jesli mac laren to jaki

zwarjuje!!!!musze kupic spacerowke i kompletnie nie mam pomyslu.czytam te wszystkie opinie i dalej nie wiem jaki wybrac.najbardziej biore pod uwage mac larena bo ma najwiecej dobrych opini.tylko ktorego wybrac???a moze mozecie mi polecic inna dobra spacerowke.

nikt tu ci nic nie poleci,ludzie tu wchodza tylko aby sie kłócic i nikogo nie interesuje taki temat

Ja użytkowałam spacerówkę baby desing bo była bardzo lekka wygodna: rozkładane oparcie do pozycji leżącej buda z okienkiem podnóżek (nóżki nie dyndają gdy dziecko spi) kosz na drobne pierdoły do tego póleczka przy rączce ( bardzo przydatna)wózek składany i bardzo tani 129zł

przejrzyj sobie różne opcje spacerówek chicco: liteway, multiway, london itd. ja potrzebowałam leciutkiej, kompaktowej parasolki i mam litewaya. Sa porządnie wykonane, z fajnych materiałów. W komplecie mamy śpiworek na zimę milutki, szelki są regulowane z opcją dla młodszych i większych dzieci, jest folia przeciwdeszczowa, a budka jest zdejmowana, odpinana i można ją pochylić całkowicie do przodu, jeśli wieje ostry wiatr. Siedzisko odchyla się całkowicie na płasko do spania. Jedyna wada, to brak amortyzacji. Jeśli Ci na tym zależy, to rozważ multiwaya.

JA mam maclarena quest. Jestem bardzo zadowolona- jest lekki, wszędzie się mieści, łatwo się składa i jest baaardzo solidny. Kupiłam go dla rocznej córy ale w wakacje, jak dzieciaki były zmęczone, to woziłam w nim pięciolatka, trzylatkę na jego kolanach, na budzie kładliśmy parawany, na rączkach wieszaliśmy ciężary, do kosza pchaliśmy koce i .... jechał i nawet się nie zepsuł :D Ale jego minusem są miniaturowe kółka- przy dużych wybojach jest problem- przy względnych da się jechać :)

ja mam maclaren questa i maclaren xlr- bardziej polecam xlr

Ja mam quest sport i jak dla mnie rewelacja. W tym roku wzielismy go do disney world i wozilam w nim napoje, torby i pieciolatka i jechal bez zarzutu :) swego czasu przez ponad 2 lata byl maksymalnie uzywany, nie raz dodatkowo obciazony torbami i nigdy nie mialam z nim problemu. Zgadzam sie jednak z poprzedniczka ze po wielkich wybojach nie pojedzie. Przeciagnelam go kiedys po lesnej drozce z wybojami i duza iloscia wiekszych galezi na drodze i ciezko bylo nim przejechac.