Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozwala mnie tekst IDZ DO PRACY

Polecane posty

Gość gość
w ogole nie jestem podly,wrecz bardzo przyjazny. Pisze tylko jak jest, zycie nie jest latwe a jak masz blad to masz jeszcze gorzej. Uzalanie sie czy szukanie przyczyn guzik daje,trzeba sie za siebie brac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zrozum,ze nie jestes zadna wyjatkowa czy inna, masz blad jak wielu i jesli sama sobie nie poradzisz to Cie zniszcza wykorzystujac go jak nie dzis to jutro. Nie ma taryfy ulgowej i nie bedzie,pogodz sie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podziękujcie rodzicom, że komunę rozwalili, tak byście mieli tę pracę z urzędu, tak jak tego chcecie. No, ale tatusiowie i mamusie woleli mieć możliwość wyjazdu na wycieczki po Europie Zach. :P Co z tego, że nie mają za co :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko,ze ja wole ten biedny kapitalizm niz prace z przydzialu i zero swobody czy wyjazdow. Przynajniej maszmozliosci,ze nie umiesz wykorzystac to twoj problem. Za ten komunizm naszych starych wlasnie my placimy brakiem pracy. Bo jak moze pracowac 1000 osob podczas gdy miejsc pracy jest 100? I teraz sa dlugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie rozumiem - masz specyficzną sytuację, tak? I jak to się ma przekładać na całe społeczeństwo? Ciężko uznać fobię społeczną za chorobę bo wtedy co druga osoba by miała. Tak jak zaczęła się taryfa ulgowa dla prawdziwych dyslektyków tak namnożyło się pełno leni z zaświadczeniami. Tak to działa. Co mogę Ci poradzić? Poczytaj o wolnych zawodach... zorientuj się do czego masz dryg - może mogłabyś pisać jakieś teksty do gazety, recenczje? Może mogłabyś się nauczyć grafiki komputerowej? Może programowanie? Tak - to wymaga dużo pracy ale kiedy zbudujesz portfolio przestanie się liczyć "dyplom". Na pewno jest więcej wolnych zawodów, w których nie trzeba bezpośredniego kontaktu z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MystrWow
Szukam pracy od tygodnia. Miasteczko: do 30 tys. mieszkanców. PUP: praca dla: hydraulikow, slusarzy, mechaników, dekarzy, tynkarzy, operatów maszyn, stolarzy, elektryków, kierowców autobusów/tirów. Pracę jaką znalazłem, która byłaby dla mnie to: sprzedawca. Zaczyna się problem min. 5 lat doswiadczenia w tej branży. Kółko się zamyka. Teraz trudno znaleźć pracę, a tym bardziej na umowę - pełen etat. Naprawdę trzeba szukać i zaczepiać się ''o jakąkolwiek prace'' i już schować ambicje, aspiracje w stylu (inżynier etc.) - podejmuje się prace, aby móc funkcjonowac w sopłeczenstwie. Taka Polska, niestety. Co ja mogę doradzić to szukać: pracy na cały kraj - praca zdalna głównie (wprowadzanie danych, analityk zasobów internetowych, praca biurowa-zdalna), dużo ofert jest, ale dla programistów, grafików komputerowych - a jak każdy wie, nie wszyscy mają ''talent'' do informatyki czy innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A propos Waszych odpowiedzi. Owszem, praca jest. Owszem, specjalista moze znalezc prace w kilka dni. Ale jaka? Obsrane oferty z wymaganiami z kosmosu za 1200 i mniej. Taka jest prawda. Nawet specjalista pracy za ktora mozna sie utrzymac czesro szuka miesiacami Wole zawody nie wymagajace kontaktu z ludzmi? Teraz aby ciac koszty grafik czy informatyk jak tylko ma wolna chwile bawi sie w telemarketera. Nie ma pracy dla ludzi nie umiejacych wspolpracowac z innymi i nikt takich pracownikow nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********ie. Jestem specjalistką - nigdzie nie dorabiam - pracuję jako wolny strzelec i mam koło 10tys miesięcznie na rękę. Z tego odkładam żeby mieć na "emeryturę" bo wiadomo przy zleceniach składki nie ma ;) Chyba inaczej rozumiemy słowo specjalista. Specjalista to nie każdy z "wyższym wykształceniem" z wyższej szkoły lansu i bansu. Serio :) Wystarczy coś naprawdę umieć, być w tym dobrym. Specjalista - dobry mechanik choćby - pracę zawsze znajdzie, za godne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam dalej się rozmnażać,za kilka lat będzie jeszcze gorzej , bo wszystko będzie zautomatyzowane.juz na swiecie ruszyla produkcja samochodów z automatycznym kierowcą.nasze dzieci dopiero będą naprawde bez pracy. to jest nieuniknione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem ze szkoły lansu, ciole, tylko specjalistą z dośw.w pewnej dziedzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×