Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz mi wylicza ze za duzo jem

Polecane posty

Gość gość

Czy to duzo na kolacje 4 jajka smazone i 6 kromek duzych chleba. Do tego 0,5 herbaty z mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaja sobie robisz, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego,że tyle zeżarłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to duzo. dla mnie starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka najprawdziwsza
to nie jest dużo. Ja jem tak jak ty, do tego po kolacki na taki deserek tabliczkę czekolady, popijam kawą sypaną z cukrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no faktycznie malutko jak cholera, zwłaszcza na kolację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na deser ciasto czekoladowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracujesz fizycznie , czy co?to jest obżarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak fizycznie. od zawsze tak jem. od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię zjeść ale gdybym tyle zjadła na kolacje obudziła bym sie rano z wielkim brzuchem! Przecież żołądek słabo trawi w nocy jeszcze taka ilość. Ja dzis zjadłam 3 jabłka, owszem jestem trochę głodna to na pewno ale wstanę rano z przyjemnym uczuciem lekkości. Jedząc takie ilości na kolację to dobra droga do nadwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO jak lubisz to w czym problem? ze za duzo kosztuje czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja mimo takiej ilosci pochaniania jedzenia jestem chuda jak patyk. mam 176 wzrostu a waze zaledwie 51 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jedz kochana i nie przejmuj sie gadaniem męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czym w takim razie się przejmujesz? To ja pisałam o tej nadwadze ja przykładowo mam kiepska przemiane materii więc u mnie taka kolacja powtarzana przez x czasu powodowała by dodatkowe kilogramy ale skoro Ty jestes taka szczupła to w czym problem? A mąż może żartował bo nie wierzę żeby mówił to poważnie widząc twoją figurę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem chuda jak patyk a dzis.zjadlam: Sniadanie: omlet z 2 jajek z maka i mlekiem z kilkoma plasterkami salami i 2 plasterkami sera i polowa cebuli z ketchupem i majonezem Obiad: rosol z kaczki z ziemniakami 2 kotlety schabowe z.ziemniakami i surowka z kiszonych ogorkow z musztarda W miedzy czasie tabliczka czekolady Na kolacje 2 bulki z salami z serem i ketchupem,pol tabliczki czekolady. Herbaty nie bede wyliczac bo duzo pije. Po miedzy posilkami nie mialam czasu dzis nic konkretnego zjesc bo bylam troche zaganiana ale normalnie jeszcze bym cos zjadla:) mam 170 cm i waze 56 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja codzieniie jewm jajka. na snaidanie i na kolacje i wielka kopa majonezu. zbieramy wytlaczanki po jajkach- i przez 2 miesiace zjedlismy 320 jajek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mytomyy
My dziś na kolację jemy z mężem żeberka pieczone w naczyniu żaroodpornym w miodzie z frytkami i surówką z kapusty pekińskiej, koperku i czosnku.... dopiero sie mięsko piecze i każdy zje ile da radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze jem dwa jajka i dwie kromki chleba. A takich porcji jak ty, to nawet mój ojciec nie jadł. A pracował na budowie. Sorry, ale żeby kobieta tak żarła, to wstyd jest. Kobieta ma jeść mało i seksownie, a nie dużo jak świnia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ty rzeczywiscie chudzielec to ja przy tobie gruba :P chociaz sie tak nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko koniecznie zbadaj tarczycę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O zeberka :) dzis mi po glowie chodzily takie w sosie bbq:) mniam. Uwielbiam takiebkolacje. Ja glodna nie zasne :) najlepiej mi sie spi po duzej kolacji. Inaczej bede sie budzic i myslec o zarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Sorry, ale żeby kobieta tak żarła, to wstyd jest. Kobieta ma jeść mało i seksownie, a nie dużo jak świnia pechowiec.gif" heheheh matko co za głupi tekst heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kobieta ma jeść mało i seksownie, a nie dużo jak świnia" A co seksownego jest w zjedzeniu jednej kanapki zamiast 3? Wg Twojej teorii jestem seksbombą, bo mój energooszczędny organizm niewiele potrzebuje do życia i mogę cały dzień nic nie jeść albo zjeść jedno jabłko. Sam seks. Autorko, jedni tak mają, że wpierdzielają i są chudzi. Np. moja siostra. Trzeba się cieszyć i nie zwracać uwagi na zazdrość innych bab,czy żarty męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terazJAAaaaaaa
Ja mam 155 cm wzrostu i ważę 45 kg . Codziennie jem na śniadanie jajecznice z 4 jajek + 3 kromki chleba Na drugie miseczka musli + duży kefir+2 jabłka + 2 batony Obiad zupa pomidorowa , 4 naleśniki z serem i bita śmietana Kolacja 5 kromek chleba z pieczona szynka +warzywa + majonez . Po drodze wpadną jeszcze jakies owoce ,cukierki,jogurty Lubie jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość: "A ja jestem chuda jak patyk a dzis.zjadlam: Sniadanie: omlet z 2 jajek z maka i mlekiem z kilkoma plasterkami salami i 2 plasterkami sera i polowa cebuli z ketchupem i majonezem Obiad: rosol z kaczki z ziemniakami 2 kotlety schabowe z.ziemniakami i surowka z kiszonych ogorkow z musztarda W miedzy czasie tabliczka czekolady Na kolacje 2 bulki z salami z serem i ketchupem,pol tabliczki czekolady. Herbaty nie bede wyliczac bo duzo pije. Po miedzy posilkami nie mialam czasu dzis nic konkretnego zjesc bo bylam troche zaganiana ale normalnie jeszcze bym cos zjadlausmiech.gif mam 170 cm i waze 56 kg. " Mamy ten sam wzrost, jestem cięższa - ważę 58 kg. Z całego twojego menu w ciąg całego dnia zjadłabym maks. 1 kotleta i surówkę plus jedną kanapkę z samym serem bez salami. Tzn. że jestem seksowniejsza :) A tak na poważnie to ja wszystkim wpierdzielającym chudzielcom bardzo zazdroszczę. Całe życie wyglądać z***biaszczo i jeść do woli. Marzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja Wam zazdroszczę ;( ja kocham jeść a nie mogę bo zaraz przytyję. Całe życie muszę się pilnować ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od dwoch kotletow
Zawsze mialam szybka przemiane materii a do tego mam ciezkie kosci. Bo zdaje sobie sprawe,ze sa osoby mniej wazace przy tym wzroscie. Waze tyle samo od 8 klasy podstawowki, tarczyca ok,inne wyniki tez ok. Ale juz wtedy potrafilam zjesc sama cala pizze wielkosci duzego talerza. I zawsze najchudsza,chudsza od tych co wazyli 48 kg. Teraz jeszcze bym cos zjadla ale nie chce mi sie ruszyc doopy z kanapy :P Ale przed pojsciem spac bede musiala bo inaczej nie dam rady zasnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×