Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyrodnacórka

moja matka nic mi w życiu nie dała a teraz prosi się o kasę

Polecane posty

Gość wyrodnacórka

Moja matka , odkąd jestem mężatką (17 lat) nic mi nigdy nie dała, nawet za wesele teściowie płacili, bo "ona nie ma pieniędzy". Zawsze mówi, że jest ciężko, że na nic jej nie starcza. Ja mam dwoje dzieci, oboje z mężem ciężko pracujemy. Moi rodzice mają 2 emerytury (po ok. 1500 zł), ojciec dorabia na taksówce, a matka pilnuje dziecko. Ostatnio zadzwoniła do mnie, żebym zapłaciła jej rachunek za telefon.... Ludzie, ona nawet na urodziny mi złamanego grosza nigdy nie dała! Czy to ze mną jest coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo, współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrodna nie wyrodna weź usiądź z nią i pogadaj tak będzie najprościej a tak sama się niepotrzebnie nakręcasz.Ja bym powiedziała o co mam do niej żal.Wiem nie jest to proste zbierz się w sobie i wywal to z siebie.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro ma za co zyc
to nie pomagaj bo niby dlaczego? masz swoja rodzine, swoje wydatki. Po prostu jej odmów. Powiedz ze masz swoja rodzine i swoje wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrodnacórka
Z reguły jest tak, że to rodzice pomagają dzieciom, prawda? Moi teściowie ciągle nam pomagają, czy to słoiki, czy jajka, stówka na urodziny, dla dzieci tak samo. A moi ciągle nic nie mają.. A jak pytam, skąd mam wziąć, to powiedziała, że z konta! Ona uważa, że to dzieci powinni rodzicom pomagać, a jej też pomagała babcia, zanim zmarła! Próbowałam rozmawiać, to powiedziała, że tylko zapytała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic jej nie dawaj . Jak będzie coś jeszcze chciała powiedz jej żeby zaskarżyła Cię o alimenty . Zasądzą jej 100 - 150 zl miesięcznie . Zapłacisz i możesz jej do domu nie wpuszczać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro ma za co zyc
a nie mozesz jej olac? po co sie zagryzasz, skkoro jest taim pasozytem? masz rodzenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrodnacórka
Mam siostrę, wiem, że czasem jej coś tam da, bo powodzi jej się nieźle, ciotka jej pomaga, bo "ma kasy jak lodu". Teraz przyszła kolej na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic dzinego w tym ,że dzieci pomagaja rodzicom... W koncu rodzice wychowywali cie x lat.. I nie mów , ze nic nigdy nie dostalas..ludzie nie wiadomo dlaczego przyzwyczaili sie , ze rodzice powinni im dac.. mieszkanie, kase, oplacic wesele I pilnowac dzieci.. Nie widza natomiast tych wszystkich rzeczy ktore dostali od rodziców w czasie dorastania, przeciez nie wziely sie z nikąd! Rodzice cięzko na to pracowali! Tak trudno poswiecic rodzicom te pare lat , które im zostały ? Porozmawiaj z mama , to jest najlepsze wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba bym się ze wstydu spalił gdybym do dziecka rękę po pieniądze wyciągnął .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mają emerytury i jeszcze dorabiają to mają bardzo dobrą sytuację materialną i obiektywnie pomocy nie potrzebują. Porozmawiaj z nią, co się dzieje. Może miała jakieś wydatki, lekarzy np. czy coś i zabrakło jej. Ale w takim wypadku powinna wziąć ze swojego konta... nie rozumiem takich rodziców ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac ze niektorzy nie powinni miec wcale dzieci. Taka matka co wydzwania do corki po pieniazdze chyba jest swaidoma ze tym samym zabiera pieniadze wnukom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to twoja matka ci nigdy nic w zyciu nie dala?? a kto cie darmozjadzie wychowal?? kto ciebie darmozjadzie utrzymywal?? Mama teraz ma prawo sie odkuc i zyc jak czlowiek a nie jak przez tyle lat musiala z siebie zrezygnowac na twoj koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wcale nie dziwne,moja matka zawsze tylko widziała swoje interesy,od małego dziecka zostawiała, mnie samą w domu,potem to i musiałam ugotowac sobie,zapalić ,przyniesc węgla na 2piętro,bo warunki były fatalne,bez wody bieżącej ...juz jako dorosła osoba,musiałam spłacić długi rodziców,i jeszcze utrzymuję od x lat młodszą siostrę,bo dziewczynie nie daje grosza,uważa mnie za śmiecia,nic dla niej nie znacze,jest dla mnie ch amowata,potrafi zwyzywac za byle co,i ciągnie ze mnie kase ile sie da,juz z nia rozmawiałam nie raz,po co się decydowała na dzieci,skoro nie potrafi ani uczucia przekazac,ani sie opiekowac,i traktuje nas jak pasozyty,ale to wychowanie babki,która tez zero emocji,za mloda byla na dzieci i na rodzine,i potem to juz tylko przekazala corce co najgorsze jak mi dawała na szkołę,to po altach odebrała sobie tą kase i to z nadmiarem,i mi wymawia wszystko... można się przyzwyczaic,najważniejsze,że jestem inna,ze to co ona nie potrafi przekazac mojj młodeszej siostrze,ja nadganiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę nie bardzo tak dawać. Bo to wasze wspólne pieniądze. Panienką nie jesteś żeby samej decydować co zrobić z pieniędzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli za jedzenie i wode i inne rzeczy placilas sobie sama tak?? buahaha ubrania takze sama chodzilas jako niemowle , dzieciak do sklepu i kupowalas za wlasne zarobione pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu wyżej. Decydując się na dzieci ma się prawny i moralny obowiązek zapewnić tym dzieciom wikt i opierunek. Żadna to łaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakim głupkiem ze wsi zabitej dechami trzeba byc aby dziecko które rodzice mają obowiązek wychować skoro je powołali na świat nazywać darmozjadem , jesteś skończonym śmieciem , współczuje rodzinie takie g***o jak ty trzymać w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nic nie dała? a kto ci podcierał d**e i te 17 lat płacił na utrzymanie? jakby nie chciala mogła cie podrzucic pod mostem , usnunąć, albo oddać do domu dziecka, sorry ,że tak brutalnie ,ale taka jest prawda. A może nie miała kasy faktycznie na twoje wesele? jesteś straszna egositką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
także moje zdanie jest takie ,że powinnaś jej pomóc jesli ma problemy finansowe,a jeśli nie to... stracisz z nią na zawsze dobre relacje ,ale jak sobie chcesz w sumie twoja matka, twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko olej to i nie dawaj kasy . Masz swoje zycie i swoja rodzinę . Sa dorośli wiec niech radzą sobie sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka ma obowiazek prawny opiekowac sie dzieckiem. Skoro z niego nie potrafila sie nalezycie wywiazac to niech teraz idzie na ulice zdebrac a nie lapy wyciagac do corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak to nic nie dała? a kto ci podcierał d**e i te 17 lat płacił na utrzymanie? " no i ? to wieli wyczyn zrobic dziecko a później je utrzymywać? TO jest zasrany obowiązek rodzica . Jak nie oni to dom dziecka zrobiły to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,, są dorosli niech radzą sobie sami" - pewnie, najlatwiej tak powiedzieć... właśnie to świadczy o egoiźmie młodego pokolenia, sami by chcieli dostac wszystko od rodziców tzn mieszkanie , samochód, może jeszcze własną firmę ( jak tego nie dostaną tzn ,że rodzice są źli) ,ale przysłowiowej szklanki wody na starość to już nie podadzą bo przecież rodzice są dorośli i to tylko rodzice mają pomagać dzieciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma obowiązek prawny opiekować się dzieckiem dopóki to dziecko się uczy i nie pracuje. A autorka na własne zyczenie wcześnie wyszła za mąż i poszła do pracy więc o co chodzi?Poza tym obowiązek prawny to jedno ,a to czy jej matkę faktycznie było stać na wyprawienie jej wesela czy inne rzeczy to drugie . Może jej matce sie poprostu nie przelewa ,ale wy nie bierzecie takiej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rodzic pomaga ( wesele itp.) to mozna sie odwdzieczyc, ale autorka mowi o sytuacji gdzie matka sie nie kwapila zeby pomoc a teraz wyciaga rece do corki i jej rodziny. To normalne ze matce sie nic nie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,no i ? to wieli wyczyn zrobic dziecko a później je utrzymywać? TO jest zasrany obowiązek rodzica . Jak nie oni to dom dziecka zrobiły to samo." - nie, to nie jest żaden obowiązek mogła legalnie oddać dziecko do adopcji lub domu dziecka. mogła je nawet usnunąc i nikt by o tym nie wiedział taka prawda... a ona jednak zdecydowała się mimo cięzkiej sytuacji przez tyle lat je wychowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pokolenie w jakim ksztalcie jest teraz to zasluga rodzicow, ktorzy je wychowali. Matka nie nauczyla corki pomagac to corka tez nie pomaga. Ot proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoi rodzice maja na 2 osoby 3000 zł ? to nie jest mało. Ja bym nie dala pieniędzy .Niech sie lepiej gospodarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze 10-15 lat i to pokolenie naszych rodzicow wymrze i bedzie spokoj bo to takie roszczeniowe. Grosza nie dac i jeszcze skamlac od dzieci. Wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×