Zainteresowanie płcią przeciwną

Witam wszystkich, mam 19 lat, zaczęłam I rok studiów. Nigdy nie interesowało mnie chodzenie, nigdy się za mężczyznami nie oglądałam. Ostatnio stało się coś strasznego. Otóż nie stopniowo, ale nagle, w październiku zaczęli mi się szalenie podobać niektórzy młodzi mężczyźni( w wieku 20-30 lat). Jak patrzę na niektórych, to czuję się tak, jakby mnie piorun trafiał, robi mi się ciepło w środku i muszę odwracać wzrok. Jestem pod wrażeniem urody niektórych i ich budowy. Czy Wy też tak macie?

Ciiii powiem ci w sekrecie że czatuje na Łoną ale że mnie okładają Olkami ,Inez i Madziulami publicznie zmuszony jestem deklarować hetero-sceptycyzm ...;)

Pytam poważnie, niektórzy koledzy ze studiów są strasznie przystojni, nie mogę przestać o nich myśleć, nie spodziewałam się, że to we mnie uderzy w ogóle, tak późno (mam prawie 20 lat) i z taką siłą. Patrze na nich, myślę, jakie mają piękne rysy twarzy, jak są wspaniale zbudowani. Stało się coś, czego nigdy nie podejrzewałam-zaczęłam się interesować płcią przeciwną. Co mam robić, bo zwariuję!

Joe dlaczego komuś miało by sprawiać przyjemność pisanie o paniach którym dobrze życzysz ale z którymi nie chcesz mieć bliższych kontaktów (Inez ,Ola ,Madziula) ?

Błagam, czy ktokolwiek jest w stanie mi odpowiedzieć poważnie na pytanie? Proszę się nie naśmiewać i nie ironizować.

Znajdź bezpieczne ujście dla libido a potem z głową wybierz fajnego faceta :P

Wybierz najprzystojniejszego i okaż swoje zainteresowanie,jeśli spodobasz się jemu to problem zniknie.

Ale czy to jest normalne, to co zaczęło się ze mną dziać?

Normalne,z większym natężeniem bo późno zaczęło się w Twoim wypadku.

Wiesz, zależy czy księży i zakonnice którzy przysięgają celibat i wierność Bogu uważasz za normalnych, czy raczej ludzi którzy łączą się w pary :P

Nie wiem, czy mnie rozumiecie, ale po prostu mnie "pali", a zaczęło się jakieś...3 tygodnie temu. Zobaczyłam przypadkowo w telewizji scenę, gdzie młodzieniec zdejmuje koszulę w szatni i zrobiło to na mnie piorunujące wrażenie. Nigdy wcześniej tak nie było, a mam 20 lat. Czy jest na to jakieś uzasadnienie?

ujście dla libido było mnie wczoraj któryś to już tam raz z rzędu podsuwane ... (oo so mi chodzi ...?! :D ) co jednak zrobić skoro Łona taka fajna ...? mam nadzieje że złośliwe krasnoludki nie skupią się teraz na Łonej ... metod jest przecież wiele . :)

Chuć się odezwała:).

Łona 10/10 :D

"Łona " jak się podsuwa -"ujście dla libido" ? czytelnicy są pewnie ciekawi jak to wygląda od kuchni ...:) tj Wierze w to co piszesz interesuje mnie tylko aspekt techniczny takich "operacji" ...;-P

Widać ciało dotrzymało tempa opóźnienie umysłowemu które autorka (19letnia, podobno kształcąca się dziewczyna więc i wiedzę z biologii powinna mieć) aktualnie prezentuje

Oj "Łona " bo zaczeło się robić ciekawie ,nie daj się prosić ;)

fakt wątek Łonej ciekawszy od rozterek autora .:)

fajne prowo :) ale dbaj o szczegóły, bo w pierwszym poście masz 19 lat, a potem zaraz 20 :P

To nie jest prowokacja! Raz piszę 19, raz 20, dlatego że mam 19, 5 roku, czyli bliżej mi już do 20 niż do 19. Nie sądziłam, że czeka mnie takie upokorzenie, wyśmiewanie. Chciałam porozmawiać na temat, który mnie dręczy, bo nie mam z kim o tym szczerze porozmawiać. Z jednej strony się boję tego, co się dzieje, z drugiej zaczyna mnie to ciekawić. Czy doczekam się w końcu życzliwej odpowiedzi, czy mam sama dręczyć się z wątpliwościami?

Jeszcze dodam, że moje podejście się całkowicie zmieniło. Do tej pory się nie oglądałam za mężczyznami, widok młodych mężczyzn na plaży nie wywoływał we mnie żadnych reakcji, ale teraz, jak widzę przystojnego młodzieńca, to uważam, że jego ciało jest bardzo piękne. Powiedzcie, jak, mam sobie z tym poradzić, bo przecież nie ucieknę przed sobą.

To nie jest zabawne, dzisiaj w nocy spać nie mogłam, "pali" mnie, rozrywa od środku, zwłaszcza że jestem na kierunku, gdzie 80% studentów to mężczyźni. Jak mam sobie z tym poradzić, bo oszaleję?! Też miałyście takie "objawy"?