Jest tu jakas dziewczyna ktora ma nizszego faceta

?

no i co z tego

chcialbym z taka porozmawiac bo mam problem

mój kuzyn jest niższy z 5cm od swojej narzeczonej i nie mają z tym problemu

ja mam niższego faceta

Mój mąż jest niższy ode mnie o 10 cm. Pozdrawiam

To zależy jaka jest ta różnica wzrostu?

załamany więc o co chcesz pytać o czym rozmawiać

Bo jeżeli jakaś bardzo widoczna to na pewno żadna fajna laska nie bedzie chciała się z takim snopkiem pokazywać, skoro może mieć przystojnego faceta u swego boku.

bez ogrodek: zakochalem sie w dziewczynie o 10 cm wyzszej. Niby mnie nie odrzuca ale tez trzyma na "dystans". Nigdy mi nie powie ze wlasnie ta roznica to dla niej Problem a moze to tylko ja to tak widze ? Moze jest inny powod ? Dlatego chcialem porozmawiac z dziewczyna ktora juz jest w takim zwiazku, jak ona (kobieta) to widzi, co czuje ?

no ja jestem wyższa od mojego faceta o 11 cm , jesteśmy ze sobą 5 lat, nie mam problemów z tym raczej on ma i inni faceci zwłaszcza dresy na osiedlu nie mogą pojąć że mnie to brzydko mówiąc wali poza tym że jest niski nie ma większych wad , aaa jest jeszcze młodszy co ciekawe pewnie zaraz mnie tu zjadą

Miałem kiedyś taką wysoką w liceum . Miała równe 190 a ja mam może z 175 Ale zauroczylem ją poczuciem chumoru i świetnym masarzem stóp. Może Ty też spróbuj ? Może akurat jej się spodoba :-)

Ja raczej niski nie jestem, 186cm, tylko szczuply, wrecz chudy, z reszta ona przy 196 cm wazy 67kg, wiec mozna sobie wyobrazic..........

o ciekawe, mnie też mój facet "wziął" na poczucie humor i masaż stóp ;)

mój facet jest kilka centymetrów niższy, ale jest cudownym facetem. czasem z tego nawet żartujemy ;) jego zalet i cudownych wad nie wymieniłabym na te kilka centymetrów więcej. poza tym ja na jego miejscu bym miała dobrze połechtane ego - mały facet wyrwał taką fajną panne. :D:D mało jest takich par, bo ludzie sie boją, bo co ludzie powiedzą... a panowie są zazwyczaj zakompleksieni i nawet nie próbują startować do modelek ;)

ja z tym problemow (przynajmniej na razie) nie mam, podoba mi sie, jak sie ludzie za nami ogladaja. Tylko nie wiem jak ona do tego podchodzi. Wiem ze poprzedni byli nizszi.

generalnie kobieta musi byc oczarowana czymś (charakter, poczucie humoru, masaż stóp :D:D) i musi czuc sie bezpiecznie. A czuc sie bezpiecznie przy nizszym facecie ? niby trudne. mój ma taki charakter, ze nic mi nie trzeba. jak nie bedziesz robił jakis ekstremalnych podchodów, bedziesz sie czuł swobodnie i nie bedziesz ogólnie taki "pitu pitu" to szanse sa ;p

Tak jak pisalem, nie wiem dlaczego utrzymuje "dystans". Lubi brac mnie "pod pache", na imprezie firmowej (gdzie oboje pracujemy) potrafi usiasc mi na kolanach, kiedys jak wrocilem po 22:00 czekala u mnie w pokoju, poszlismy na spacer i tak chodzilismy do 3:00 nad ranem rozmawiajac o wszystkim i o niczym. Ogolnie to chyba wszyscy wokolo mysla ze jestesmy razem a ja czuje jednak jakis taki "dystans"..........

chyba stwarzasz ;) zaryzykuj jakiś odważny ruch, mój tak zrobił, a tez był cholernie niepewny. zdystansowana? i na kolanach siada ? stwarzasz ;) chyba ze traktuje cie jak dobrego kumpla.. ale tez zaryzykuj ;)

Jeju, ale ciapa z Ciebie. Myślisz, ze dziewczyna o takim wzroście nie ma kompleksów? Że nie boi się, że to odstrasza fajnych, ale ciut niższych facetów? Stąd ten dystans możesz odczuwać. Nic nie tracisz a możesz wiele zyskać, więc zamiast zastanawiać się na forum, zrób coś miłego dla niej, kup czekoladkę, zadzwoń, zaproś gdzieś :P

Bierz ją lwie powiem ci że jak ona ma 196 to zabardzo nie może przebierać w facetach chyba że na meczu koszykówki , i tak naprawdę to one mają problemy Bo to zazwyczaj facet nie szuka takiej zyrafy , a 10 cm to nie dużo , Ja pisałem że masowalem stopy mojej byłej z liceum a miała 15 cm wiecej A bylem z nią 2miechy bo chciałem ją poprostu zaliczyć bo miałem Ochotę na taką dużą babke ale po 2 razie się znudzila i tak zrobiłem żebyśmy się rozstali , i to ona płakała bo narobilem jej nadzieji wiesz o co chodzi

Czy to nie ten sam autor, który ma 175cm wzrostu i waży 82kg? ;>

To fakt, traktuje jak dobrego kumpla a moze nawet przyjaciela, bo duzo mi sie zwierza. Na palcach moglbym policzyc wieczory, ktore nie spedzilismy razem. Odwazny krok ? Na sile do lozka ? Nie ze mna, ja potrzebuja z nia porozmawiac jak chlopak z dziewczyna, poczuc "bliskosc"..........

pocałuj!

Probowalem. Odchylila glowe do tylu wiec pozostala mi tylko szyja, wiec zaczalem po szyji w kierunku dekoltu a ona zaczela rechotac, "przytulila" mnie bardziej i powiedziala; "jestes niesamowity". Rozumialbym gdyby miala 15-16 lat, ale 24 ?

Myslalem, ze mi tu ktos pomoze. Mozg maca mi juz teorie spiskowe: - bawi sie mna, wodzi mnie za nos a koledzy w pracy maja ubaw - ma kogos - jest lesbi - przezywa jakas traume (zostala zgwalcona) - czeka na tego "jedynego" a ja jestem tylko "rezerwa" albo, co jest dla mnie jedyne wytlumaczalne, przeszkadza jej "roznica wzrostu"........

kobiety gardzą niższymi od siebie facetami

dziekuje za "prawde" bardzo mnie to podbudowalo

Pierdzielenie:P Co z tego,że niższy? Jeśli mu to nie przeszkadza, to ja nie widzę przeszkód:)

ja mam kochanka niższego od siebie i nim pozostanie bo nie wyobrażam sobie pokazywać się z nim publicznie, myślę, że to by wyglądało dość komicznie...jak byśmy razem wyglądami ja wysoka on niski ale jest dość dobrze zbudowany i to mnie w nim pociąga :)