Problem z naturalnym karmieniem pomóżcie

Fajny pomysł z tą frotką. Ja też chyba zdecyduję się na suplementację bo mam wrażenie ze pokarm zanika i dziecko jest ciągle głodne. Chciałabym karmić do roku czasu ale obawiam się, że bez femaltikera nie dam rady.

nie podawaj mm! to najwiekszy bład początki sa trudne,musisz to przeczekać bo inaczej nic z tego nie będzie dziecko przystawiaj na żądanie ,nie ma innej metody! nie słuchaj głupich rad że masz "słaby pokarm" takie coś nie istnieje! twoje dziecko potrzebuje twojwj bliskosci,brak mu rytmu twojego serca który zna od czasu płodowego wiec czas karmienia to takze bliskosc****oczucie bezpieczeństwa twojego maluszka

ja dokarmiam butelką

ja tak samo

Dziecko przystawiaj na żądanie, ale jak płacze to może masz mało pokarmu, spróbuj popić femaltiker, jest dobry na laktacje i powinien ci pomóc uporać się z karmieniem

To prawda dziecko potrzebuje bliskośc****ewności, że nie jest samo i poczucia bezpieczeństwa. Takze trzeba zrobić wszytko żeby ratować laktację.

1

A próbowalyscie ten nowy Femaltiker? Na fejsie gdzies naczytalam sie, ze pomaga, wiec moze warto sprobowac?