Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mozna kogos kochac i nie miec potrzeb seksualnych

Polecane posty

Gość gość
Mozna. Milosc to nie pozadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na dłuższą metę nie możliwe chyba że wygasło albo jest ktoś na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekoniecznie uczucie wygasa.moga wygasnac tylko pragnienia seksualne ale uczucie na poziomie duchowym pozostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ze to nie milosc z mojej strony, ale zalezy mi na nim, tesknie za nim jak go nie ma, lubie go sluchac, w ogole z nim byc, przytulac, ale nie mam tak, ze jak go widze to chce sie na niego rzucic i nie wychodzic z lozka przez miesiac. Nigdy tak nie mialam, nawet z najprzystojniejszym facetem jakiego znalam. To jest dopiero poczatek naszego randkowania, ale pewnie niedlugo bedzie chcial to robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie calkiem ale obnizone libido jest mozliwe nie kazdy bzyka sie jak krolik nie kazdy ma takie potrzeby !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz po prostu mniejsze potrzeby seksualne. Skala jest rozna i kazdy jest inny.Ale najlepiej znalezc faceta ktory tez ma male potrzeby bo po slubie bedzie tragedia z tym.ty w koncu przestniesz mu dawac a on sfrustrowany znajdzie cos na boku i rozpad gwarantowany,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam rozne fota, to chyba na swiecie nie ma facetow z malymi potrzebami, wszyscy cha duzo i czesto ;/ dlatego chyba skoncze samotnie. Z tym facetem obecnie bylam szczera, mowie mu ze mam niskie libido, ale on sie teraz tym nie przejmuje bo jest zakochany chyba. I jak mu przetlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kocha to nie będzie mu przeszkadzać i znajdzie kogoś na boku. Żonka do kochania, kochanka do r..ania i da się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja tak nie chce ;/ czy jest sens ciagnac te spotkania, skoro wiem , jaka jestem? Ale on nie chce slyszec o tym, ze mamy sie przestac widywac. Jestem szczera - zle, bylabym zaklamana - jeszcze gorzej :( Dodam ze sie jeszcze nie kochalismy, spotykamy sie 3 tygodnie. I jestem przed 30stka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może on jednak też ma małe potrzeby skoro dalej chce to ciągnąć? Pogadaj z nim szczerze jaki ma stosunek do seksu. Nie każdy facet wbrew pozorom ma ogromny temperament....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys jak sie przyjaznilismy i nie bylismy razem, to wspominal ze jest namietny, tydzien bez seksu to byl dla niego problem. Wiec czarno to widze. Moze jest szansa, ze by mi sie odmienilo, jakbym to zaczela robic? Nie wiem naprawde jak to dziala. Wiem, ze jakby mi ktos powiedzial dzis ze juz w zyciu seksu z facetem nie zaznam, to bym wzruszyla ramionami i powiedziala ze w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widać że on wierzy że cie można odmienić. Eh, też czarno to widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można , ale lepiej zostań zakonnicą, od czasu do czasu, jakiś księżulo zakopuluje i będziesz szczęśliwa, a przeoruce jakie są słodkie, wiem, bo szwagierka była zakonnicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no matka przełożona, niejednokrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czy mozna kogos kochac i nie miec potrzeb seksualnych." Nie wiem, ale zawsze mozesz zapytac mojej zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×