Nie mogę poradzić sobie z odrzuceniem

Wątpię, czy kiedykolwiek poznam kogoś... Urodziłam się samotna, umrę samotna. Taki los jest mi pisany.

kolejny nudny projekt wymyslcie cos lepszego zasnac mozna

Ciesz się, że nie jesteś biedna lub brzydka.

Sam jesteś projektem! Wyobraź sobie, że niektórzy piszą tutaj szczerze...

dlaczego tak sądzisz,ile masz lat

24.

Piękny wiek.

dlaczego tak sądzisz ze będziesz samotna

na pewno znajdziesz swoją drugą połówke

Nie znajdę. Faceci non stop mnie skreślają.

Rozumiem Cie. Tez tak mam. Mam 37 lat i 20 lat prob za soba ulozenia sobie zycia z kims. Nigdy mi sie to nie udaje. Zawsze przychodzi moment kiedy trace spontanicznisc i zaczynam sie bac, w zasadzie zaczynam sie spodziewac, ze ktos mnie porzuci. Wystawiam czulki i kazde zachowanie partnera, ktore odbieram jako niestandardowe poczytuje jako zapowiedz porzucenia mnie. Wowczas zbolala odsuwam sie i wyczekuje. Potem najczesciej sama doprowadzam do konca. Jak bylam dzieckiem zostalam porzucona przez rodzicow. W doroslosci , trudno mi to wytlumaczyc, niektore zachowania wywoluja we mnie chyba uczucia z przeszlosci. Czasem czuje jakby mnie zalala fala bolu, czasem z blahego powodu. Cos sie wydarza i nagle do mnie wracaja uczucia 7latki. I wowczas mysle, ze musze sie wycofac, bo inaczej umre. Tak bardzo boje sie przy tym bliskosci, ze wybieram sobie takich facetow, z krorymi wiem, ze mi nie wyjdzie, najczesciej maja problem z monogamia. Mimo tego wszytskiego, wierze ciagle,mze kiedys to pokonam, ze spotkam kogos kto mnie przekona, ze mozna mu ufac.... I tego Tobie zycze autorze. :)

Terapia - polecam.

Faceta nie umiesz sobie znaleźć?

Tez bym chciała kogos poznac:(

Jaka to trudność? :D

a co mam wyjsc na ulice i pytac kazdego fajnego chlopaka czy zechce mnie poznac? czasem brak czasu na czas dla siebie na znalezienie kogos takiego

Hej, mogę wiedzieć co dokładnie się stało?

Dopiero teraz przeczytałem ostatni post, mogę wiedzieć skąd jesteś?

Brak czasu na czas dla siebie i h*j

z okolic Plocka

rozumiem że praca bardzo absorbująca? mogę wiedzieć co robisz?

Ja też chyba raczej nie znajde sobie już żadnej kobiety.Jestem w trakcie rozwodu,żona mnie zdradzała,a mam dopiero 32 lata.Bardzo chciałbym znaleźć bratnią dusze. bo czuje się bardzo samotny.

Ważka powinnaś koniecznie załatwić sobie wizytę u dobrego psychologa ,może terapię ,masz rację ,że dzieciństwo ma wpływ na Twoje postępowanie a psycholog pomoże Ci zrozumieć i pozbyć się tej traumy.Duży wpływ na nasze życie ma pozytywne nastawienie oraz poczucie własnej wartości bo to my kobiety stanowimy o naszej wartości i dla siebie powinnyśmy być ważne .w każdym wieku i sytuacji powinnyśmy mieć pomysł na siebie na ciekawe życie ,autorko głowa do góry bo nie wiemy co dobrego może spotkać nas jutro ,doceniaj to co masz a będzie co ma być i więcej wiary a jeśli pokochamy siebie to będzie to miłość na całe życie ,powodzenia ,pozdrawiam.