zęby jeden po drugim i dziwili się tylko, skąd takie rozchwianie i zanik kości. Mąż ode mnie nie odszedł, przezyłam jeszcze romans - nie chcę się tym chwalic tylko pokazać że można zyc normalnie, wszystko jest w głowie. Nic nie widać, mam poczucie smaku, nic sie nei zapada, komfort o wiele większy niż z częściowymi koronami i zebami chwiejącymi sie okropnie. Oczywiści ez postępem medycyny mam w planie być moze podjęcie leczenia - odbudowa kości implanty ale na razie mnie nie stać. Chce powiedzieć, ze jakość zycia poczucie komfortu zalezy od jakości protezy i samo akceptacji. Są naprawdę większe tragedie niż brak zębów, i wiem, ze wielu ludzi zamieniłoby się z nami na "bezzębną tragedię"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys miala pieniadze to odwiedz gabinet Al-Fa Perio w Londynie. Oni naprawde lecza kazdy typ paradontozy. Tez w to nie wierzylam i nie chcialam wydac kasy ale dzieki temu mam wszystkie zeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam poważny problem dentystyczny. Mianowicie - uległam nieszczęśliwemu wypadkowi, w wyniku którego straciłam górną dwójkę i trójkę. Wygląda to koszmarnie i nie pozwala normalnie funkcjonować. Nigdy nie miałam poważnych problemów z zębami, dlatego nie obawiam się np. odrzucenia implantów. Odpowiednią ilość pieniędzy już odłożyłam, teraz szukam dobrej kliniki. Jestem spod Warszawy, dlatego ten rejon wchodzi w grę, czy ktoś może coś powiedzieć na temat kliniki Mednes, bo właśnie nad nimi mocno się zastanawiam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma innej rady jak tylko pojsc do lekarza - polecam www.addent.pl :) to jest chyba to rozwiązanie - teraz mozna wstawic zeby i nie bedzie widac, ze to są "sztuczne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie udaj się do dobrej przychodni stomatoloigicznej (np. http://przychodniadental.pl/). Wtedy będziesz mieć dobrą opiekę i na pewno znajdą jakiś sposób, zeby wszystko było pięknie zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zdecydujesz się na implanty to warto wybrać taki gabinet jak http://www.medidens.pl/. Mają tam specjalistów, którzy posiadają bardzo duże doswiadczenie w implantologii i szkolili sie u najlepszych specjalistów. Przede wszystkim postaw na zaufanych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie zabki nas definiuja

Ludzie w rakiem moga miec swietne zycie uczuciowe. Kobiety bez nog. Kobiety bez oka. Kobiety na wozku. Jest jak jest i jedyne co mozesz to jak najlepiej dbac o zeby. Jesli je stracisz?- Trudno. Mimo to mozesz miec wspaniale zycie zawodowe, rodzinne, dzieci, hobby i przyjaciol. Tylko nie pozwol by to obecnosc lub brak zebow decydowal o tym jaka jestes. Mam genetycznie slabe zeby i czeka mnie zrobienie kilku koron. Jest mi smutno, ale nadal myje je trzy razy dziennie, nie jem cukru, miele orzechy zeby mi sie zabki nie polamaly i chodze do dentysty ile trzeba. Ale mam fajne dzieciaki, prace ktora mnie spelnia, meza. Pewnie za 10 lat bede miala sztuczne zabki- i co z tego? Jestem lekarzem i mam pacjentow z wieloma niepelnosprawnosciami- ta bedzie moja. Ale nie bedzie ona decydowac  tym, czy moge cieszyc sie zyciem. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa0

Odkopałam ten wątek po latach szukając informacji... Mam podobną sytuację. Za dzieciaka dentysty nie oglądałam, bo moi rodzice mieli to gdzieś i sami też nie leczyli zębów. I tak oto ja - lat 24 i sporo ubytków, problemów. Mam poczucie, że życia mi nie starczy na leczenie tych zębów, bo kasy już mi nie starcza. Co zrobię jakiegoś zęba, to zaraz kolejny się uruchamia. Tu coś odpadnie, tu coś się ułamie. Zęby mam krzywe. Kły źle wyrosły, zęby zachodzą na siebie. MARZĘ o aparacie, ale aparat zakłada się na zdrowe zęby. A z drugiej strony krzywe zęby sprawiają, że ciężko domyć przestrzeń międzyzębową i tak się koło zamyka. Zarabiam 2 tysiące złotych, studiuję jeszcze zaocznie. Naprawdę nie mam na leczenie dentystyczne... Bywało, że wyłam z bólu i dosłownie waliłam głową o ścianę, chciałam tylko umrzeć, bo tak bolało... A dentysta mi zaśpiewał 1200 zł za zęba. To wyłam dalej, dalej leki, coraz silniejsze. Antybiotyki... i co mam niby zrobić? Ja wiecznie u dentysty, latam co miesiąc i na raty coś robię. Czy to moja wina, że moja matka miała w tyłku leczenie? 

 

Dodam, że przez zaniedbania rodziców mam też inne problemy zdrowotne i dentysta to nie jest mój jedyny wydatek. Nie mam, po prostu nie mam. Jestem za głupia, żeby więcej zarobić. Cierpię. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi

Moja koleżanka miała podobny problem ale teraz zrobiła sobie implanty w Eurodental i jest bardzo zadowolona. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×