Zakochałam się w moim współlokatorze

Mieszkamy razem od początku roku akademickiego i czuję, że nie jest dla mnie tylko kolesiem, z którym dzielę mieszkanie :( Mieliście podobne sytuacje?

Podbijam :)

to zrob mu loda i daj doopy

Człowieku, trochę mniej wulgarnie... Nie jestem d****ą.

To uprawiaj z nim wyuzdany seks . Teraz kulturalnie k u r w a było ?

Nie mam zamiaru na razie uprawiać z nim seksu. Chcę się do niego po prostu zbliżyć.

a ma dziewczyne?...ile ma lat? i dla cuego ci sie podoba?

Nie, jest sam. Jest o rok młodszy ode mnie, ma 22 lata. Dlaczego mi się podoba? Ma to coś w sobie. Jest sympatyczny, przyjacielski, ma wiele zainteresowań, no i ten uśmiech :) Szkoda tylko, że jest nieco nieśmiały i trochę się trzyma na uboczu.

kurde to tak jak moj maz..teraz rok mlodszy i ten usmiech ehhh to zaprzyjaznij sie z nim na razie, moze ugotuj cos i zapros go, albo popros o jakas przysluge...jako musisz zaczac podrywanie hehhehe

Postaw flachę a jak się upije zg wa łć go.