Byłem dziś po raz pierwszy w życiu w Biedronce

Masakra co tam się dzieje :D dziewczyna otworzyła słoik z jakimś mięsem, zjadła około połowy i odstawiła z powrotem :D Moja noga nigdy więcej tam nie postanie :D

ee nie wierze Ci :P

Tak i malują oczy czarnym eyelinerem za 5zł, klasa.

Widocznie mieszkasz w jakiejs kiepskiej dzielnicy, u mnie jest kulturalnie

to widac jaki prestiż tej dzielnicy skoro takie chamy i prostaki tam mieszkają :D

a czym maja się malować węglem?

Przysięgam, że tak było! :D Byłem po żelazko bo mi się zepsuło, mogę dać paragon jak nie wierzycie :D ps. całkiem niezłe to żelazko

Nie żartuj:D Nie ma tam ochrony? Gdybym to ja zobaczyła na pewno bym zgłosiła takie zachowanie kierownikowi sklepu! Dziadostwo na maksa! Zresztą dzielnica nie ciekawa! Bałuty w Łodzi jest znana łodziakom z najgorszego dziadostwa w mieście.Juz lepiej by było żeby ukradła, nie zżarła! Nigdy nie byłam w Biedronce, nawet nie wiem gdzie mieści sie w mojej dzielnicy.Wiele złego o tych sklepach słyszałam, nic dziwnego że kupuja tam tylko "wybrani":D

Łódź sama w sobie jest słynna z wszelakich patologii, na równi z całym Śląskiem i nie wiem jaki obszar Polski może się równać z tymi dwoma :D czasem zazdroszczę, że nie mieszkam w takich miejscach, biedaszyby, narkotyki, prostytucja nieletnich, zabijanie dzieci, wyjadanie mięsa z biedronki

gość Widocznie mieszkasz w jakiejs kiepskiej dzielnicy, u mnie jest kulturalnie x Mieszkam w bardzo prestiżowej części Wrocławia

A ja jestem w biedronce co kilka dni i lubię ten sklep - jest byle co i są dobre produkty - tak jak we wszystkich sklepach. Wczoraj kupiłam m.in. papier toaletowy velvet i cukierki krówki z promocji ;-)

u mnie jest biedronka i 2 sklepiki prywatne w takiej samej odległości, wszyscy chodzą do biedronki żeby zrobić na złość sklepikarzom, którzy lubią zdzierać i np. ten sam produkt co w biedronce jest po 2,50 to u sklepikarza po 3,50 ...taka marża, niech się ogarną albo zwijają interes :) Tym bardziej,że w biedronce nie ma tłoku ani kolejek

gość Tak i malują oczy czarnym eyelinerem za 5zł, klasa. - Czy ty niedorobiona idiotko myślisz, że o urodzie kobiety świadczy czym się maluje? Jak jesteś brzydka, to nawet najlepsze kosmetyki ci nie pomogą. - wczoraj w autobusie widziałem parkę, chyba studentów. On w traperkach, broda. Ona jakieś tam kozaczki, sukienka w kwiatki, Włoski blond proste długie, z przedziałkiem na środku i okulary. Na pierwszy rzut oka "Nerd". A tak naprawdę, gdyby tylko trochę coś zrobiła z włosami u stylistki i zdjęła okulary, to była prześliczna wysoka, długonoga modelka, o pięknej twarzy i regularnych rysach. I była taka kochana dla niego. Przytulała się cały czas, uśmiechała. Żadna materialistka, ani żałosna, zdemoralizowana kafeteryjna suka. Teraz wiem, gdzie będę szukał dziewczyny. Pod uniwerkiem. Chyba jako nacjonalista, pójdę na ten antyfaszystowski marsz i tam jakąś wyrwę :)