Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zrobić ciasto

Polecane posty

Gość gość

Hej. Jutro robię parówki w cieście. Jak zrobić takie ciasto? ma być go na 10 parówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej kup gotowe ciasto francuskie, pokrój w duże prostokąty, połóż na nim plaster żółtego sera, trochę ketchupu, parówkę zawiń i do piekarnika na 15 minut na 200 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewlentualnie robisz ciasto jak na naleśniki tylko znacznie gęściejsze, doprawiasz wegetą, dodajesz łyzkę majonezu , można dodać natkę pietruszki. obtaczasz parówki przypruszone mąką i na patelnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciastem francuskim najlepsze i bez babrania się. Pewne że zawsze wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sądzicie o cieście drożdżowym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usmaż naleśniki.Potem razem z cebulką podsmaż pieczarki,podlej wodą i uduś do miękkośc,przypraw solą i pieprzemi. Podsmaż,aż woda całkiem odparuje.Na środek naleśnika połóż parówkę,obłóż ją pieczarkami,zawiń,obtocz w jajku i bułce tartej.Sm,aż na złoty kolor.Naprawdę są w tej wersji mniamuśne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciasto drożdżowe to chyba nie będzie to zbyt ciekawe połączenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób naleśniki, do tego pyszne nadzienie potem weź parówki i wywal do kubła to świństwo gotowe pycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze robię zwykłe ciasto jak na naleśniki, tylko gęstsze parówki kraje na mniejsze kawałki bo wtedy wygodniej się je smaży ;) a po usmażeniu polewam ketchupem :D mój Mąż mógłby je jeść codziennie ;) zresztą wszystkim którzy próbowali smakowały (nawet mojemu wybrednemu Teściowi ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×