Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moda na posyłanie dzieci do przedszkola

Polecane posty

Gość gość

Córka ma dokładnie 2 lata i 8 miesięcy .Ja nie pracuje i dziecko jest ze mną w domu . Ostatnio dość czesto na spacerach znajomi czy sąsiedzi pytają dlaczego córka nie jest w przedszkolu. Mowie im ze dopiero za rok pójdzie . Czy to takie dziwne ze dziecko jest z mamą w domu. Po co mam dawać dziecko na silę do przedszkola jak ja jestem w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest wiek, w którym normalnie dziecko powinno posyłać się do przedszkola. Skoro siedzisz w domu to mogłabyś posłać je chociaż na kilka godzin, żeby miało styczność z innymi dziećmi, z edukacją i rozwojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Jaki wiek? Akurat takiemu maluszkowi mama bardziej frajde sprawia niż inne dzieci bo jeszcze nie potrafi się bawić w grupie. Moja też jest ze mną w domu. Chodzimy na takie zajecia dla maluchów i widzę jak się dzieci w tym wieku zachowują. Nie potrafią się bawić razem wiec nie integrują się w grupie. Obserwują się, te śmiałe zaczepiają inne, zabierają zabawki i ewidentnie zdobywają pozycje lidera a te nieśmiale stoją z boku i patrzą tylko na wszystko. Myślę, ze jest jeszcze czas na to zeby "uspoleczniać" na siłe takie dzieci. Teraz nie ma to większego sensu. Zresztą przedszkola sa od 3 roku życia, nie bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba Twoje dziecko jest opóźnione w rozwoju i nie umie bawić się w grupie :) Mój syn w wieku lat 2 chodził do klubu malucha i nie było problemu z realizacją planu rozwojowego w tak małym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
No chyba moje i pozostala 20 z grupy do ktorej chodzi moje dziecko, a i jeszcze dzieci kuzynki i kilkorga znajomych. Dzieci w wieku 2-2,5 lat nie potrafią się bawić razem, bawią się obok siebie czasem bardzo ladnie ale nie razem. Oczywiscie zdarzają się wyjatki jak od każdej reguły ale najczęsciej wlaśnie tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka Chodzimy z córka na spacery na plac zabaw , do sali zabaw . Zawsze pobawi się z innymi dziećmi. Uważam ze na ten wiek to wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
"realizacja planu rozwojowego" a coż to? :-o Wiesz dzieci od 4 miesiaca do żlobków chodza jak musza ale to nie znaczy ze tam sikają z radochy w pieluchy i nawiązują życiowe przyjaźnie, ale tak to sobie teraz rodzice tlumaczą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko NIGDY w domu nie rozwinie się tak jak w przedszkolu. Choćby matka była najlepsza na świecie, z doktoratem z pedagogiki to dziecku grupy rówieśniczej nie zastąpi. Powie to każdy pedagog i psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Identyczna sytuacja jak z posyłaniem 6-cio latków do szkoły. Najlepiej jak do 18 roku życia dziecko będzie przy mamusi, a mamusia nie będzie pracowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wam sie wszystkim we lbach przewraca:-Ourodzic i oddac innym , najlepiej do wieczora - taka moda jest teraz wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Tak ale w pewnym wieku a nie 2 latek. Dzieci w takim wieku, zwlaszcza z rodzin wielodzietnych nie mają specjalnej potrzeby przebywania wśród innych dzieci. Moze u jedynaków to inaczej wygląda. Co innego taki 4 czy 5 latek ktory się garnie do rówieśników a co innego 2 latek ktoremu mama, tata, rodzeństwo, babcie, ciocie zupełnie do szczęścia wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale matki wiedzą lepiej, dlatego też trzymają na siłę swoje dzieciątka pod kloszem, żeby przypadkiem za bardzo się nie rozwinęły, bo to zabierze im dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, jest moda na przedszkola, mam też wrażenie że zaczyna się na żłobki :O. Zgadzam się że do 3 lat nie istnieje u dziecka potrzeba socjalizacji, jak ktoś napisał nie bez powodu przedszkola są od 3 roku życia. Autorko ciesz się, że możesz być z córką, to piękny czas i nie słuchaj ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a 2 lata to nie pewien wiek? :D troszkę się pogubiłaś zacna kobieto. Od kiedy "ten" wiek się zaczyna? Jest jakaś granica? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma już reguły z tymi przedszkolami są i znacznie mniejsze grupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sluchaj co debile tu pisza!!!!!!!!!! njlapiej to jak z matka jest do 3 roku zycia , ala malo ktora moze sobie pozwolic na taki ratytas , wychowuj po swojemy i nie patrz na nic, do przedzkola po 1 to trzeba sie najpier dostac!!!!!!!!!!!!!! siedz w domkuz niatyklke ile uwazasz nachorowac sie jescze zdarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pracuje tylko chłopak mamy córcie 1,5 roku i nie mam zamiaru posyłać jej teraz do przedszkola zrobię to jak niunia będzie mieć 3 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Od "wtedy" kiedy widzisz ze dziecko chce się bawić z rowieśnikami i jak ma do wyboru spacer z mamą po parku albo pójście na zajęcia zorganizowane z grupą rówieśniczą to wybierze to drugie bez wahania- poznasz ten wiek i nie przegapisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiecie czytać? Od razu teksty że najlepiej trzymać do 18 roku życia :O Autorka chce wysłać dziecko za rok do przedszkola, akurat :) Moj brat płacił za dwoje ponad 2000 zł miesięcznie :O, bo nie mogli się oprzeć presji rodziny, bratowa nie pracowała, a dzieciaki tak się zsocjalizowały że przez 3 lata żadnego dziecko u nich w domu z tego przedszkola nie było :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlapiej poslij i nich siedzi tam od 7 do 19 za 2 tys a ty idz di pracy do marketu za 1300 wszyscy beda zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma wybór? I pewnie jeszcze pozwalasz mu podejmować decyzję? :D hahahaha Dziecko i w wieku lat 4 potrafi częściej wybrać spacer z mamusią niż pójście do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 roku i nie potrafią się wspólnie bawić? To jakieś dziwne dzieci... moja córka z siostrzeńcami (w jednym wieku są tylko 3 m-ce różnicy) to bawili się razem jak mieli rok z groszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkaxfasolka
Moja córka do przedszkola poszła w wieku 4 lat, wczesniej nie było potrzeby w sumie pozniej tez nie bo dopiero od niedawna pracuje ale jednak chcialam zeby sie nauczyła funkcjonować w wiekszych grupach no i bez rodziców,poradziła sobie bardzo dobrze,nie było płaczu ani żadnych histerii z dziecmi sie dobrze bawi i o to chodzi,dlatego uważam, ze 4 lata to taki odpowiedni wiek na pojscie do przedszkola jak nie ma potrzeby zeby wczeniej posyłac to lepiej zostawic w domu:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne jasne na pewno się bawiła jak miała rok, pewnie budowała domki z lego i układała 100 elementowe puzzle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za naszych czasów, to się mocno krzywo patrzyli jak matka nie pracowała a dziecko w przedszkolu, co prawda tak było rzadko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn w wieku 2,5 roku jakoś bawił się w grupie. I nie było z tym problemu. Ale większość tutaj hamuje rozwój dzieci, bo przecież wiedzą co jest w życiu najlepsze. Identycznie z puszczeniem 6-cio latków do szkoły. Jeszcze za wcześnie, zabieranie dzieciństwa :D Hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
No nie wiem. moje w wieku lat 4 biegaly do przedeszkola z wielką radochą. Moze dlatego ze nigdy ich tam nie zostawialam na silę kiedy byli mlodsi (bo nie mialam takiej potrzeby, ale zdaje sobie sprawę ze niektore mamy mają) i nigdy mi starszaki nie plakały ze nie chcą do przedszkola, wręcz przeciwnie. Ale pamietam że jak synek byl mały (coś okolo 2 lat) i chcialam być trendy i go zapisalam do klubu malucha to mu się zupełnie nie podobało. Zaprowadzilam, rozebralam, zostawilam i zostawal jak taka lalka ktorą się odlożylo na inną pólkę bez żadnych protestów z jej strony ani też zadnych pozytywnych emocji. Dwa lata poźniej poszedł do przedszkola od 1 dnia mial pelno kolegów i buzia mu sie nie zamykala jak opowiadał co robili i jak bylo super. Teraz nie bylo go 3 dni bo byl przeziebiony jak go po 3 dniach zaprowadzilam to się wszyscy chlopcy na niego rzucili i tak sie witali jakby sie rok nie widzieli. Kolegów ma pelno. Tak samo ze starszą corką. Byla parę razy gdzieś jak byla malutka i nie widzialam większego sensu w tych wyjściach. Jak przyszła jej pora to dostosowala się do przedszkola idealnie i zmieniala już 3 razy placówkę i w każdej się odnajduje bezblędnie. A najmlodsza jeszcze nie ma w sobie takiej potrzeby bycia wśród rowiesników. Jeśli ma do wyboru przedszkole a pójście z mamą na plac zabaw to woli iść z mama. Jesli chodzi o starszych to zdecydowanie poszliby do przedszkola. Plac zabaw z mamą jest już nudny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we francji niektore dzieci ktore maja 2 lata i 8 miesiecy chodza juz do szkoly.i o zgrozo!!!!!! swietnie sie tam bawia i super rozwijaja :) nie gadajcie pierdul ,ze w tym wieku tylko mama takiemu dziecku potrzebna.to wy chcecie byc potrzebne i jak najdluzej zatrzymac dziecko w domu bo i tak nie macie nic innego do roboty.zadnych planow ,ambicji i hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkaxfasolka
skoro ktoś ma wybór to wybiera jak uważa,każdy zna swoje dziecko i wie czy poradzi sobie jako 6latek w szkole czy nie,nikt Ci nie broni puścić wczesniej ale nie krytykuj innych bo nie znasz wszystkich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka tematu Za rok zapisze córkę do przedszkola a ja wrócę do pracy.. Obecnie jestem na 3 letnim urlopie wychowawczym .Naprawde lubię być w domu z dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×