spóźniający sie okres

witajcie. mam mały problem. otóż spóźnia mi się miesiączka, dziś jest 4 dzień, wiem że może panikuje za bardzo, bo zdarzają się takie opóźnienia. na ogół okres dostawałam na 33 dzień a dziś jest już 37. współżyłam można powiedzieć od ostatniej miesiączki tj. 15.09 do 8 października prawie codziennie, w dni owulacji też (stosunek przerywany). wiem że nie można wykluczyć ciąży, ale jeszcze w sierpniu i do miesiączki we wrześniu też się kochałam tak samo i okres nadszedł prawidłowo. i myślę że teraz też powinien, ale jak na razie nie ma go. nie mierze temperatury, chociaż przez ostatni tydzien tak robiłam i wychodziła 36.5 i 36.6, przed wczoraj miałam 36.8 i dziś 36.6 . w ciąży jest chyba podwyżsozna do 37? ogólnie od 2 -3 dni mam takie dziwne uczucie w podbrzuszu, tak lekko pobolewa jak przy okresie. szyjka macicy też jest obniżona i twarda i mam śluz taki jak lekko ścięte białko, zazwyczaj przez okresem tak było. nie wiem co mam o tym myśleć, nie mam możliwości zrobienia testu, jestem za granicą w miejscu gdzie apteka jest w tym czasie zamknięta. też przez kilka ostatnich dni nie jadłam mięsa, schudłam przez ostatnie miesiące pare kilo. piersi nie są drażliwe ani nic, ogólnie żadnych mdłości czy czegoś podobnego nie miałam. choc ogólnie czuje zmęczenie, głowa mnie boli, ale to mogę powiedzieć ze od spedzania wielu godzin przed komputerem, tak sądze. dziewczyny wypowiedzcie sie

R*****ie powoduje ciąże i dlatego brak okresu.

Wydaje Ci się, że skoro przez miesiąc r*****aś się "zabezpieczając się" stosunkiem przerywanym.i nie zaszłaś w ciążę to znaczy, że już zawsze tak będzie? :o Mierzenie temperatury sobie daruj, bo ewidentnie robisz to źle.

Otóż zacznę od tego, że jeżeli dostałaś krwawienia (nawet w terminie) po stosunku to nie wyklucza to ciąży. W pierwszym trymestrze krwawienia/plamienia zdarzają się dość często. Druga sprawa to temperatura. Każda kobieta ma inny organizm i u każdej kobiety próg podwyższonej temperatury jest inny. U jednej może być to 37,3, a u innej 36,8. Jeżeli uprawiałaś seks w dni płodne (jeszcze w owulację!) i na dodatek nie zabezpieczałaś się praktycznie w ogóle, bo stosunek przerywany nie jest zabezpieczeniem (zawsze istnieje możliwość zapłodnienia preejakulatem nawet) to jest możliwa ciąża.