Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GOŚĆ 6767676

o co mu chodzi do cholery

Polecane posty

Gość GOŚĆ 6767676

Brat nie chce mnie widzieć, powiedział tak w sobotę, że nie życzy sobie ze mną kontaktow.... nie poszłam do pracy, nie wiedziałam, że coś takiego mnie spotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ 6767676
Przepłakałam 2 dni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale głupi projekt nie poszłas do pracy i przepłakałas noc tylko dlatego ze brat tak powiedział a co ty głuchoniema jestes nie umiesz spytac wprost o co mu chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ 6767676
myślałam, że jest moją bratnią duszą, nie pokłociłam się, nie obraciłam, nie było żadnych scysji, po porostu chce żyć tylko swoimi problemami.... to jego wytłumaczenie... a jak kiedyś zadzwoniłam i spytałam jak się czuje, to powiedział żebym nie dzwoniłam do niego z takimi pierdołami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ 6767676
To już nie można spytać brata jakie ma samopoczucie? Olał mnie i upokorzył i to mnie najbardziej boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość6767676
Czy nikt mi nic nie napisze ? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×