Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Babcia powiedziała że chce nazwać dziecko jak psa

Polecane posty

Gość gość

zapytała jak nazwiemy dziecko i jej powiedzieliśmy to zaraz że to imię dla psa i że jej sąsiedzi maja psa i tak go wołają. To psie imię to nie jest dokładnie to imię tylko zdrobnienie od tego imienia np. psa nazywa się Kuba a dziecko nazywa się Jakub. Poczułam się strasznie niemiło co o tym sądzicie? Powinnam przemyśleć to imię? nie chce żeby stare babsko potem dziecku tak gadało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacia postrach wampirow
To nie jest imie dla psa,tylk wielu ludzi nazywa psa ludzkim imieniem takim czy innym i akurat kuba to jedno z tych czestszych. Ja bym zrezygnowala z jakuba z innego powodu - strasznie oklepane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze bedę brutalna, ale babcia długo pewnie nie pożyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka ma swinke morska kasie a sasiadka psa olafa.wiec generalnie zadno imie nie jest "ludzkie" bo ludzie nazywaja zwierzeta zapewne tak jak wymysla ich dzieci badz sami nie mieli okazji nadac wlasnemu dziecku.jakub faktycznie oklepane a raczej kuba ale na twojego syna i tak nikt nie bedzie mowil jakub tylko wlasnie kuba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azsza
Moi sąsiedzi mają psa Kubę. Potem trafił się im zięć o tym imieniu :-) ją też mam syna Jakuba/Kubę. Miałam kiedyś żółwia i też się tak nazywał. Ludzie mają różne imiona dla psów Max, Borys, Kuba, Majka, Czy innych zwierzątek. A babcia jak ma na imię? Napewno ktoś ma tak psa nazwanego lub innego stworka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka ma na imie iza a ich sasiedzi tak samo nazwali psa. Teraz ciagle wychodza na klatke i krzycza iza, iza za psem;/ no k***a ludzie to jednak nie mysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam pieska zuzia i teraz jest taka moda na to imię... mój piesek ma 10 lat i wtedy to imię nie było popularne. szkoda ze babcia nie ma wyczucia a potem się dziwi że nikt nie chce jej odwiedzać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna nastolatka Jakuba i nikt mi tak w życiu nie powiedział, że na imię jak pies:D Znam też Sonię, Maksa, Sarę i właściwie też to były imiona "psie", jednak nikt nie kojarzy sobie w taki dziwny sposób. Moim zdaniem najważniejsze jest jak Ty chcesz nazwać swoje dziecko i nikomu nic do tego;) no może zwyjątkiem ojca dziecka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale porażka ta babcia!!! ja bym już jej nie odwiedzała skoro nie umie się zachować wredne babsko :o żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam mnóstwo psów o tym imieniu, a mój dziadek nazywa "Kubuś" wszystkie swoje świniaki:D babcia ma rację. zresztą imię beznadziejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam syna Maksymiliana i na wsi skąd pochodzę, śmieją się że nazwałam dziecko jak pies, bo jedni mają psa Maksa, tylko idioci nie rozróżniają że Maks a Maksymilian to nie to samo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia gadała tak samo a jak juz sie mój Kuba urodził to nigdy o tym nie wspomniała tylko sie rozpływała nad maluchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie debile chyba do psa nikt nie woła "Maksymilian" :o wiadomo ze Maks... ale na wsiach ludzie są cofnięci w rozwoju więc się nie przejmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babka jest beznadziejna, na chooj to mówi? co to zmieni? jedynie zrazi do siebie... normalnie strzela gola we własną bramkę jak słynne teściowe... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies też człowiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
imiona dla psa to azor, reksio, a nie kuba czy maksymilian, ludzie ogarnijcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies też człowiek, a babka to babka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz ze przemyślalaś sprawe
i nazwiecie syna Szarik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To psie imię to nie jest dokładnie to imię tylko zdrobnienie od tego imienia np. psa nazywa się Kuba a dziecko nazywa się Jakub. a kto powiedzial ze autorka chce dac na imie dziecku kuba??? Ja w tym poscie widze tylko przykład... A może chce go nazwać Reksio:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
Mi moja babcia pieprzyła przez 3 miesiące (aż się dziecko nie urodziło) że imie Kaja to pseudoimie że nie ma takiej swiętej i że ciotka z Węgrowa codziennie dzwoni i pyta się czy "twoja wnuczka zmieniła JUŻ wybrane imie dla dziecka bo ksiądz jak będzie chrzcił to będzie miał smutną minę ":D:D:D:D:D teksty że Kaja to imie dla psa też były. Miałam je wszystkie w d***e. Moje dziecko moje imie i wara. W końcu op*********m babke i gadała dalej-ale już nie do mnie tylko do mojej mamy :O żałosne sa stare baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Moja babcia też ma obsesje na punkcie imion. Syn ma źle na imie więc mówi do niego Jędruś lub Karolek (przez pierwsze miesiace stwierdzilą ze wogole nie bedzie nic do niego mówic bo mu takie glupie imie dalismy) Córka tez ma paskudnie na imie wiec zaczela sie zwracac do niej 2 imieniem reszta podchwyciła i w efekcie czego dziecko przestalo reagować na swoje pierwsze imie i mamy problem. A teraz to nawet nie mysle co bedzie. Strach sie bać. Ostatnio już slyszalam że "mam wymyslić madre Boże imię dla dziecka a nie jakieś durne bo komuś tam się urodzilo chore dziecko i nie dość ze chore takie to go jeszcze Emenauela nazwali jakby nie mogli Hania czy Kasia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
4 z plusem Twoje dzieci o ile się orientuje mają ładne imiona -Chyba Kornel dla chłopca? (podczytuje czasem temat rodziny 3z plusem :P) Mojej babce nawet nie mówimy że daliśmy 2gie imie bo tez zacznie gadac na nią inaczej :O A daliśmy imie Monika na drugie po zmarłej kilkudniowej siostrze męża. Więc już w ogóle pewne by było ze to takie święte to by zamiast Kaja wołała Monika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cztery z plusem, matko jak cie przeczytalam to ciarki przeszły ale jak ty moglas do tego dopuscic??? Trzeba bylo powiedziec starej babie ze jeszcze raz zwroci sie do dziecka nie po imieniu to wiecej razy nie przyjdziecie i nie pokazywac sie tam przez dluzszy czas a nie ze dzieciaki nie wiedza jak mają na imie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na moją teściową się nie wkurzyłam że powiedziała że jej się imię mojego syna nie podoba, ale za to drugi syn teściowej-brat mojego strasznie gadał ze brzydkie. i otwarcie powiedziałam- tomek mi sie nie podoba(tak nazywa sie syn mojego szwagra) a drugi wnuk tesciowej. znalam ich 5, mialam kolejnych 4 chlopaków i w zyciu bym tak swojego dziecka nie nazwala. próbowała wcisnąc mi tomasza tez moja kuzynka-tomasz, tomasz-ćwierkała, a potem ją tomasz p*****lnął. bo to jej był chlopak. nie daj sie. twój kuba to kuba- i nie jest tak oklepane jak julka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dokładnie, imię dla psa to reksio, szarik itp, ale wiesz jak to na wsiach jest, tam imię maks czy kuba kojarzy się z psami, ja to mam gdzieś i jestem dumna że mój syn ma na imię Maksymilian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na dzieciaka też nikt i nigdy nie będzie wolał "Maksymilian"- puknijcie się :D zawsze będzie Maks lub Maksio[czy też "Maksiu":)] co jest totalnie "starodziadkowe" w życiu też nie słyszałam, żeby ktoś się zwracał do Kuby per "Jakubie". chyba, że mieszkasz za granicą i dzieciak, to Dżakob..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Kornel Maria i Karolina Zofia Tylko Maria jest zaakceptowana w 100% a to dlatego ze babcia wlaśnie ma na imie Marysia :D Kornel to Jędruś lub Karol ale akurat on to zlewa A Karolka to Zosia no i tu jest lekki problem bo Karolka się do nie dawna jeszcze przedstawiała "jestem Ziosia dziefcinka" W sumie nawet myśleliśmy nad zmianą jej tych imion żeby byla Zofia Karolina i po problemie, ale moja mama i dziadziuś się zaparli a teściwa ich poparla stwierdzili ze Zosi jak Burków a mała miala być Karolka i tak ma zostać. No to próbujemy się "przestawić" i Karolka teraz się przedstawia "Jeśtem Kalinka Dziefcinka" :D:D:D:D Choć czasem jak sobie zapomni to dalej jest "Ziosia". Nam też się czasem myli i wychodzi tak ze ją wołamy "Karolinaaa Karolaaaa, chodż tu!! Zośka no chodź szybko!!!" :) 2 imienne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nikt nie będzie wołał Maksymilian? jakaś dziwna jesteś, ja tak mówię gdy stanowczo zwracam uwagę małemu, poza tym u nas zdrobnienia to Maksik, Maksiaczek, Maksiński a nie MAKS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chocbys dala dzesike czy d**e to maja wolac tak do dziecka. a babcie zacznij nazywac ciocią albo wujną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a dlaczego nikt nie będzie wołał Maksymilian?" psu zwracasz uwagę czy dziecku? chodziło mi o to że nie słyszałam żeby ktoś psa wołał "maksymilian do nogi" jak już to "maks do nogi", nie zaczaiłaś czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×