Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Frekowa

Czy to możliwe Czy któraś z was tak miała

Polecane posty

Gość Frekowa

Witam wszystkie forumowiczki :) Chciała bym wam opisać moją sytuację: Jakoś tak 23/24.09.2013 miałam miesiączkę nie pamiętam którego dokładnie z tych dni się zaczęła, trwała jakoś 6 dni +/- 1 dzień. 17.10.2013 uprawiałam sex z moim mężczyznom jako, że byliśmy po alkoholu to nie pamiętaliśmy czy skończył we mnie czy też nie. 19.10.2013 podczas wizyty w toalecie zauważyłam że mam lekkie krwawienie, jako że u mnie miesiączki nigdy nie były specjalnie regularne myślałam, że po prostu dostałam okres i zaaplikowałam tampon jednak gdy poszłam go zmienić był tylko delikatnie poplamiony, na drugi dzień na tamponie była zaledwie kropeczka krwi później już nie wkładałam i krwawienia żadnego też nie było. 26.10.2013 mieliśmy małą uroczystość później uprawialiśmy sex ponownie nie wiedząc czy finał był w środku (zawsze kochamy się bez zabezpieczeń, jedynie stosunek przerywany). Wczoraj 07.11.2013 jako że ciągle nie miałam okresu zrobiłam test ciążowy jednak wyszedł negatywny, czy test mógł się pomylić? Wcześniej pisałam że okres mam od zawsze nieregularny ale taki długi odstęp czasu (od 23/24.09 do dziś 8.11) to nawet jak na mnie nie normalne. Test wykonałam po południu więc nie był on z porannego moczu, po prostu byłam tak zniecierpliwiona, że jak tylko kupiłam to od razu zrobiłam, zresztą wydawało mi się, że po takim czasie to nie ważne o jakiej porze zrobię to ciążę już powinien wykryć. Dodam że mam już jedno dziecko synka który ma rok i 3 miesiące i gdy byłam z nim w ciąży to pierwszy test zrobiony około 2 tyg po stosunku wykazał że cięży nie ma natomiast kolejny wykonany równo po miesiącu od stosunku wykrył już ciążę. Nadmienię jeszcze że nie miałam aktualnie żadnych stresów również tych związanych z posiadaniem dziecka gdyż zwyczajnie dziecka nie planowaliśmy w tej chwili, ale gdyby się okazało że jestem w ciąży to nie był by to problem bo w sumie planowaliśmy rodzeństwo dla naszego synka, po prostu nie planowaliśmy jeszcze kiedy dokładnie się o braciszka albo siostrzyczkę postaramy. Napiszcie proszę czy znacie podobne przypadki ewentualnie po jakim czasie najpóźniej test pokazał wam ciążę mimo wcześniejszych testów negatywnych. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam, ze 3 razy, w ciąży nie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie chce mi sie tego czytac. za kazdym razem seks po alkoholu, i nie pamietacie czy koniec byl w srodku czy nie. smieszne troche. w ogole twoja polszczyzna "z moim mezczyznOM" - dla mnie sprawa jest jasna, jestescie chyba jakas patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frekowa
Czyli to pewnie moja chora wyobraźnia płata mi figla :) tylko kurcze dlaczego okres jeszcze się nie pojawi? Coś za długo może jest jakaś inna przyczyna hmm... nie wiem co mam myśleć, a jak na złość do gina też nie mam jak pójść bo ja w Holandii mieszkam nie mam prawka a to jest kawałek drogi, chłopak nie ma mnie jak podwieźć bo jak kończy pace to lekarz już nie przyjmuje, a dni wolne mu się już skończyły dopiero na święta będzie miał 2 tyg wolnego, a ja tak siedzę w domu z synkiem i się zastanawiam czemu ten okres się nie pojawia... Najgorsze jest to, że żadnych objawów zbliżającego się okresu nie ma, ale ciąży też nie (przy pierwszej ciąży miałam nieustanne mdłości i wymiotowałam) teraz jedynie jestem senna i zmęczona ale to raczej wina pory roku, no i częściej oddaję gazy ah i jeszcze mam takie dziwne uczucie jak by mi te gazy ciągle w jelitach zalegały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frekowa
Litości jesteśmy Patologią bo napisałam mężczyznOM anie mężczyznĄ, błagam powstrzymała byś się od takich opinii. A co do tego że nie pamiętam gdzie skończył to gwoli ścisłości bardziej chodziło mi o to czy nie popuści we mnie bo jak napisałam uprawiamy stosunki przerywane a po alkoholu to różnie się to mogło zdarzyć. Litości przecież ja nie napisała że nie pamiętam czy i z kim się bzykałam jedynie nie pamiętam czy nie było wpadki. Ty tak każdego kto pije alkohol od patologii wyzywasz? Powinnaś się nad sobą zastanowić. Bo ja nie napisałam że chleję codziennie a odstęp między jednym a drugim piciem wynosił 9 dni i tylko dlatego że się dwie uroczystości zbiegły w czasie. Czy to naprawdę powód żeby kogoś obrażać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frekowa
Ale kobitki bo jednak mnie to męczy, czy zdarzyło się może którejś z was że 2 tyg po spodziewanej miesiączce test był negatywny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frekowa
No nic chyba nie mam co liczyć na odpowiedzi, spodziewałam się większego odzewu, ale widać nic chyba z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było większy poemat strzelić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frekowa
Brak mi słów jako że tu nie dostawałam odpowiedzi napisałam to samo na innym forum i tam ludzie jakoś miło i serdecznie mi odpisują a tu same docinki, naprawdę jak można mieć pretensje że za dużo napisałam chciałam przedstawić sytuacje jasno i klarownie, a teraz wychodzi, że to źle. Jak bym napisała mniej informacji to i tak później by padły te pytania więc chyba lepiej napisać wszystko od razu. Nie wiem dlaczego na kafeterii panuje taka znieczulica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nikomu nie chce sie czytać, jak to się bzykasz po pijaku, a potem siedzisz i dumasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok mam olewam już to forum zero pomocy tylko docinki... Ludzie którzy nie mają nic do powiedzenia w temacie nie powinni się w ogóle wypowiadać, ale widać nie mogą się powstrzymać i rozprzestrzeniają swój jad wszędzie gdzie się da. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×