Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie biorą ślub po wpadce przeciez to głupota

Polecane posty

Gość gość

z powodu bachora brac slub? Po co wy to robicie? I tak jest niemal pewne, że to pożal sie boze ''małzenstwo'' rozleci sie w ciagu kilku lat ? Nie szkoda wam kasy ? Zamiast tego propnuje normalną rozmowe z gachem, czy chce byc ojcem czy nie, jesli nie to niech płaci alimenty (chyba, że jestescie kasiaste to pewnie bedzie wam to zwisało) i szukanie sobie faceta, ktory zaakceptuje dziecko albo zostanie samotną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko frajer zaakceptuje puszczalską z dzieckiem i kobiety doskonale o tym wiedzą dlatego są te śluby po wpadce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często to wina rodziców niestety. Oni na to naciskają zwłaszcza jak wpadka zdarzyła się w młodym wieku tak żeby ludzie nie gadali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi starzy wzięli ślub po wpadce i są razem 30 lat. nie jest, to wcale głupia motywacja do ślubu, tylko zupełnie logiczna- skoro jest ciąża, to zakładany rodzinę bierzemy ślub. chyba, że ktoś zachodzi w ciążę z byle kim, ale wtedy, to się robi aborcję, a nie samodzielnie wychowuje dziecko jakiegoś frajera, który nie nadaje się na ojca i męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam kilka takich "małżeństw"... 2 "małżeństwa" sie już ropadły i kolejne ledwo co sie trzyma ona ma kogos i on ma kogos. tacy ludzie(których ja znam maja maks 28 lat) chyba wogóle nie mają pojecia co to jest małżeństwo poprostu poszli do kosciola jak test pokazał 2 kreski...żałośne i smutne. po co? na siłe? bez sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi też i teraz przechodzą bolesny ciężki rozwód i inne nieprzyjemności. Moja przyjaciółka zaszła po liceum z no cóż młodym chłopakiem ale przegranym pijak ćpun. Jakby posłuchała rodziców to teraz nie miałaby życia a teraz mieszka w Anglii i wyszła za mąż. Jej obecny zaakceptował nie swoją córkę teraz jeszcze mają razem jedną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×