Gość NataliaKAFETERIA Napisano Październik 22, 2013 Witam. Mam problem... Jestem strasznie skołowna, jestem z moim partnerem już 5 lal, od ponad roku mieszkamy razem.... Niby wszystko jest dobrze ale coraz częściej zastanawiam się nad sensem tego związku. Wiem, że on myśli coraz częściej o ślubie, dzieciach... a ja czuję, że nie jestem na to gotowa, myślę że chciałabym jeszcze poszaleć... chociaż z drugiej strony myślę że już coś razem zbudowaliśmy, że mamy swoje gniazdko... cięzko byłoby mi teraz spakować się i odejść... tylko też cięzko jest mi żyć tak jak teraz, nudno... Kiedyś się starał, przyjeżdżał z kwiatkami, zabierał na romantyczne wypady. a teraz tylko sprzątam, gotuję a on leży przed telewizorem... czasami wyjdziemy do znajomych ale to wychodzi z mojej inicjatywy... czy to tak ma wyglądać? najgorsze jest to że ja nie mogę wyjść ze swoimi koleżankami bo on się na to nie zgadza, twierdzi że musimy wychodzić razem.... czuję się ograniczona i chwilami załamana, ale myślę sobie że skoro tyle lat jesteśmy razem to znaczy że chce z nim być.... dodam że jest starszy kilka lat... pomyślicie że jestem nienormalna ale ja naprawde nie wiem co robić... :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach