czy ubieracie legginsy nie majac idealnej figury

Witajcie, mam mały dylemat. Kupiłam niedawno takie oto legginsy: http://legginsy.pl/photos/legginsy-spodnie-latex-skora-eleganckie-rozm-xl-2755491589.jpg Leżą ładnie...na pupie...ale mam troszkę tłuszczyku na brzuchu i boczkach i to nieapetycznie wygląda. Co ubrać do nich, żeby to jakoś zamaskować? Czy taka bluzka typu "bombka" będzie pasować? a może macie jakiś pomysł?

mam taki pomysł: rusz dupsko i zamiast opychać się ciastkami, poćwicz. wtedy nie będziesz musiała nic maskować. A z nieudolnego maskowania nic nie wynika, stajesz się po prostu smieszna.

koniecznie ubieraj leginsy - inaczej zmarzną w taką pogodę :)

śmieszna niczym ja ze swoim brzuszyskiem na zdjęciu :D

mozesz mi je odsprzedac ja cwicze na silowni i mam z******te szpilki idealnie by pasowaly:)

sweter oversize

Bez jaj, w jeden wieczór brzucha nie zgubię, ciastkami się nie opycham, chodzę na siłownię, ale dziś chcę je ubrać i jakoś wyglądać. Nie ubiorę nic obcisłego bo jeszcze nie wróciłam do swojej figury sprzed ciąży.

odradzam ci bombkę . raczej ubrałabym nieobcisłą tunikę,która nie zakrywa całej pupy

no to nie ubieraj tych legginsów, bo będziesz wyglądać śmiesznie! ubierz coś, co będzie pasowało do twojej figury, a nie na siłę chcesz wciskać tyłek w obcisłe rzeczy.. wrocisz do figury i będą jak znalazl

same łazicie jak słonice w ciąży w legginsach a jej odradzacie

ładnie leżą, serio, poprostu na samym brzuchu ...hmmm wylewa się kilka cm Nie są mi jakoś specjalnie obcisłe, legginsy nie moga być luźne. Szukam tylko jakiejś fajnej bluzeczki co to zatuszuje. Nie mam tylko pomysłu na jej krój.

będąc nawet w ciązy nosiłam rzeczy dobrane do mojego aktualnego rozmiaru.. po ciażę na siłę nie wciskałam się w nic, żeby tylko pokazać się "modnie". Wzięłam się do ćwiczeń i zrzuciłam zbędne kilogramy. śmieszą mnie kobiety, które chodzą w legginsach, a na wadze 90kg. nie wygląda to ani ladnie, ani esetycznie, jak wszystko się wylewa.. do tego z reguły jakaś tunika nie zakrywająca tyłka... żal

Ty tam nade mną, nie mam 90 kg, tylko 60 Próbowałam jak najbardziej zobrazować moją figurę. Nie jestem gruba, mam tylko flaczek na brzuchu. Figura klepsydra.

jak można produkować leginsy w rozmiarze xl :D kobieta nosząca taki rozmiar nie powinna zakładać leginsów.PROSTE

te spodnie straszne jak K*******A na autobanie:D

księżniczko: oby ciebie życie nigdy nie pokarało chorobą przy której nabrzmiejesz jak balon. Ja nie choruję, ani się nie obżeram, ani nie noszę rozmiaru XL, zapytałam o jedną zwykłą rzecz. No ale jak widac poziom kafe sie nie podniósł i zawsze znajdzie się ktoś kto się z kogoś wyśmiewa.

Przy okazji na kościotrupie też wygladają obleśnie. Wolę moją pupę bo jest za co złapać i co wycałować bo przy takich chudzinach to aż współczucie bierze. :)

won tłuściochy!

zaczarowanyolowek olewaj glupie komentarze to jedyna metoda na tym portalu:) ja bym ubrala (jak ktos wyrzej radzil) tunike taka leciutko za pupe niezbyt luzna ale i nie calkowicie dopasowana. Bombek unikalabym(mam ten sam problem co ty:P) bo przynajmniejw g mnie jeszcze zaokraglaja...

debilu,ale masz problem

http://novamoda.eserwerownia.home.pl/novamoda//images/bluzka%20oversize%20blanco1.jpg taka bluzka i masz problem z głowy

do autorki : Zmień diete jeżeli uważasz że masz troszkę za grubę ciałko zalecam MONTIGNAT

Wiele kobiet ubieraja leginsy nie majac idealnej figury, nawet tez z nadwaga i probuja byc sexi :). Podobasz sie sobie? To je zaloz.

Wasze komentarze poprostu sa dziecinne.widzę, ze wiekszośc z Was ma tutaj problem.Dziewczyna zapytała co załozyc do leginsów i tyle!! Myślicie ,że grube dziewczyny nie chciałyby schudnąć i nosić rozmiar 38!!!Jeżeli ktoś ma nadwagę ,to nie znaczy ,że musi ubierać się w worek po kartoflach!Wiadomo,że krótkie bluzki itp... rzeczy odpadają.Ale według mnie apetyczna dziewczyna w rozmiarze 42 też może się podobać w leginsach czy miniówie.Najważniejsze,żeby czuła się dobrze sama z sobą!!!Wiadomo,że nadwaga jest niewskazana,ale zaokrąglony brzuszek czy pupa nikogo nie skreślają. Ja tez polecam Tobie bluzeczkę do połowy pupy,lekko szerszą-bardzo na czasie teraz.

Luzna troche dluzsza bluzka/tunika lub koszula oversize, zaleznie jaki masz styl. Lub dluzszy sweter. I bedzie dobrze. Do tego fajne buty. Legginsy to podstawa, takie tlo dla fajnych topow czy swetrow. Pare kilo za duzo, nie ma sie czy martwic, mozna zawsze wygladac super.

Leginsy bardzo fajne, tylko bez tych wiejskich szpilek, jak tania gwiazdka porno. Jakis fajny sweter, buty do kostek na malym obcasie, fajna fryzura, duzy wisiorek na dlugim lancuchu, bedzie super.