Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zołza czy normalna kobieta

Polecane posty

Gość gość

obserwuję kilka par z mojego otoczenia i większość tych kobiet to zołzy. Jest to dość przykre. Ja rozumiem że się kłócą ludzie i wtedy robią się nie przyjemni ale na co dzień i przy ludziach. Mężczyźni są poniżani wręcz. Ja sama dużo od siebie ciepła, uczucia i dobroci daje oczywiście nie zawsze bo nerwy też mi puszczają. Ale dostają w zamian od narzeczonego jeszcze więcej. I moim zdaniem tak powinno być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wezcie nie czytajcie durnych poradnikow i nie zyjcie nimi bo rzygne ;) Trzeba byc soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafeuserka
Wiesz co, poruszyłaś temat, który ostatnio mnie nurtuje... tzn. ja jestem od 7 lat mężatką (Męża znam od ponad 13 lat) i zawsze byłam ciepła, wrażliwa,tolerancyjna itp. Mąż dla mnie również był serdeczny...Niestety od pewnego czasu (około 2 - 3 lat) systematycznie, z dnia na dzień, zaczął mnie coraz gorzej traktować... Moja dobra dusza i życzliwość doprowadziły do tego że przestał się de facto ze mną liczyć... więc trzeba uważać z tą dobrocią :( Mężczyźni chyba nie doceniają tego co mają ... to przykre ale chyba prawdziwe... Stąd moja refleksja: Albo stać się zołzą albo odejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szewczyk dr_atewka
jak nie docenie - JEGO STRATA, bo przeciez nie twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mówię że trzeba sobie dać wejść na głowę bo to nic dobrego. A ten mąż to może jest tego przyczyna pytałaś. Moje znajome upokarzają tych facetów i jeszcze się z tego cieszą bo oni podobno wszystko dla nich i za nie robią żeby zasłużyć na uśmiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak nie docenia to racja jego strata nic z tym nie zrobisz a może się opamięta a jak nie to cóż ktoś cię na pewno doceni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie Twoich znajomych jest teatrem. Ja bym sie zameczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teatr może ale takie zachowania są na porządku dziennym. Koleżanka naskoczyła na mnie że jestem głupia że tak mojemu nadskakuje ale mój mi też i nie dlatego ze szuka akceptacji tylko z czystej chęci. A panowie co na to powiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafeuserka
ehhh, życie człowiek się stara a i tak dostaje w d.... no ale cóż. W każdym razie zmierzam do tego, że te kobiety (zołzy Autorki) mogły być kiedyś takie jak ja.. dobre, serdeczne itp. jednak w pewnym momencie coś w nich pękło i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bo to są dziewczyny od 20-25 roku życia. Nowoczesne wyzwolone. Owszem czasem dobre intencje to nie zawsze wszystko ale po co sobie dodawać na siłę wszystkiego takim zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×