Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy naprawde macie w nocy 18 19 stopni do spania pytajnik

Polecane posty

Gość gość

w naszym mieszkaniu jak bysmy nie wietrzyli(nie robimy tylko przeciagow) to temperatura w nocy to 22 stopnie spiac teraz przy zamknietym(tylko rozszczelnionym oknie. Corka ma 3 tygodnie i okna na osciez nie otworze. w dzien tez jest kolo 22 stopni. BLOK JEST ocieplony, my mamy pozakrecane kaloryfery ale chyba sasiedzi grzeja:o. nie zaszkodzi noworodkowi taka temperatura w nocy? niby wszedzie zalecaja 18....ale z drugiej strony mi byloby w tych 18 zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w 18 stopniach w nocy to bym zamarzła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze pora jesienno-zimowa mam w domu 22-23st. I nic mojej juz 5 letniej corce nie dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka. pytam bo jak jest temat o temperaturze w domu to wszystkie wyskakuja z tym ze maja ponize 20 w nocy i ze dziecko bedzie nieodporne jak jest wiecej i ze nie przegrzewac. a tu widze ze jednak macie tych stopni wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm25
my lubimy ciepełko,,,w nocy w pokoju jest jakieś 23 stopnie i wszyscy smacznie śpimy po prostu nie ubieram małej grubo śpi w spodenkach od piżamki i krótkim rękawku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja bym sie udusila w nocy jakbym miala 23 stopnie. To dla mnie stanowczo za duzo, teraz mamy w nocy okolo 20 bo jeszcze sie calkiem nie wychladza przez noc i moja cora czasem spocona. Ja mam ustawiony termostat na 18,5 w nocy i 20 w dzien przez caly sezon grzewczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno zdrowiej spać przy takiej temperaturze zarówno dla dzieci i dorosłych, ale ja od razu miałabym zimny nos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm25
to jest chyba kwestia przyzwyczajenia, każdy lubi co innego. my z mężem lubimy ciepło, a malutka jak się urodziła to był środek lata i straszne upały więc od początku była przyzwyczajona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam zimny nos, ale w wysokich temperaturach gorzej śpię. Lubię jak chłodniej, no chłodek "konserwuje" 0 dłużej bez zmarszczek się chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moglibyśmy mieć tyle stopni w nocy tzn 18, ale u nas nie da się zbić do takiej temperatury na całą noc. Oczywiście temperatura spadnie jeśli otworzy się okno, ale potem i tak zawsze wraca 20 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytajcie o generałowej Aleksandrze Zajączkowej - to działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieku Aleksandry Zajączkowej nie odgadł nawet koneser kobiecej urody Honoriusz de Balzak - powieściopisarz poznał ją dopiero w 1836 roku i zachwycony dawał jej najwyżej 35 lat (miała wtedy 82 lata). Podziw dla jej urody wyraził w słowach: „Podrwiwa ze śmierci, śmieje się z życia. Niegdyś zadziwiła Aleksandra (Aleksander I), dziś prześciga Mikołaja (Mikołaj I) wspaniałością przyjęć. Zaprawdę to jest bajka o wróżce, jeśli to nie jest w ogóle żywa wróżka z bajki - madame Zayonscek”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak od zawsze mamy 18,19 stopni w nocy bo przy 20 juz nam zle sie spi i nam duszno jest. Synek od urodzenia spal w takiej temperaturze. Tez mieszkam w bloku i sasiedzi nas podgrzewaja pomimo ze nie odkrecam grzejnikow, Na noc uchylam okno w kuchni a my spimy w malym w pokoju obok i ta temperatura dzieki temu sie utrzymuje, nawet w mroz tak robie i jest ok. po prostu tak lubimy a dziecko w nocy sie rozkopuje bo juz ma dwa lata i nigdy nie marznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy w sypialni temperaturę wahającą się od 21 do 23 stopni, u synka w pokoju identycznie. Inaczej byłoby nam zimno i wydaje mi się, że synek też by zmarzł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy 21 po przewietrzeniu na noc i jest idelanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ogrzewam sypialni.nie wyobrazam sobie spac w ogrzanym pokoju to nie jest zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rykio
a ja mam mate grzewcza 3 stopniowa 20, 40, 60 W, a w pokoju 16/18 stopni. optymalny wariant poniewaz oddycham rzeskim powietrzem, nie poce sie a w srodku cieplutko jak w kokonie. nie wspomne jak milutko wskoczyc po kapieli di nagrzanego lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w całym domu mam 22-23 stopnie ale w sypialni obniżam nawet do 17 - wolę na kołdrę zarzucić jeszcze pled niż odkręcić kaloryfer, lubię spać w chłodnym powietrzu, od wiosny do późnej jesieni nie zamykam wcale okna, jest zawsze uchylona za wyjątkiem silnych burz i wiatrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aktualnie mieszkamy w domu i mamy w nocy 18-19 stopni, w dzien 20-21. mamy tez mieszkanie w bloku i wowczas mimo zakreconych kaloryferow mamy w nocy ok. 20 stopni, nizej sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam jakies 17 stopni i jest idealnie. Gdy czasem mam spac w innym pokoju gdzie temperatura jest wyzsza, rano wstaje czerwona na twarzy i cera taka paskudna bleeeechhhh, a jak wstane w swoim pokoju to cera jest idealnie "blada", gladka, nie widac niedoskonalosci i w ogole czzuje sie wypoczeta i swieża. Pezyzwyczailam sie i nie umiem w innym miejscu sie wyspac, tylko moj pokoj jest zimny i babci bo to jeszcze stare niemieckie mury ale jest SUPEEEER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze wam,ja ponizej 20 stopni sie budze z zimna,mimo ze mam ciepla koldre,ogolnie jest mi zawsze zimno od zawsze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mi brak weny
Ja mam ogrzewanie ustawione na 18 stopni i tyle mam w nocy. Śpi się nam idealnie w takiej temperaturze :) w dzień mam 20 stopni - mamy ogrzewanie podłogowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest koło 18-19 stopni, nawet w pokoju niemowlaka (śpi w śpiworku i pod kocem). Odpukać, nawet kataru dotąd nie miał. I jest radosnym dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kładziemy się spać koło 22.00 mamy 22'C i dziecko często jest już spocone, mimo że przykryte tylko poszewką. W nocy temperatura spada do 18-19 stopni i śpi odkryty całą noc ani nie jest zimny, ani spocony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubie cieplo i mamy w dzien 25 a w nocy 23-24stopnie przy temp ponizej 20 po prostu bym marzla. Ale my spimy w koszulkach na ramiaczkach i krotkich spodenkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkaviolka
ja mam ok 19*C a moja córka i tak sie odkrywa hehe. Jak jest chlodniej to lepiej sie spi bynajmniej u nas tak jest i przy katarze lepiej sie oddycha bo jak jest cieplo to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak marzniesz to miej 30 :D ja mam jakieś 22 ale jeszcze się odkrywam w nocy,syn nawet grzejnika w pokoju nie ma bo mu wiecznie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam i 26, był wcześniakiem i było mu zimno gdy było mniej, w nocy chyba 24 było najmniej. Nic mu się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×