Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adjwtjmjpptwda

doradzcie

Polecane posty

Gość adjwtjmjpptwda

czesc wszystkim. od 1.5 miesiaca schudlam 8 kilo. niby wszystko ladnie fajnie ale: mam wrazenie ze sadla mam wiecej niz bylo. wazylam 86.7 teraz 78.5 Zadnej konkretniej diety, ot ograniczenie tego co zakazane. na oko maks 1000- 800 kalori. malo wiem ale zalezy mi na czasie (planuje ciaze). nie cwiczylam. nie wiem jak mam cwiczyczyc, bo mam dyskopatie. w sumie to prawie zadnych nie dam rady wykonac przez bol. czy to mozliwe ze schudlam z miesni a nie tluszczu? ubrania zaczelam nosic rozmiar mniejsze, ale ta opona na brzuchu wydaje sie wieksza :/ czy jesli zwieksze aktywnosc to waga zleci w dol? podobno nie, bo miesnie rosna i w dol ida centymetry. jakie cwiczenia polecacie? zalezy mi na tym zeby byc lzejsza, bo wiadomo jak jest w ciazy, a do tego moje plecy... aha dodam jeszczcze ze mam hashimoto z nadczynnoscia tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskopatią tłumaczysz brak ćwiczeń, ale do ciąży tak ci spieszno? Zdajesz sobie sprawę, jakie to obciążenie dla kręgosłupa? Możliwe, że schudłaś z mięśni, bo organizm też je spala, zwłaszcza przy tak niskokalorycznej diecie. Ale tłuszczu i wody też musiałaś się pozbyć. Od ćwiczeń aerobowych na pewno nie urosną ci mięśnie na tyle, żeby odbiło to się na wadze. Powinnaś trochę zwiększyć ilość kalorii i koniecznie dodać ćwiczenia. Ja mam dyskopatię, ale nie stękam, że mnie boli, tylko ją leczę (metoda McKenziego). Mogę pływać, maszerować i ćwiczyć na orbitreku - wszystko to konsultowane z ortopedą. Na problemach z tarczycą niestety się nie znam. Dokończ najpierw odchudzanie, ustabilizuj wagę i przede wszystkim popraw stan kręgosłupa, a potem dopiero myśl o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adjwtjmjpptwda
moze dodam ze przez rok nie bylo problemow. bylam u kregarza, naprawil to co trzeba. stwierdzil ze nie powinam sie przeciazac itp ale ZADNYCH CWICZEN OD NIEGO NIE DOSTALAM. myslalam spoko fajnie, juz po wszystkim. niestety ostatnio znowu cos mi sie tam obluzowalo i zbieglo to sie w czasie z moim odchudzaniem. dlatego ze jest to swierze to nie dam rady sie zginac, o zadnych podskokach, brzuszkach nie ma mowy. do ciazy mi spieszno bo mlodziutka juz nie jestem. i zdaje sobie sprawe ze nie bedzie mi latwo. dlatego chce schudnac zeby chociaz troche bylo lzej. u ortopedy bede za 3 miesiace. do tego czasu wypadalo by schudnac. co moge zrobic w tym wypadku. co to za metoda mckenziego? czy moge na wlasna reke robic co bedzie tam napisane? jaka waga jest optymalna przy tym schorzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie, że zapisałaś się do ortopedy, trzeba z nim skonsultować kwestię ciąży i oczywiście odpowiedniego leczenia. Każdy człowiek jest inny, więc nie wiadomo, czy akurat w Twoim przypadku metoda McKenziego będzie odpowiednia. Ja mam dyskopatię na odcinku L5-S1 i ta metoda pomaga. A polega na prostym ćwiczeniu przeprostów, właściwej postawie i unikaniu niebezpiecznych ruchów związanych z pochylaniem się do przodu i dźwiganiem ciężarów. Przeprost na leżąco polega na podniesieniu górnej części tułowia w leżeniu na brzuchu, wspierając się rękoma - w internecie powinnaś znaleźć dokładniejszy opis. Do tego robię ćwiczenia wzmacniające mięśnie grzbietu. Generalnie zasada jest taka, aby unikać zginania, a zamiast tego stosować ruch przeciwstawny czyli przeprost. W necie znajdziesz szczegółowe informacje, na przykład na akademii kręgosłupa. Ale zaznaczam, że niekoniecznie McKenzie musi się sprawdzić w Twoim przypadku, jeśli na przykład masz dyskopatię na innym odcinku albo jakiś bardziej skomplikowany problem. Choć myślę, że jak zrobisz kilka przeprostów i nie będą sprawiać bólu, to powinny się sprawdzić. Wszelkie skłony, brzuszki, dźwiganie, długie mycie naczyń, krzywe siedzenie itd. - zakazane. A jaka waga jest optymalna? Na pewno prawidłowa, nadwaga obciąża kręgosłup, jak sama zresztą zauważyłaś. Do tej pory już sporo schudłaś, choć dietę wybrałaś sobie bardzo restrykcyjną. Postaraj się stopniowo włączyć trochę ruchu i zwiększyć nieco ilość kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje bardzo za odpowiedzi. postaram sie wczytawc w tego mckenziego, bo problem mam z tym samym odcinkiem co Ty, gosciu wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz dyskopatię to ŻADNYCH brzuszków, NIGDY, w ogóle, absolutnie. Tego zdrowe osoby nie powinny robić, bo to własnie prosta droga do dyskopatii. Idź do dobrego ortopedy, i jak możesz, lekarza medycyny sportowej, poproś o ułożenie programu ćwiczeń, dokładne wytłumaczenie co możesz robić a co nie (a można całkiem sporo, nawet na siłowni, tylko właśnie trzeba wiedzieć co i jak). Bardzo dobrym ćwiczeniem wzmacniającym cały gorset mięśniowy a nie obciążającym kręgosłupa, jest tzw. Plank. To ćwiczenie izometryczne, występujące w wielu wersjach, najprostsza na początek wygląda tak: www.youtube.com/watch?v=pSHjTRCQxIw Wygląda prosto, ale zapewniam, że właściwie wykonane proste nie jest :) McKenzie to dobra rzecz, jeśli masz w okolicy rehabilitanta praktykującego tę metodę to świetnie, jeśli nie to polecam książki o tej metodzie: "Wylecz swoje plecy" i "Bóle kręgosłupa terapia metodą McKenziego". Mnie rehabilitant kazał także rozciągać mięśnie dwuglowe uda, ale trzeba to robić w odpowiedni sposób, tak, żeby nie zaokrąglać pleców (odpadają wszelkie skłony i dotykanie palcami stóp, etc.). Kcal MUSISZ jeść więcej, bo Twoja dieta to jest zwyczajna głodówka, jedząc tak mało nie tylko trwale nie schudniesz, ale przeciwnie: spowolnisz metabolizm, nabawisz się niedoborów i od każdego nadprogramowego jabłka będziesz tyć. Zdrowa dieta to co najmniej 1500 kcal, nawet jak się nie ćwiczy. Aha, i dopóki nie zaleczysz problemu i nie wzmocnisz porządnie mięśni brzucha i pleców, to zapomnij o ciąży, bo tylko pogorszysz stan kręgosłupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×