Dark prince 12 Napisano 9 godzin temu 8 minut temu, Malowany napisał: Coś ci się pomyliło. To kotu dasz żarcie i spanie i może cały dzień być poza domem. Do tego jesteś mu tylko potrzebna. Jak to się mówi koty chodzą swoimi ścieżkami nie rozumiem zafascynowania kotami. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu widać że cię nie lubi pewnie czuł mocz od ciebie i uważał że zaznaczasz jego teren 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dark prince 12 Napisano 9 godzin temu (edytowany) Koty to są potrzebne na wsi do gonienia myszy ewentualnie w zaszczurzonych miastach jak Paryz. Myszy plus Mleko i kocur szczęśliwy Edytowano 9 godzin temu przez Dark prince Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Libed napisał: widać że cię nie lubi pewnie czuł mocz od ciebie i uważał że zaznaczasz jego teren No mi to kotka u znajomej polozyla się na jajach i zaczela wygrzewac i to tak srakom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu (edytowany) kot jest lepszy niz pies, nie domaga sie zeby sie z nim bawic i mozna go zostawic na kilka dni w domy no i czystszy jest. pies nie da ci spokoju jak po przyjsciu do domu sie z nim nie przywitasz a kot czesto nawet drzemki nie przerwie no i psa trzeba wszystkiego uczyc z kotem latwiej raz mu pokazujesz i wie a naucz psa sikac do kuwety Edytowano 9 godzin temu przez Libed 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 182 Napisano 9 godzin temu 4 minuty temu, Dark prince napisał: Jak to się mówi koty chodzą swoimi ścieżkami nie rozumiem zafascynowania kotami. Dokładnie. Głęboka relacja z kotem, to fikcja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu 29 minut temu, Kaszalotte napisał: mojej siostrze spjerdolil czarny kot bo nie bylo warunkow w ogole dla niego bo to glosna baba z dziecioreksami i biedny kot w ogole i był drugi i tez uciekl stamtad nie dziwie sie kto by w takich warunkach wytrzymal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
afekafe 191 Napisano 9 godzin temu 3 minuty temu, Libed napisał: a naucz psa sikac do kuwety I tacy ludzie nie powinni mieć psa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu 5 minut temu, Dark prince napisał: Jak to się mówi koty chodzą swoimi ścieżkami nie rozumiem zafascynowania kotami. To taki pies z którym nie trzeba wychodzić z domu. Sąsiadka ma kota i jeszcze na święta wywiesila na drzwiach jakiś koci stroik. Teraz w wieku iskry i też zamiast przyjść do mnie obladzac to zamula wzdychajac do uj wie kogo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, afekafe napisał: I tacy ludzie nie powinni mieć psa! Mój kolega nauczyl sřac na balkonie owczarka niemieckiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, afekafe napisał: I tacy ludzie nie powinni mieć psa! a gdzie ma sikac jak kogos nie ma 3 dni ? przy psie jestes niewolnikiem to jak z dziecmi juz nic nie ma z zycia bo nigdzie nie wyjedziesz bez psa. kot pod tym wzgledme jest lepszy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgła 158 Napisano 9 godzin temu 6 minut temu, Dark prince napisał: Koty to są potrzebne na wsi do gonienia myszy ewentualnie w zaszczurzonych miastach jak Paryz. Myszy plus Mleko i kocur szczęśliwy Mysz to najlepszy pokarm dla kota, taka prawda. Jak dla nas dziczyzna najlepsza. Jeden kardiolog gadał że jada tylko dziczyznę bo mięso w sklepach, to już nie to co dekady temu, tylko full chemia i lepiej kilka razy w roku mieso takie niż stale ze sklepu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu Chociaż to może ja zwalilem świeżo po śmierci matki widać było że jej zadbanie wzrosło może liczyła na pierwszy mój ruch. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu (edytowany) 2 minuty temu, Doszedłem tak napisał: Mój kolega nauczyl sřac na balkonie owczarka niemieckiego wszystkiego nauczysz ale kota 5x szybciej nauczysz ja mialem takiego kota ze jak gwizdalem to przybiegal Edytowano 9 godzin temu przez Libed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu Jak by iskra teraz przyjechała i ona zobaczyla nas to pewnie by było jej smutno że miała obok i nawet nie przyszła z szarlotkom. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu nauczylem go tego jak sie chował w szafach i raz go zamknałem. jak nie wjedziałem gdzie jest kot to gwizdałem i przychodził. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pasztetowa d3lux3 3 Napisano 9 godzin temu ja nie chce ani kotow ani psow bo sraaja i trzeba goowna sprzatac i cuchnie fuuj darmozjady jedza za darmo wstretne zwierzaki niech do pracy ida pracowac na jedzenie wstretne zwierzeta i sraja i wali im koopa a ja nie bede tego sprzatal dziekuje dowidzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu 2 minuty temu, Mgła napisał: Mysz to najlepszy pokarm dla kota, taka prawda. Jak dla nas dziczyzna najlepsza. Jeden kardiolog gadał że jada tylko dziczyznę bo mięso w sklepach, to już nie to co dekady temu, tylko full chemia i lepiej kilka razy w roku mieso takie niż stale ze sklepu. co ty bredzisz kot ktory je myszy zyje dwa lata. myszy maja robaki do tego zywia sie pokarmem z round upem jak sa na wsi i kot zaraz zejdzie na raka. zwierzeta nie da odporne na to czym rolnicy opryskuja swoje uprawy. dziczyzna o ktorej mowil kardiolog to nie sa myszy a pewnie dziki sarny itd. i to mieso jest podobne do innego bo dziki czy sarny nie zyja tylko w lasach i je to samo swinstwo co i inne zwierzeta z upraw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, pasztetowa d3lux3 napisał: bo sraaja i trzeba goowna sprzatac i cuchnie fuuj darmozjady jedza za darmo no czyli jak ty nie pracujesz a jesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu 3 minuty temu, Libed napisał: nauczylem go tego jak sie chował w szafach i raz go zamknałem. jak nie wjedziałem gdzie jest kot to gwizdałem i przychodził. U innego kolegi jamnik bzykal kota więc mogą się mieszac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, Doszedłem tak napisał: U innego kolegi jamnik bzykal kota więc mogą się mieszac w twoim kregu kulturowym nawet zwierzęta to patologia 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
afekafe 191 Napisano 9 godzin temu 2 minuty temu, Libed napisał: a gdzie ma sikac jak kogos nie ma 3 dni ? przy psie jestes niewolnikiem to jak z dziecmi juz nic nie ma z zycia bo nigdzie nie wyjedziesz bez psa. kot pod tym wzgledme jest lepszy O tym cały czas piszę. Psa mogą mieć ludzie cierpliwy, odpowiedzialni i teraz dodam - mądrzy. Jest rodzina, są hotele dla psów, a szukając miejsca wypoczynku znajdziesz informację czy można przyjechać z psem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pasztetowa d3lux3 3 Napisano 9 godzin temu no tak i jestem hejtowany nie pracuje a jem a zwierzeta darmozjady nie pracuja i good boy dobry piesek oo najlepszy przyjaciel czlowieka fuuj kiedys mieszkalem w pubie i kumpel koorwa sobie wymyslil kupic szczeniaka labradora a ja nie lubie psow, a kumpel pojeebany ze psa kupil, i sral na dywan i szczal i zgadnijcie kto koorwa musial sprzatac codziennie psie odchody z dywanu ja prdl, od tamtej pory nie chce nigdy zadnego psa a koty sraja do kuwety i tez wala odchody i siki fuuj blee masakra wole byc sam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, afekafe napisał: O tym cały czas piszę. Psa mogą mieć ludzie cierpliwy, odpowiedzialni i teraz dodam - mądrzy. Jest rodzina, są hotele dla psów, a szukając miejsca wypoczynku znajdziesz informację czy można przyjechać z psem. samolotem z psem nie polece musisz miec kogos kto zna psa i bedzie z nim wychodzil i dawal mu jesc bo pies jest glupszy od kota i jak dasz mu jedzenia na 3 dni to zezre od razu i sie zes.ra a kot jak przyzwyczjony ze ma miche pelna to bedzie jadl normalnie przez 3 dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, pasztetowa d3lux3 napisał: no tak i jestem hejtowany nie pracuje a jem a zwierzeta darmozjady nie pracuja i good boy dobry piesek oo najlepszy przyjaciel czlowieka fuuj bo zwierzeta nie ma sie po to zeby zarabialy na siebie a czlowiek powinien. jak nie umiesz sobie pracy ogarnac to trzeba cie uczyc aportowac i wykonywac polecenia bo sie nie nadajesz do tego do czego ludzie zwykle sie nadaja to moze chociaz za psa bedziesz robil i szczekal na obcych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doszedłem tak 5 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Libed napisał: samolotem z psem nie polece musisz miec kogos kto zna psa i bedzie z nim wychodzil i dawal mu jesc bo pies jest glupszy od kota i jak dasz mu jedzenia na 3 dni to zezre od razu i sie zes.ra a kot jak przyzwyczjony ze ma miche pelna to bedzie jadl normalnie przez 3 dni. To nawet mądrzejszy niż ja i zapas torcika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgła 158 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, Libed napisał: co ty bredzisz kot ktory je myszy zyje dwa lata. myszy maja robaki do tego zywia sie pokarmem z round upem jak sa na wsi i kot zaraz zejdzie na raka. zwierzeta nie da odporne na to czym rolnicy opryskuja swoje uprawy. dziczyzna o ktorej mowil kardiolog to nie sa myszy a pewnie dziki sarny itd. i to mieso jest podobne do innego bo dziki czy sarny nie zyja tylko w lasach i je to samo swinstwo co i inne zwierzeta z upraw. Ciekawe, bo naokoło znam ludzi których koty jedzą co upolują i żyją wiele lat. Gotowe jedzenie dla kotów czy psów zdrowe nie jest, czyba że ktos bierze z górnej półki zamawiane u weta, czy minimum w necie a niedostępne w sklepie, za dużą kasę. Reszta jest tak zdrowa jak dla nas tanie ludzkie w Biedrze. Lepsze jest dobre mięso, ale serio dobre, nie tanizna jaką bierze dla siebie przeciętny Kowalski. Albo myszy dla węży też można kupić. Oczywiście jakby nie patrzeć, na tanim gotowym też kot i pies żyć będzie, jak my na McDonaldzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Doszedłem tak napisał: To nawet mądrzejszy niż ja i zapas torcika no dokaldnie tobie jakby dac jakies jedzenie ktorego zwykle nie widzisz to byc zarl az do porzygu 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libed 84 Napisano 9 godzin temu ale sa tez glupie koty wszystko zalezy od osobnika i jak sie go wychowa moim zdaniem ogolnie samice sa madrzejsze niz samce. psa jak mialem suczke to tez byla bardziej pojetna niz pies Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pasztetowa d3lux3 3 Napisano 9 godzin temu buahaha nie umiesz sobie pracy ogarnac, jak sobie ostatnio szukalem pracy to po 2 dniach juz mnie w knajpie zatrudnili na zmywakja po prostu nie chce isc do pracy, bo to nic fajnego dla mnie, tylko uwazam ze to nie fair lataja te psy sraaaja wszedzie smierdza i jeszcze koorwa zra za friko zarcie z hipermarket i chodz pieesku oo good boy bo robisz siat a wezzcie spieerdalajcie z tymi zwierzetami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach