Przytyłam 10 kg w 3 tygodnie

i teraz nie potrafię schudnąć :((( i jest mi ciężko ,jest mi źle . i już chyba mam depresje , wstydzę się siebie

to po co sie tuczylas? nie mialabys takiego problemu

teraz to wiem , troche sobie popuściłam i dopadło mnie jojo :(((

"troche"?! :o

no bo nie obżerałam się dużo tylko jadłam praktycznie same słodycze..i zero jakich kolwiek cwiczeń

ale to niemozliwe

Wow, jak to zrobiłaś?:D Ja od roku próbuję przytyć 4 kg i cały czas mi się nie udaje;/ Mam 25 lat, jestem kobietą. Powiedz jak się odżywiałaś, że przytyłaś?:>

i ty mowisz, ze tylko "troche" sobie odpuscilas?

no ale właśnie to możliwe :( mam bardzo duży problem z utrzymaniem stałej wagi . wcześniej ważyłam 64 schudłam do 57 ,dużo jeździłam na rowerze + ćwiczyłam +bardzo mało jadłam i w szybkim tępie mi te kg poleciały ,a jak zaczęłam pracować to przestałam ćwiczyć ,jeździć na rowerze+ zaczełam jeść słodycze i normalnie w 3tygodnie nabrałam więcej kg niż przed odchudzaniem ważyłam :(( masakra jakaś

wg mnie to jest tak, ze grubasy najczesciej mówia, ze jedza nie za duzo, a np. na sniadanie: slaska kiełbasa, dwie buły, serek grani... jogurt duzy do tego... Potem za 2 godziny drozdzówka, potem jeszcze jedna... o 13 obiad w szkole, dwudaniowy, o 16-17 drugi obiad w domu. Potem kolacja podobna do sniadania, sląska, bulka jedna lub dwie. Wieczorem jeszcze przegryzka np. ciastka. Ja tak jadłam w liceum, a miaam lewdo nadwage tzn 58 kg na moje marne 153 cm wzrostu.. A ci chudzi pisza, ze stale wpierdalaja a sa wiecznie chudzi! A jak sie ich zapyta, co jedli, to oni, ze obzarli sie na sniadanie całymi dwoma skibkami! Wiec takie okreslenia typu jem mało, wiele, troche popusciłam nadaja sie do d...

masakra jakaś x x nie masakra, tylko twoja głupotka... :)

jest to w ogole mozliwe? ja schudlam 17 kg od czerwca i jeszce 5 kg chce schudnac:)

no wiem że moja głupota wiem ,ale teraz nie potrafie schudnac i jest mi zle jak nie wiem co a juz było w miare ok ,juz czulam sie atrakcyjna a teraz znowu do d**y

a tobie sie wydaje, ze chudnie sie tak samo latwo jak tyje? zapamietaj to, co teraz czujesz - moze drugi raz nie popelnisz tego bledu

kiedy ja wiem to :( a zawsze jest to samo :( jak sie zawezme to nie jem słodyczy w ogóle i wtedy nie tyje ,ale jak zaczne to nie moge przestać to jest jak nałóg jakiś _ uzależnienie

zapisz sobie na kartce to jak sie teraz czujesz, itd i jak nastepnym razem bedziesz chciala zjesc cos slodkiego to przeczytaj to, przypomnij sobie jak sie napracowalas a potem tak latwo to zmarnowalas

no i chyba tak zrobie ,zeby być taką debilką no szkoda mi słów na siebie :((

współczuje

Ja nie przytyłam 10 kg, ale może 1 albo 2.. W każdym razie uda znowu mam grubsze i brzuch już nie płaski przez to, że przestałam się zdrowo odżywiać, biegać i ćwiczyć :( Co chwile mówie, że zaczne od jutra ale nie mogę.. jakoś straciłam motywacje.. gadam sobie, po co mam chudnąc skoro i tak bede głupia i brzydka i nci to nie zmieni..

a ja wcześniej czułam się juz taka pewniejsza siebie ,śmiałam się żartowałam ,nawet polubiłam siebie i wszystko spierdaczyłam znowu stałam się zamknięta w sobie , nielubiąca samej siebie i to na własne życzenie i to jest najgorsze a tak już fajnie było

co dzień sobie wmawiam że od jutra zaczne ćwiczyć ,jeść zdrowiej i nie moge na gadaniu się kończy a dupa rośnie