Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drogie Mamy co sądzicie o działalności pani Karoliny Elbanowskiej

Polecane posty

Gość gość

Czy oceniacie ją pozytywnie czy negatywnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze słyszę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kim? nie znam człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
specjalnie nie pisałam kto to jest bo chciałam sprawdzić czy matki w ogóle wiedzą, kim jest kobieta, która działa społecznie w imieniu rodziców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przeciwna. Dla mnie to nawiedzina spoleczniczka -w negatywnym znaczeniu. Mam nadzieje, ze sejm bedzie na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super babka, w ogole bardzo fajni ludzie, popieram ich dzialalnosc, jestem za referendum i przeciw obowiazkowi szkolnemu 6 latkow :) ps. co sie dziwisz ze na kafe nikt nie wie kto to..zapytaj sie za to kim jest kinga zdunska, zaraz ci odpowiedza wybitnie inteligentne mamusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesuje sie polityka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam i szanuję Panią Karolinę - angażuje się całą sobą w akcję aby nie doprowadzić beznadziejnej reformy edukacji przygotowanej przez rząd do wejścia w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kim jest Kinga Zduńska? :P nie kojarzę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak uwazam tak samo jak mama franka. Ona nie tylko jest zaangazowana w reforme eedukacyjna.byla rowniez zaangazowana w program maciezynskich dla mam wczesniakow aby byl liczony od czasu wyjscia daiecka ze szpitala i wiele innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, kto to jest i w gruncie rzeczy jestem jej wdzięczna, że jej się chce, że ma czas i odwagę walczyć o sześciolatki w imieniu większości rodziców w Polsce. Mój syn ma iść obowiązkowo do pierwszej klasy w przyszłym roku i mam nadzieję, że jednak uda się tę pomyloną reformę zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko kobitka i niezła ma figurę po szóstce dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PO i tak zrobi wszystko żeby ta reforma przeszła, na pewno nie dojdzie do ogólnopolskiego referendum w tej sprawie, PO do tego nie dopuści, PO to po prostu Platforma Antyobywatelska. Tak więc cała praca i poświęcenie Elbanowskiej będzie na darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu tak wszyscy są przeciwni? zapytajcie ludzi którzy poszli w wieku 6 lat do szkoły to wam powiedzą jak im "źle" było. Ja jestem taką osobą i sobie mega chwalę, jak miałam 23 lata to skończyłam studia mgr :) zawsze byłam najmłodsza, na wszystko miałam jeszcze czas, teoretycznie przynajmniej bo nigdy nie był mi on potrzebny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo nie lubię tej pani. Nie tylko nie zgadzam się z jej głównym postulatem, ale nie odpowiada mi też jej sposób bycia. Zachowuje się jak histeryczka i jest wyjątkowo arogancka - oboje z mężem sugerują na przykład, że ci, którzy się z nimi nie zgadzają, nie kochają swoich dzieci.To wyjątkowy brak szacunku dla innych poglądów. Ta pani sieje zamęt w umysłach rodziców, opisując szkoły jak jakieś obozy pracy i twierdzą, że pójście do szkoły odbiera dzieciństwo. To kompletne bzdury! Dzisiejsza szkoła jest o wiele bardziej dziecinna niż ta, którą pamiętam z własnego doświadczenia ponad 20 lat temu. My od początku mieliśmy normalne lekcje, normalne oceny i zadania domowe, zwyczajne meble. Nie czułam, aby z tego powodu moje dzieciństwo było jakoś ułomne, wręcz przeciwnie - obok obowiązków było mnóstwo czasu na zabawę. Teraz w szkołach jest strasznie kolorowo, zamiast ocen jakieś chmurki i słoneczka, materiał o wiele prostszy niż wcześniej. Dlatego nie widzę nic złego w obniżeniu wieku szkolnego. Jeśli jakiś rodzic lamentuje, że jego dziecko w nawet tak infantylnej szkole sobie nie poradzi, to powinien według mnie zrewidować swoje metody wychowawcze, bo najwyraźniej wychowuje dziecko na niesamodzielnego maminsynka. Niestety wśród rodziców jest coraz więcej podobnych do Elbanowskich histeryków ogarniętych misją "ratowania maluchów" przed światem. Jak się nie uczy dziecka samodzielnego wykonywania najprostszych czynności, nie przyzwyczaja do siedzenia w skupieniu i ogólnie tego, że życie nie jest bezustanną zabawą, to nic dziwnego, że trzeba takie dziecko potem ratować przed zderzeniem z tym "brutalnym" światem, gdzie najcięższą karą jest otrzymanie chmurki za krzywo przepisaną literkę. Oczywiście jestem w stanie sobie wyobrazić, że nie wszystkie szkoły są w 100% dobrze przygotowane do reformy, ale tu argumenty Elbanowskich są absurdalne. Jaki bowiem to jest argument, że w szkole nie ma mydła albo że nie starcza obiadów? Czy jedzenie i mydło są potrzebne tylko 6-latkom, a 7-latki mogą chodzić brudne i głodne? W takim wypadku jest to kwestia ogólnej sytuacji w szkole, a nie tego, czy powinny tam chodzić 6-latki. Wyszło zresztą na jaw, że tzw. raport Elbanowskich był w istocie zbiorem niezweryfikowanej korespondencji, nie zawsze rzetelnie opisującej stan faktyczny. Kolejna rzecz, która mi się nie podoba, to polityczny koniunkturalizm państwa Elbanowskich. Sami przyznają między wierszami, że ze swoich fundacji zrobili źródło utrzymania swojej dużej rodziny, nic więc dziwnego, że histerię trzeba podkręcać, by dalej zarabiać. Nie chcę specjalnie krytykować takiego sposobu na życie, po prostu warto dostrzec ten czysto materialny aspekt ich działalności, a nie ośmieszać się twierdząc, że robią to dla czystej idei. Nie ulega też wątpliwości, że Elbanowscy urośli na fali krytyki rządu - rządu, którego ja sama też nie popieram, choć z innych powodów. Ale jak widzę tych państwa w wywiadzie dla TV Trwam, to tracę resztki szacunku dla ich działalności. Choć deklarują apolityczność, trudno nie odnieść wrażenia, że reprezentują zaściankowe, konserwatywne poglądy, w myśl których rodzina, nawet najgorsza, to rzecz święta, dziecko to własność rodziców, a powszechna edukacja sieje zamęt w umysłach. Ja tych poglądów nie podzielam. Nie podoba mi się wreszcie to, że choć proponowane przez Elbanowskich referendum obejmuje 5 pytań, to swoją propagandową energię skupili wyłącznie na 6-latkach. A szkoda, bo kwestię powrotu do 4-letniego liceum i rewizji programu nauczania w szkole średniej uważam za niezwykle istotną i wartą dyskusji. Zgadzam się też z koniecznością przeciwdziałania likwidacji szkół publicznych, czyli pytaniem nr 5. Generalnie uważam, że w Polsce potrzebna jest obywatelska inicjatywa, potrzebna jest działalność na rzecz poprawy warunków w konkretnych szkołach. Ale w przypadku państwa Elbanowskich zamieniło się to niestety w nieuzasadnioną histerię i operację polityczną, w której źle rozłożono akcenty, a rzeczywiste cele zostały gdzieś po drodze zagubione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad ona wogole pochodzi,z jakiego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gość
Kup sobie najnowszą gazetę - Do rzeczy, Jest artykuł o Karolinie Elbanowskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorzej niż zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×