DO PRZODU ale jak

stoje w miejscu i nie mogę się ruszyć. życiowo :( Nie chce mi się. Żyć ogólnie. Mam wrażenie, że im dalej tym gorzej.

mi tez :(

tez tak mam. tylko mi to juz sie momentami nie chce zyc.

A ile masz lat? Jak 15-18 to nic strasznego ja mam 27 i mam tak samo :(

to co powiecie za 10, 15 lat, kupcie trumnę już sobie

Mam 31 i 4-letniego syna. A czasami mysle, ze moze lepiej by bylo gdybym odeszla. Nie od niego. Na dobre. Egoistycznie, co?

No bez jaj ludzie! Gość ma rację, kupcie trumnę. A tak serio, jak moży być komuś tak źle? Macie zdrowe nogi, ręce, umysł, widzicie, słuchacie, czujecie, oddychacie i to też źle? Dlaczego niektórym jest tak trudno znaleźć radość w zwykłych rzeczach? Na codzień? Dlaczego niektórzy tylko wegetują i zbywają życie jakby to była najgorsza rzecz na świecie? O co chodzi? Jak można tać w miejscu? Z czym, gdzie,kiedy? Skąd tyle cynizmu Ii negatywów? Może mi ktoś wytłumaczy? Pomijając oczywiście chorobę na depresję. Ale mam wrażenie że niektórzy nie cierpią na depresję tylko na jakiś marazm, bezwolność i.przepraszam,....na lenistwo!