teściowa twierdzi ze powinen ssać smoka

witam. Mam 10 tyg synka, który nie cierpi smoka, próbowalam kika razy dawac mu smoka, jednak wyplówał, krzywił sie i płakal przy tym okropnie, więc zaniechalam zmuszania go do smoka. Niedawno bylismy u tesciowej, ktora skrytykowała mnie za to, ze nie nauczyłam dziecka do ciągania smoka, stwierdziła, ze dziecko jak lubi smoka jest spokojniejsze i ja bede miala wiecej luzu i spokoju jak płaczącemu dziecku dam smoka. Któregos dnia zauwazylam, ze moj maz wciska na siłe smoka dla malucha (namoczyl go wczesniej ciut w miodzie), okazalo sie, ze "mamusia" daje rady przez telefon. Zdenerwowalam się ..ale widze, ze ona nadal uparcie walczy o to bym maluszek polubil smoka, i nie moge tego wybic juz dla meza z glowy, ze on nie lubi i nie poterzebuje. Dziewczyny jak to jest z tym smokiem? Czy sa tu mamy , których dzieci nie lubily smoka?

Moje bliźniaczki też na początku nie bardzo lubiły smoka. Kupiłam różnych firm i załapały Avent. W mojej sytuacji to było wybawienie. :) i więcej ciszy w domu.

Mój nie lubił ale mój wypluwał, a twój wyplówa, więc to całkiem inna sytuacja.

10 tygodniowe dziecko i miód? Poczytaj czym moglas go zarazić. Gratuluje. Ja w ogóle nie podawalam smoka i jest ok. Syn ma już prawie rok i żyje. A 100 lat temu smoki były?

nie przyzwyczajaj chyba ze zobaczysz ze zaczyna ssac kciuka

tesciowe to nie lada pzeciwnik :) Co do smoka to niech zadecyduje dziecko, a co do tesciowej to sama możesz jej udzielić paru "uprzejmych" rad. niech się zajmie swoimi sprawami. Poleć jej krem na zmarszczki, katalog domów starości, ciekawą lekturę o nadgorliwości i maminsynkach, może cos na zaparcia, osteoporozę, paradontozę lub nietrzymanie moczu i niemiły zapach z ust. Będzie miała o czym mysleć.

10 tygodniowe dziecko i miód? Poczytaj czym moglas go zarazić. Gratuluje. x x nastepna matka polka:O

Oczywiscie nie przyzwyczajaj na sile jak nie chce.Moja corka tez nie chciala smoka i bylo ok.

moja córka nie lubiła smoka niechciała go i tyle, i bardzo dobrze bo nie trzeba było się męczyć z oduczaniem:)) smok niczemu dobremu nie służy, jak dziecko nie chce nie ma co zmuszać, to tylko wygoda dla rodzica jak dziecko nie spokojne i tyle. ale jakby zaczął ssac palca to już ponoc lepszy smok

teee ABRAKADABRA77 przetrzyj sobie tapetę, zdejmij sztuczne rzęsy i przeczytaj jeszcze raz, bo żenada straszna wyszła z twojego opluwania :(

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5747608

a jakie to smoki? wawelskie? bo myslalam ze dziecku sie daje smoczek

Jak nie chce smoka i wiesz ze dasz rade uspokoic jak dziecko bedzie plakalo to nie dawaj, my dalismy, na poczatku tez wypluwal pozniej juz nie. Dzieci ktore smoka nie dosrawaly w moim otoczeniu to poorostu dluzej plakaly, na na 5 dzieci tylko dwoje dostawalo smoka, moj ma reraz 22 Tyg i juz ponad tydzien nie dostaje smoka, poszlo latwo ale wiem ze oduczyc jest ciezko, ja na sile bym nie wcisala

Mój synek nie lubi smoczka, teraz ma 5 miesięcy jak włoże mu smoczka to on nawet nie wie co ma z tym zrobić...

Tak jak pisza dziewczyny ze ciezko jest oduczyc, ja dalam smoka bo maly zaczynal ssac paluszki, to byla glowna przyczyna

gościu z 21.54 Ty tak serio liczysz dalej te tygodnie... a nie miesiące???? " moj ma reraz 22 Tyg" ooo matko

A jeszcze odnosnie miodu, to jest silny alergen, uwazaj na to co maz daje bo pizniej bedziesz miala problem,niech pczyta co mozna dac dziecku i przede wszystkim od kiedy, bo napewno nie 10 tyg

Gosciu z 21.58 a co Ci do tego? Tak licze jeszcze miesiace, pomylilam sie, ma 22 mc-e

Nic mi do tego już nie pluj jadem z daleka.Widać, że stała bywalczyni jesteś :) Zdziwiłam się tylko, że można jeszcze tyle tygodni liczyć...ale sama napisałaś już, że się pomyliłaś i o miesiące Ci chodziło.

Przepraszam ale mialam wrazenie ze mnie atakujesz, chyba sie udziela, wieczorami przegladam troche to forum, tak pomylilam sie, sorki :-)

oj dziewczyny, dajcie spokój, Nie prościej było napisać że ma prawie 2 lata?

witajcie mnie mama za wcześnie odstawiła smoczka i teraz mnie go troszkę brakowało i zacząłem ssać smoczka , a mam lat 50 i mnie to nie przeszkadza pozdrawiam

Mój nie lubił od samego początku i po kilku próbach przestałam mu dawać bo i po co?Teraz nie mam problemu z odsmoczkowaniem:) Dodam,że był bardzo spokojnym dzieckiem i rzadko płakał.

jeżeli moje dziecko będzie spokojne to nie będę dawać smoczka. Będzie "w razie czego", ale na pewno nie na siłę. Podaj wtedy jak zacznie ssać kciuka, od kciuka znacznie trudniej jest odzwyczaić, smoczek zabierzesz, kciuka nie :)

dzieci ze smokiem są rzeczywiscie spokojniejsze.. Najlepiej podać smoczka w okolicy do pół roku bo później juz nie weźnie, wtedy odruch ssania zmienia się w świadome ssanie. Co do miodu to już się nawet nie wypowiadam.

niech sama ssie przynajmniej nie będzie gadać

Jak przeczytałam: teściowa twierdzi, to już się wkurzyłam:) Ona może sobie twierdzić, co chce, ale to jest twoje dziecko! Co do smoczków, to z moich dwóch synów jeden wyraźnie i ostentacyjnie olewał ten wynalazek, ma teraz prawie 3 lata i żadnego silikonu, ani gumy nigdy nie ssał (karmiłam piersią trochę ponad rok, a potem od razu na niekapek się przerzucił). Drugi też fanem nie był,czasami przed zaśnięciem trochę się bawił smoczkiem, ale to był krótki okres w jego życiu. Jakoś dramatu z płaczem nie było. Odzwyczajanie też nas ominęło,pewnego dnia smoczek gdzieś się zapodział i już się nie odnalazł:)