Kiedy wasze dziecko

powiedziało pierwsze słowo? pamiętacie? u mnie w wieku 7,5 miesiąca :)

a u mnie zaraz po porodzie. Poprosiło o szklankę soku jabłkowego .... Po co taki temat?? Chcesz znowu wszczynać awantury? Po co porównywanie?

to bardzo późno, moja już jak miała 4.5 miesiąca potrafiła powiedzieć mama i tata

6 miesięcy powiedział mama

ja nie mogę co z wami jest? chore jakieś jesteście, to już nie można wymienić się informacjami kiedy dzieci powiedziały pierwsze słowa? no tak lepiej pasował by ci temat lidla, torebek za 500zł itp, żenada, jak ci nie pasuje to nie komentuj.

Jak miał 4 miesiące powiedział tata

Skonczeniem 7 miesiaca. Baba a za chwile mama. O ile to mozna nazwac pierwszym slowem bo to zwykle gaworzenie :P I fakt,to nie za wczesnie, bo moj chrzesniak bardzo szybko mowil dwusylabowe slowa i kolo roku juz mowil proste zdania. Dzis 10 latek jest tak wygadany,ze czasem jak cos odpowie to az w piety pojdzie,na wszystko ma gotowa odpowiedz, czesto bardzo dowcipna. Ale jego tata od noworodka duzo z nim gadal a jak nie wiedzial co mu powiedziec to czytal wszystko co popadnie,ksiazki dla dzieci,ksiazki swoje,gazety. Zaprocentowalo.

geniusz :P

moje nadawały alfabetem morsa jeszcze z brzucha, ale nie wiem, czy to się liczy, bo ja nie umiem czytać tego;)

dokładnie, do dziecka trzeba dużo mówić, ale ja się nie przejmuję, przyjdzie czas że z chęcią będę pewnie chciała wrócić do chwil "ciszy" kiedy nic nie mówił :)

exdebill_znowu_po_wakacjach - liczy się :)

jakieś 8-9 miesięcy tata.Mama dopiero jak skończył 14 miesiecy.

" geniusz" Na pewno :P. Bo jak nazwiesz 13 miesieczne dziecko, ktore na widok gotujacego sie rosolu z kura wypowiada pytanie: "co dziadek robi kurczakom?" Dziadek wczesniej utlukl kurczaka na zupe :P a dziecko widzialo kury w zagrodzie. Ale on na prawde wczesnie gadal,jeszcze nie chodzil(zaczal dopiero w 10 miesiacu wstawac)siedzial w foteliku samochodowym i wypowiadal pojedyncze slowa i na pewno nie tylko mama/tata.

wierzę, wierzę, ale to nie było do ciebie, tylko do tego co niby w 4 miesiącu już gadał :P

Ahahahaha, taaaa, na pwno 13 miesięczne dziecko mówiło pełnymi zdaniami, zmień dilera :-)

Moj ma 9mcy i jeszcze nie ma ani baba ani mama ani tata-przyjdzie czas to powie. Ciagle ktos do noego cos mowi a jak rozmawiamy dluzsza chwile bez zainteresowania nim to sa krzyki, ale moje dziecko nie jest stereotypowym dzieckiem kafeteryjnej mamusi :)

" Ahahahaha, taaaa, na pwno 13 miesięczne dziecko mówiło pełnymi zdaniami, zmień dilera" Hahah dziwne jak niedawono zalozylam temat o b.wczesnie mowiacych dzieciach, czy sa tu rodzice takich, to jakos nikt sie nie burzyl i stwierdzono,ze mozliwe. Ale wystarczy podac przyklad w innym temacie i juz cie zjada,ze nie mozliwe. To uwierz,ze mozliwe,bo podobne zdania maja uwiecznione na kamerze. Nie twierdze,ze to nawet moje dziecko takie zdolne, bo dopiero majac 8 miesiecy nieudolnie gaworzy, a jak pojdzie w mame o sie predko nie odezwie. Nie mam parcia na wychwalanie dzieci swoich czy tez cudzych,co potrafia. Ale w tym przypadku akurat tak bylo. A jezeli twoja lepetyna jest tak ograniczona i nie wierzy w takie "cuda" to tylko swiadczy o tobie i twojej niskiej nteligencji. Bo chyba dzieci poza swoimi przecietnymi nie widziales.

bo odezwały się te mamy, których dzieci do dwóch lat nawet mama nie powiedziały.

między 8 a 9 miesiącem mama, później da, mniam mniam do roku kilka słów już mówiło takich jak tata, dziadzia, dada itd i kilka odgłosów zwierząt, po roku coraz więcej ale były przestoje.

Wiem wiem, że posypią się niepozytywne komentarze, ale mój syn miał 5 miesięcy jak mówił "mama", a 6 miesięcy jak mówił "tata" i "baba". Jak miał 8 miesięcy to mówił "co to?" "da", pokazywał proste zwierzątka. Jak miał rok to zaczął łączyć wyrazy. Jest dzieckiem wychowanym bez smoczka. Obecnie ma 18 miesięcy i mówi zdaniami.

pokazywał zwierzątka, czy naśladował? Nie wydaję mi się czymś niezwykłym pokazywanie bo u nas jak tylko zaczął raczkować mając 8 miesięcy to przynosił, czy podawał to o co prosiliśmy, oczywiście nie wszystko ale większość zabawek jak piłka, samochód, miś kotek itd, albo wskazywał całą rączką, bo palcem jeszcze ze 2miesiące nie umiał, rzucał piłką do nas.

" Wiem wiem, że posypią się niepozytywne komentarze, ale mój syn miał 5 miesięcy jak mówił "mama", a 6 miesięcy jak mówił "tata" i "baba". Jak miał 8 miesięcy to mówił "co to?" "da", pokazywał proste zwierzątka. Jak miał rok to zaczął łączyć wyrazy. Jest dzieckiem wychowanym bez smoczka. Obecnie ma 18 miesięcy i mówi zdaniami" Xxx Ja uwierze,bo ten moj chrzesniak gaworzyl jeszcze wczesniej. Ma nawet zaznaczone w ksiazeczce zdrowia dziecka przez lekarza jakos w 4 miesiacu. Jego tata w 7-8miesiacu(byly to wakacje a on jezt grudniowy,jego babci nauczycielka akurat przyjechala bo miala wakacje)tez byla w.szoku, ze. W tym wieku wskazuje palcem o co sie poprosi, pokaze listki na drzewach,kotka,pieska. Rowniez sybko mowil, zaczal chodzic jak mial rok a jak nieudolnie stal w lozeczku i krzyczla na mame"eła!" (Mama ewa)

moja bardzo późno zaczęła wypowiadać pierwsze słowa ok 11 miesiąca :( ale za to teraz nawija jak katarynka :)

Mój miał 13 miesięcy jak powiedział "tata"- to było jego pierwsze świadome słowo, bo wodził wzrokiem za tatą, potem go pokazywał. W tym samym miesiącu "mama" i potem po kolei coraz więcej, ale powoli szło, proste zdania (typu "mama da") ledwie ok. 20 mca zaczął składać. A gaworzyć zaczął już wcześniej, oczywiście, ale trudno żebym uznała "baba" za pierwsze słowo, jak tylko przypadkowo złożył sylaby i wyszło mu akurat "baba" a nie "haba" czy "daba"... Ale moja siostra miała 18 miesięcy kiedy się urodził nasz brat, i mówiła już wtedy pełnymi zdaniami, złożonymi, zrozumiale i w miarę płynnie, zresztą nie ona jedna.