prawo przyciąganie

Witam, zdaje sobie sprawe, że ten temat już był, ale chcialał go po raz kolejny poruszyć... Czy korzystacie z prawa przyciągania ? Czy wierzycie w prawo przyciągania?

ale nie robie wszystkiego idealnie wszystkim i nie pomagam tylko dlatego aby mnie ktoś pomógł, pomagam jeśli mogę a pomagam bo lubię, jeśli ktoś jest chciwy i pomaga tylko po to aby samemu otrzymać pomoc to wtedy to nie działa tak prosto, bo wtedy ktoś też nam morze pomóc dla własnej korzyści a my zaufamy tak fałszywej osobie

Ja odkąd stosuje zmienilam sie, dostrzeglam rzeczy ktore wczesniej nie dostrzegalam, i zmaiana jest pozaytywna, nauczylam sie być naprawde wdzieczna za to co już mam... Niesamowite... Ktos moze w to nie wierzyc a to wszystko prawda,,, pomagam ale z chęcią to robie jesli mam mozliwosc i naprawde z wielką przyjemnoscia :)

Nagle wszystko zaczelo mi sie ukladac po moich myslach to cudowne,,, zycie jest cudowne !!! I niesamowicie piękne !!!

nauczyłas się być wdzięczna za to co masz (ale zawsze mozesz to stracić) a czy uwolniłąś się od rzeczy materialnych czyli zbędnych? wiekszosc ludzi są niewolnikami materializmu i konsumpcji, oczywiscie kazdy powie ze nie jest niewolnikiem, ale nie potrafią wytrzymac gdy wieczorem nie mogą pójść na dyskotekę, muszą wymienić telefon na lepszy mimo że stary działa, śmieją się z kogoś gdy ktoś jest inny... rzeczy tak prymitywne, ulotne i przyziemne odciągają nasz od tego co najważniejsze, skupiamy się na konsumpcji dlatego często w relacjach międzyludzkich nam zawsze nie wychodzi

Niewolnikiem to złe słowo wydaje mi się... Jestem po prostu sobą kiedy moge lubie pomagac, lubie czuc milosc... Jesli chodzi i materializm to troszke ineczej na to patrze... Są rzeczy które pragne i nie ukrywam że pieniadze sa wazne w zyciu, szczegolnie gdy ma się rodzinę dzieci... Większą uwagę poświecam miłości, a pieniądze same przychodzą...

I nigdy przenigy nie wysmiewam się z innych... Dla mnie każdy człowiek jest równy czy ma pieniadze czy ich nie ma...

Bo przykłady widac na kazdym kroku. Niestety, te negatywne szybciej :) staram sie o nim pamiętać, ale czasem to trudne.

To wielka potęga umysłu... Jest mi przykro, że nie każdy rozumie jak to dokładnie działa bo gdyby każdy rozumiał jak potężny jest umysł na świecie nie było by tyle okrucieństwa i chorób....

ja wierze w prawo głupoty ze większość na nią chorują bo nasz umysł nie ma siły sprawczej jedynie bóg albo szatan ale do boga zwracam sie bezposredni i wyleczył mnie zruznych chorób grzybicy paznokci lęku przed ludzmi a za prawem przyciągania stoi demon

Czyli twoim zdanie demon uczy co dobre a co zle? Od kiedy to demon stoi za dobrem? Od kiedy demon stoi za miłością ? To normalne prawo jak grawitacja... Czy rozumiesz je czy nie rozumiesz on zawsze istaniało i będzie istnioło... Tu chodzi o częśtotliwości i wibracje ? Rozumiesz? Poczytaj troszkę książek psychologicznych tam pisze podobnie...

rany ludzie to naturalne powszechne ziemskie prawo!!!

Miałam poważne problemy finansowe przez nieudane przedsięwzięcie w które zainwestowałam sporo gotówki . Przez długi czas nie umiałam się odkuć, czasem wydawało mi się że po prostu mam pecha, bo naprawdę się starałam i dawałam z siebie maksimum wysiłku. Chociaż nigdy nie przykładałam większej wagi do świata pozamaterialnego postanowiłam raz spróbować- zamówiłam rytuał przyciągnięcia pieniędzy na stronie http://moc-energii.pl/4.html . O dziwo moja sytuacja finansowa od tego czasu zaczęła się znacznie polepszać. Wreszcie mój wysiłek został wynagrodzony. Obecnie nie mam już problemów finansowych i mogę spokojnie się skupić na innych sprawach.