Jak sprawić mu nieziemską przyjemność

Czasami na forum coś podpowiedzą.... podobno, sama za bardzo nie wiem, bo wchodzę tu rzadko i od niedawna. Dzisiaj sobie siedzę na forum, bo do faceta przyszli koledzy, a niespecjalnie chce mi się wysłuchiwać męskich rozmów :D A moje koleżanki z kolei zajęte odwiedzaniem grobów, do nauki nie mam motywacji, więc został komputer :D Nawet kot mnie olał :D

Mirando... z czasem dorośniesz do tego by odnaleźć się w takiej sytuacji...nie wiem ile masz lat ale zobaczysz...kiedyś sama zaczniesz szukać... hmmm czegoś więcej

głupia łiło cały dzien dzis na kafe siedzisz xDDD

kiepskie odświeżanie

Swoją drogą własnie zastanawiam się jak zrobić żeby skończyli gadać i sobie poszli :D

mam 21 lat

rozbierz się to zrozumieją ;p

coś subtelniejszego :P

to wejdz tam i powiedz kochanie mielismy do kina jechac ..

dzis zamkniete kino, debile

1 listopada? :D

zasugeruj im delikatnie, że pewno żony się denerwują gdzie są wieczorem. Albo spacer wieczorem po rozjaśnionym cmentarzu :P może kogoś na poderwą ;P

Oni wszyscy żonaci, nic nie poderwą :D tylko jeden mój rozwiedziony

taaa , laskę z grobowca moze poderwą :)))

że niby żonaci tacy spokojni? hehehehe mit

No faktycznie, z tymi żonatymi to różnie bywa :D Słyszę właśnie jak jeden ocenia wszystkie panienki jak leci :D Nawet do mnie potrafi jakieś pierdoły gadać :D

bo jestes pierdoła i gada do Ciebie pierdoły . juz się nudzisz temu twojemu facetowi , bo caly dzien na cafe siedzisz , nawijasz o waniliowym bzykanku , a on z kumplami się bawi ..

Mam mu zabraniać spotykania się z kolegami? Byli od dawna umówieni, to niech sobie pogadają.

Mirrando.. coz Ci powiedziec. ja czasem podpatrze na jakims filmiku erotycznym, nie lubie p***o bo dla mnie to wulgaryzm. ostrzejszy seks owszem, ale bez przesdyzmu i wulgarnosci. nawet gdy piescisz "malego" oralnie zaczynaj od delikatnosci, a gdy bedzesz widziala juz ze mu sie zaczyna coraz bardziej podobc z wyczuciem "uzyj" wiecej sily i mocniej zassij i przetrzyaj chwileczke.probuj na 69 :) tez dobry sposob, bo w momencie kiedy Tobie zacznie si epodobac i zacznie na ciebie dzialac wtedy poddasz sie temu i jego "narzedzie" bedziesz mocne=iej i subtelniej piescic. tego nie da sie opisac tak, to idzie n wyczucie. ja uwielbiam w samochodzie na tylnim siedzeniu, klasycznie na jezdzca, tez zczynam od deliktnosci otem juz coraz mocniej w siebie go wbijm, lubie trzymac swoje nogi na jego ramionach i od tylu. choc z ta tylna pozycja nie zawsze wychodzi bo on ucieka wyslizgujac sie. tez nie wiem jaka pozycja zeby od tylu byla najlepsza. co do gumek..ja wolalabym bez no ale jak kochac sie w samochodzie bez? troche dyskomfort maly..no ale nie ma zle..

ale tak jak mowil "taki sobie on" . . z czasem sam zaczniesz szukac czegos wiecej, bo czuly seks cie nei zadowoli tak jakbys chciala. mi sie marzy na stole, ze sobie siedze a on we mnie pulsuje... ale mam respekt, bo to stol, tam sie spozywa posilki i jestem raczej konserwatywna wiec stol uwazam za "swietosc" ale juz probowalismy tak wstepnie w parku kiedys, ajj nogi same si erozszerzyly :p

Czytając te podpowiedzi mam wrażenie że piszą je sami faceci (chłopcy nastoletni ) jestem facetem żonatym od 30 lat z jedną żoną i nie wyobrażam sobie bym mógł być wulgarny w stosunku do mojej żony nazywać ją kur.. lub d****ą a wszczególności w łóżku rutyna już dawno do nas zawitała ale te podpowiedzi to opowieści z kiepskich p***oli facet jest wzrokowcem podnieca go wiele w czasie podniecenia bul odczuwa w stopniu ograniczonym więc nie wiem czy przy ostrym sexie nie sprawił by dużego bólu partnerce jezeli naprawdę chcesz wiedzieć co facetowi sprawia przyjemność napisz na priw. bo ta dyskusja na forum to jakieś brednie. W zamian pod powiesz mi o czym marzy kobieta choć jesteś młodsza od mojej żony i będzie ok.

No ja też nie wierzę, że on mógłby się do mnie odnosić w wulgarny sposób i że mogłoby go to podniecać. Rutyny w sumie nie ma, seks na stole ok, ale w parku bym się nie odważyła - to w sumie miejsce publiczne.

No ja też nie wierzę, że on mógłby się do mnie odnosić w wulgarny sposób i że mogłoby go to podniecać. Rutyny w sumie nie ma, seks na stole ok, ale w parku bym się nie odważyła - to w sumie miejsce publiczne.

a Ty caly dzien i pol nocki tu siedzisz , a twoj facet z kolesiami ???

otóż nie. Facet właśnie poszedł wyprowadzić psa. Nie było mnie przez dłuższy czas, ale zerknęłam teraz z ciekawości. Wróci - i znikam ostatecznie ;)

Więc chcesz coś więcej wiedzieć o tym co sprawia nam przyjemność mój priw 0dariusz@wp.pl

nie zesraj sie

Sorry, ale nie piszę na priv do ludzi z forum

mialas zniknąć ostatecznie to kiego ch**a jeszcze węszysz?

powodzenia mam nadzieję że dasz radę. Pozdrawiam