Gdyby miłość istniała byłbym idealnym mężczyzną dla kobiety

- 28 lat, 180cm - jestem romantyczny, uczuciowy, lubie dawać prezenty bez okazji - w miare przystojny (choć ideałem nie jestem) - wyższe wykształcenie, dosyć inteligentny (IQ ponad 150) - praca z zarobkami na poziomie 5 tyś w Polsce - 2 własne mieszkania w dużym mieście - kocham dzieci napewno byłbym świetnym ojcem wiecie tylko gdzie jest problem ? miłości nie ma :(

A r***asz ostro?

nie r****m byle kogo :)

Czyli prawiczek c***a

Zgadzam się, miłości nie ma! Ja mam 170cm, szczupła, po studiach, własne mieszkanie, samochód, kocham dzieci, lat 27.. Nie mam szczęścia do facetów pomimo tego iż nie jestem materialistką!

No nie jesteś jedyny

bufon z ciebie

A ja mimo wszystko jestem przekonana o tym, że jednak istnieje :)

bufon ? dlaczego tak myślisz ?

szkoda , młody jestes , ja lubie facetów po 40 stce. Ale reszta cech mi bardzo odpowiada, zawsze jest jakies aleee....... mój kochny i sie z tym pogodz

Autorze, przeczytaj raz jeszcze co wymieniłeś jako swoje atuty - jako, że jesteś taki inteligentny, to zrozumiesz, dlaczego "miłości nie ma".