o matko jedyno kochano spodobał mi sie budowlaniec

Tylko się nie śmiejcie. Facet jest po 30ce, taki młody byczek. Ramię ma jak moje udo, bary szerokie na metr. Jeszcze pytał moją mamę, czy jestem mężatką (ale to nieważne, bo to nic nie znaczy). Mam ochotę rzucić się na niego :o :P...tylko to byłaby znajomość zaczęta od d**y strony. :(

przez normy moralne i strach przed chorobami człowiek cierpi :(

no i co z tego ze budowlaniec? to ze pracuje fizycznie to jest jakiś gorszy?

wiesz lepszy budowlaniec z dobrym fachem w ręku, niż wyuczony magister który pracuje za marne grosze w McDonaldzie :)

nie gorszy :( Wlasnie w tym rzecz, ze on tak wyglada, ze od bab sie nie moze na pewno opedzic :o

o jej ze tak wygląda nie znaczy ze taki jest...spróbuj z nim byc,co ci szkodzi

poza tym on ma w sobie taka wole walki, ktorej mozna mu pozazdroscic i uczyc sie od niego i jest taki sprytny :D Madry zyciowo po prostu...nie to, ze ogarniety, tylko ma taka zyciowa madrosc i spryt. ...yy chyba go troche wywyzszam :o

On chce, Ty chcesz...Bierz ;) Gdzie problem? :)

ostatnio zarabiam grosze -tu jest problem. Myslalam, ze sie skupie na poprawie swojej sytuacji, juz zyc mi sie odechciewalo od tej walki i spotkalam jego... no i zamiast o poprawie sytuacji myslec to ja sobie wyobrazam siebie z nim w lozku :o Laski po 20ce to maja chociaz o tyle dobrze, ze ich tak nie cisnie ochota a czym czlowiek starszy to... ;( Mi sie juz na glowe rzuca no :(:( Wiem, ze to roznie moze wyjsc, ale nie do kazdej rzeczy trzeba dorabiac chyba filozofie, nie?

No właśnie nie dorabiaj! Ciesz się tym :) A i wyluzowanej będzie Ci się lepiej poprawiało sytuację :D Kobiety potrafią robić kilka rzeczy jednocześnie ;) na szczęście.

Tu na forum jest jeden drwal, który potrafi omotać niemal każdy damski projekt. Więc nie należy generalizować :-)

szybko sie starzeja i czesto maja niemlode twarze

ja go chyba idealizuje:/

Jak każda zakochana kobieta ;) Na to się nie umiera :D

ale ja go prawie nie znam i idealizuję. Tak się kończy odmawianie sobie życia prywantego i życie tylko pracą

Też to mam.:O

przecież ja wsiąknę w tę znajomość i totalnie stracę głowę

Bierz go !

Madry zyciowo po prostu...nie to, ze ogarniety, tylko ma taka zyciowa madrosc i spryt Twoja mądrość jest na jego poziomie

Tylko dodam, każdy jest sprytny na swój sposób, czyż nie ?

a ja sie zakochałam w budowlańcu no i co :P on ma 39 lat ja 21 :O:O ale naprawde go kocham,teraz nie będe go widywać i tęsknie :( jest fajny,dobry i mądry. ''Laski po 20ce to maja chociaz o tyle dobrze, ze ich tak nie cisnie ochota'' - nie wiesz,co mówisz.Może Ty nie miałaś ochoty,a ja mam ogromną,też mi cieżko wytrzymać. ''pracownicy fizyczni szybko sie starzeja i czesto maja niemlode twarze'' - też tak myślałam. Dlatego jak Go zobaczyłam,pomyslałam że ma pewnie 28 lat i tylko wygląda na ok 34 :P bo w końcu pracownik fizyczny a do tego duzo pali....a tu sie okazuje,że ma prawie 40...wcale na aż tyle nie wygląda!!

ma piękne oczy,uśmiech,cudowny głos,łagodny w stosunku do kobiet,facet z zasadami,potrafi przeprosić.. szkoda,że nic z tego nie będzie :( musze o nim zapomnieć:( Tobie autorko życze więcej szczęścia!!

co nie będzie, dlaczego nie będzie? W moim przypadku to nie byc może raczej z powodu mojej sytuacji...a w Twoim?

hmmmmm ... tez powinnam sie zakochac w budowlancu ;) chcialabym miec nowa elewacje na domu ... i jeszcze kilka rzeczy moglby rowniez zrobic... nie powiem. w domu zawsze jest budowlaniec potrzebny

Byleby nie budowlany wlaniec. Lepiej mówić budowniczy.

Jesli jestes wolna i on jest zaintersowany, probuj. A noz widelec cos z tego wyjdzie ;)

bardzo sluszna uwaga :) ... budo wlancow mam chwilowo dosyc :D poprosze budowniczego... tylko nie boba

łooo matko skund żeś go wzieła płot ci budowoł?:D

nie wziela.... ino wziena :P ..... mow wyraznie z ogloszenia

"Damy radę?" "DA-MY RADĘ!"