Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Riss

Brak seksu

Polecane posty

Gość Riss

Znacie takie kobiety które w wieku 35 nie lubią seksu masakra dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Riss
Co wtedy robisz bzykasz inne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle lat zmarnowales sobie i na co czekasz dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich kobiet jest mnóstwo a później płaczą,że są zdradzane,a wystarczy się otworzyć na pewne doznanaia i spełniać swoje fantazje razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam i mam nadzieję nie poznać. :O Oby tylko nie tłumaczyły się, że są święte i na pierwszej randce nie idą do łóżka. I to w momencie, kiedy serwuję się im śniadanie. :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Takich kobiet jest mnóstwo a później płaczą,że są zdradzane,a wystarczy się otworzyć na pewne doznanaia i spełniać swoje fantazje razem. xxx a co z tymi które nie mają fantazji bo to grzech?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czesława z Pcimia dolnego
mój maż również mógłby powiedzieć że nie lubię seksu ale to nie prawda, lubię ale nie z nim obrzydza mnie stary pierdzący dziad !! Kobiety które są oziębłe to tylko ułamek procenta reszta to te które się brzydzą jak widzą takiego faceta dzień w dzień jak to mu ciężko się umyć itp. oraz te których mąż nie potrafi "rozgrzać" taki sex to goowno nie sex :P to męka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
v34 Wszystkie mają. Co nie zmienia faktu że duża tu musi być zasługa faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] v34 a co z tymi które nie mają fantazji bo to grzech? xxx Zdarza się, że kobieta w ten sposób właśnie rozumuje, że jej fantazje to grzech i dzieło szatana, i męczy się z tym przez wiele lat... ale czasem, kiedy nie jest już w stanie z tym walczyć, przemienia się nagle w namiętną i wyuzdaną diabliczkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda kobieta chcę być zerżnięta że tak brzydko powiem i nie pierdo...cie że jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że nie z byle kim. Dlatego trzeba mówić sobie o swoich potrzebach i wtedy nie ma nie porozumień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byle z kim*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem teraz w ciazy i mam zerowe libido. Nawet jakby stanal przede mna super przystojniak w typie poludniowca Hiszpan, Grek- nie zaden arabus, bo tacy mnie kreca to i tak kazalbym mu spadac. Jeny mam nadziej ze mi to minie po pologu, bo widze jak maz sie meczy i jest rozdrazniony caly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To współczuję zarówno Tobie jak mi mężowi. Ja się kochałam nawet w dniu produ żeby się rozluźnić i oczywiście nie jak napieprzało jak cholera. Seks uprawiałam cała ciąże więc wspłóczuje tym którzy nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czesława z Pcimia dolnego mój maż również mógłby powiedzieć że nie lubię seksu ale to nie prawda, lubię ale nie z nim obrzydza mnie stary pierdzący dziad !! Kobiety które są oziębłe to tylko ułamek procenta reszta to te które się brzydzą jak widzą takiego faceta dzień w dzień jak to mu ciężko się umyć itp. oraz te których mąż nie potrafi "rozgrzać" taki sex to goowno nie sex to męka" A kto Ci tego męża wybierał? nikt na siłę nie kazał Ci się żenić, sama sobie takiego wzięłaś. To działa w dwie strony... kto by chciał kochać się z brudną, rozczochraną babą co wali śledziem? I dlaczego to facet ma rozgrzewać kobietę a nie np. odwrotnie lub siebie nawzajem, jak się chce obojgu to nie trzeba nikogo rozgrzewać. Po......liło się w głowach od tego równouprawnienia a jak przychodzi co do czego to wracacie do starych, utartych schematów działania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc2 gosc
A ja sie zgadzam z Czeslawa moj maz np jest bardzo nudny w lozku i bardzo pruderyjny nie toleruje urozmaicen , kiedys myslalam ze moze sie krepuje moze ma jakies pragnienia wiec zagadalam delikatnie przy lampce wina - kochanie moze marzysz o czyms jest cos co cie w seksie kreci przeciez wiesz ze ja spelnie kazde zyczenie jestem otwarta i sie nie gorsze - a on na to eeeeeee nieeee ja to najbardziej lubie normalnie . U niego normalnie to jest on na mnie i wklada i wyciaga penisa, lizanie palcowka to juz jest nie normalnie. W koncu od ostatnich 4 lat unikam kontaktow z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×