Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa mi nagadała że mąż nie założył garnituru i długiego płaszcza

Polecane posty

Gość gość

no jak mnie wkurzyła(pojechalismy do nich na obiad), a ta z mordą czemu nie dałam mężowi garnituru i nie włozył długiego płaszcza??? a co on ułomny jest?...jakby chcial to by załozyl, ja mu nie mowie w co ma sie ubierac, poza tym na co dzień do pracy chodzi w gajerze i ma go zwyczajnie dość ................. ona teściowi zawsze przygotowuje ubrania...ale co mnie to obchodzi, jak jest pod pantoflem jej i nim rządzi to trudno, moj zaklada co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego, moj tez nie mial garniutu i plaszcza, tak ubrani to chyba tylko emeryci chodzą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 112424235345
i co jej na to powiedzialaś?, bo to mnie bardziej ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszerka
I właśnie dlatego omijam Teściów ha mój mąż pojechał sam i nie musiałam wysłuchiwać żadnych głupich uwag,polecam na drugi raz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzreba bylo jej odpowiedziec, ze tu takie swieto a mama paszczu dzisiaj nie nie myla i nawet w swieta smierdzi molem z paszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzreba bylo jej odpowiedziec, ze tu takie swieto a mama paszczu dzisiaj nie nie myla i nawet w swieta smierdzi molem z paszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no powiedzialam,ze mąz jest juz duzy i nie przygotowuje mu ubrań:D to wyszło,ze jestem zła zona:D maz zaczał mowic ze zaklada co chce to jeszcze i jemu sie dostało...ze nie przystoi tak, bo on na stanowisku i jak małolat sie ubrał:D teraz to mnie to smieszy ale wtedy wkurzyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah a moja tesciowa do meza tez na stanowisku, ktory ma 35 lat przy swojej kolezance miedzy grobami mowi tak: Jareczku powiedz Pani dzien dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja teściowa na męża w wieku 35 lat???????????????:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz...ja sie smialam z tego"stanowiska", bo żadne prestiżowe, ot zwykly pracownik biurowy, ale,ze w urzedzie pracuje to ....:D na stanowisku, takie wiejskie myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARAMBANA
jejku czemu te tesciowe takie straszne ? mnie sie wlasnie taka tarfila jak maz do niej dzowni to nie zapyta co slychac tylko a co dzis jadles na obiad ? dziecka pyta czy w domu posprzatane :D u nas jest zwyczaj ze obiad jemy zawsze po 18 jak maz wraca z pracy to ta wiecznie obrazona ze obiad to sie o 14 jje .... plus ciagnie od meza kase Non stop jej brakuje i non stop prosi o kase co mnie bardzo wkurza sama na siebie ma 2000zl i jej brakuje :D ale to taki typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale moja to jest wogole dziwna, bo ja jestem zła, syn zły bo myśli tak jak ja tylko jej maz super, bo to taki typ, kotry dał sie urobic i nie ma wlasnego zdania, eh, szkoda mi tego tescia, bo fajny facet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba oczywiste, ze do meza autorki poprzedniego wpisu czyli swojego syna ja chrzanie czytanie ze zrozumieniem to w Polsce ginaca umiejetnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytanie ze zrozumieniem:D a moze tak ktos ma problem ze zbudowaniem poprawnego zadnia:D???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiekszosc z was to tych mezow jakis dolow spolecznych ma :O Te tesciowe macie tak glupie, ze z synem takiej baby w zyciu bym sie nie zwiazala. Diabli wiedza co w genach przelazie....na dziekco chociazby. Moi tesciowie sa na poziomie, wychowali fajnego syna a mojego meza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przepraszam bardzo... moj maż jest bardzo dobrze wychowany, na pewno nic nie przeszlo w genach po jego matce:D jest inny niz ona i niz jego ojciec wiec daruj sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wg. tesciowej to idealny zestaw na cmentarz:D i czyni poważnego gościa na stanowisku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko... jaka wieś :) nie przejmuj się nią... chociaż ja bym nerwowo nie wytrzymała z nią pewnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wies:D a babka całe zycie mieszka w Warszawie:) nie przejmuę się, tylko,ze czasem jestem furiatka i jak coś mi nie po myśli to się irytuję, a po czasie już mnie to śmieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×