Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Coming out na studiach

Polecane posty

Gość gość

Hej. Chciałam zapytać Was, heteryków, jak zareagowalibyście, gdyby okazało się, że Wasza koleżanka ze studiów jest lesbijką? Jestem właśnie w takiej sytuacji, że nie wiem, czy się ujawnić przed grupą. Nie chciałabym, żeby mnie odrzucili, ale z drugiej strony nie chcę też się ukrywać i panikować, że się dowiedzą. Nie mówię tu rzecz jasna o jakimś spektakularnym coming outcie w stylu "proszę wszystkich o pozostanie po zajęciach, bo mam coś bardzo ważnego do zakomunikowania". ;) Po prostu jak ktoś mnie zapyta, co robię w weekend, to chciałabym móc szczerze odpowiedzieć, że idę na randkę z dziewczyną. Polubiłam się z wieloma osobami i nie chciałabym, żeby zaczęli mnie traktować inaczej (dodam, że mam na roku prawie same dziewczyny). Co o tym myślicie? Może za bardzo przeżywam i tak naprawdę wszyscy będą mieli to w d***e? :D Proszę o poważne odpowiedzi, zależy mi na tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mowiac wisi mi czy kolezanki sa cnotkami, puszczalskimi, lesbjami cy hetero, wiec szczerze mowiac to chyba jestes z malego miasta albo wsi, bo tam to moze i sensacja by byla, ale w miescie ludzi nie obchodzi kto z kim sypia. Wazne by sie nie zdradzac. Masz dziewczyne to badz jej wierna i krzyzyk na droge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie wolala zakumplowac z les niz dziewucha co daje facetom po 1 randce :/ wole wszystko niz takie wywloki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, jestem z małego miasta, podobnie jak wielu ludzi z mojej grupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up, wypowie się jeszcze ktoś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coming out.....co to jest i co ma wspolnego ze jestes lesbijką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzbudzisz niezdrowe zainteresowanie, kolezanki sie odsuna od Ciebie, chlpcy beda podnieceni, ale kto wie moze sie okaze w grupie jest jakas homo girl i sie poznacie i pokochacie :) albo zakumplujesz sie z gejem. Mi osobiscie jest obojetne jakie orientacje maja ludzie z grupy na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coming out = ujawnienie się jako lesbijka/gej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to nie można tego napisac po polsku w końcu na polskim forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze ja bym to miala gdzies ;/ dla mnie liczy sie kto jakim jest czlowiekiem, a nie co robi w lozku z inna osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mozne nazwe HOT-DOG tez bedziemy pisac po polsku - "bułka z parówka" dzizas ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyrażenie jest powszechnie używane, dziwię się, że się z nim nie spotkaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz tak ostentacyjnie wszystkich informowac z kim sypiasz? nie wystarczy powiedziec, ze idziesz na randke? badz sobie z kim chcesz, ale nie wszyscy musza o tym wiedziec no chyba, ze masz jakas niezdrowa potrzebe wielkiego uzewnetrzniania sie jak sie z kim blizej zakumplujesz, zaprzyjaznisz to mozesz powiedziec, ale po co informowac o tym cala grupe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz im powiedz beda sie mogly w pore odsunac jak bedziesz je po cyckach macac Moze ja tez zrobie coming out i im powiem o swoim aseksualizmie? Wywolam sensacje czy beda to mieli w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisałam, że nie chcę o tym od razu informować każdego, bo zdaję sobie sprawę z faktu, że pewnie ich to mało obchodzi. Jednak na pewno prędzej czy później jakoś to wyjdzie w rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez zrobie chyba ten Coming out i wszystkim oglosze ze jestem heteroseksualny. Jak myślicie...powinienem, dobrze bede przyjety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjdzie to wyjdzie, z czym masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz, w koncu wszyscy beda wiedziec ze ja tylko kobietki wolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WarszawaWarszawa
Autorko studiujesz w Warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, ludzie, nie zdajecie sobie sprawy z tego, jaki to jest stres, żeby się otwarcie przyznać do homoseksualizmu. Wcale nie mam zamiaru napisać sobie na czole "jestem homo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HellShadow
Sama jestem lesbijką, więc nie zrobiłoby to na mnie wrażenia. W ogóle, moim zdaniem powinno się mówić o tym normalnie, ale też nie jakoś rozgłaszać. Po prostu ktoś zapyta to mówisz. A jak ktoś ma z tym problem no to jest jego sprawa, nie rozumiem jak można oceniać kogoś po orientacji. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie w Warszawie. A dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówi się trudno. jak mi się zechce ruszyć moja leniwą d**ę, to może pojadę na miasto poznać jakąś koleżankę, która będzie mi pozować do zdjęć portretowych w parku na tle jesieni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość m
Nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu. Oczywiście nie chodzi o to, żeby mówić każdemu w grupie, tylko o to, że jak się z kimś już zakolegujesz i ten ktoś zwyczajnie spyta co robisz w sobotę, Ty powiesz, że masz randkę, a ten ktoś spyta z kim - co wtedy? Kłamać czy powiedzieć prawdę? Istnieje ryzyko, że zostanie to źle przyjęte. A z drugiej strony źle się żyje w kłamstwie. Kiedyś mieszkałam w Anglii i poznałam tam wielu Polaków gejów, którzy uciekli z "zaściankowej" Polski do bardziej "światłego" kraju, aby być w pełni sobą. Jednak nie łudźcie się, że cała Anglia jest światła i wszyscy ludzie tolerancyjni. W zakładzie pracy, w którym pracowałam było pełno homofobów Anglików nie mówiąc o Murzynach, którzy szczycili się tym że w ich kraju homoseksualistów nie ma i twierdzili, że to choroba zachodu. To byli prości ludzie i tacy są wszędzie. Także i w tym kraju okazuje się nie można wszędzie i zawsze być w pełni sobą. Tzn. można, ale wystawia się wówczas na ryzyko krytyki, odrzucenia, a nawet jawnej dyskryminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie miałabym to wszystko gdzieś, ale nie znam tym w mieście nikogo oprócz ludzi ze studiów. :( Zaczynam dopiero powoli zawierać znajomości i przykro by mi było, jakbym w ogóle nie miała się do kogo odezwać w razie gdyby się ode mnie odwrócili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HellShadow
gość m - ale po kija udawać kogoś, kim się nie jest, po to by przypodobać się ludziom? Albo ktoś mnie akceptuje i lubi taką jaka jestem albo ma z czyms problem to niech s*******a. I nie mówię tutaj tylko o orientacji. Ludzie, wy wszystko chcecie robić na pokaz. I tak się zawsze znajdzie ktoś, kto was nie będzie lubić z jakiegoś powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam na studiach jedną koleżankę lesbijkę. Jest lubiana, ale też jest z wyglądu mocno stereotypową lesbijką i od początku mówiła jak jest ;) Nikomu to jakoś nie przeszkadzało specjalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×