Problemy z oddychaniem po operacji nosa

Dużo piszecie o nierównościach...tak jak w przypadku poskładani nos,żeby on normalnie funkcjonował co jest bardzo trudne tak i pozostawienie nos by wyglądał jakbyśmy się z nim urodzili również graniczy z rzeczami niemożliwymi. Jak już wspomniano wśród chirurgów plastycznych uchodzi za najbardziej wymagającą technicznie operację estetyczną. Uzyskanie bardzo dobrego, a nawet dobrego wyniku jest niezwykle trudne. Relatywnie często (w kilku- kilkunastu procentach przypadków) dochodzi do sytuacji, w których ogólny, dobry efekt operacji jest umniejszony przez obecność drobnych nierówności lub asymetrii. Są one najczęściej wynikiem specyficznego przebiegu procesu gojenia jaki zachodzi w tkankach twardych (kościach i chrząstkach. korekcja wyżej wymienionych niedoskonałośc***olega na ponownej interwencji chirurgicznej o mniejszym lub większym zakresie. Całkowite zniwelowanie mankamentów bywa niekiedy trudne lub wręcz niemożliwe. W ostatnim czasie na popularności zyskują mało inwazyjne

tu święta a ja mam nadal cały nos zatkany,a głowa mi puchnie przez tą cholerną operację nosa a połtora roku temu myslałam,że sprawiłam sobie najlepszy prezent życia...czuję się wiecznie przeziębiona i naprawdę już nie wiem jak mam tak funkcjonować dalej,aż mnie od tego wszystkiego kark boli :-(

czy to normalne,ze 8 mies po nadal mam nieprzyjemny tak jakby ropy,zgnilizny zapach z nosa i wysuszoną mocno sluzówkę ???

mi p takim czasie nadal wydziela się ta specyficzna woń...czy to normalne ? nie wiem,pewnie nie i już coś się kompl;ikuję

Macie nadkażenie jakąś francą -posiew i celowany antybiotyk może trochę pomoże. A sucha śluzówka prawdopodonie idzie w kierunku suchego nieżytu nosa a jeżeli się to potwierdzi to fatalna sprawa

co miałaś na myśli pisząc,że wysuszona śluzówka to fatalna sprawa ? też jesteś po plastyce nosa ? co poradzisz ?

a ja mam coś takiego ,że po korekcie nosa moja przegroda jest tak jakby odłączona od nosa tzn jej dolna część tak jakby w częście chrzęstnej nie jest tak stabilna...przez jedną dziurkę mogę tej przegrody dotknąć i jest oblepiona tak jakby mięsem...i wydaje mi się,że przez to wszytsko mam takie objawy jak wy niestety :-( zaznaczę,że jak większość co się tu wypowiadała,że op oddychałam i byłam zdrowa jak rybka :-)

ja uzywam tylko wody morskiej disnemar...za bardzo nie pomaga,ale innych boję się uzywać,że mi jeszcze bardziej zjadą śluzówke jak mój chirurg....rano mam czasami tak zatkany nos,że oddycham ustami i tylko ta woda troszeczkę to rozrzedza.

ale też jak używam tej wody morskiej to ta biała wtyczka też ma taką dziwną woń.

Teraz nie możesz się poddawac tylko zacznij szukac pomocy. Napewno znajdziesz lekarza który zna sie na rzeczy. Trzymam kciuki abys uwierzyla w siebie i walczyla o lepsze jutro.

Piszę że to może być objaw suchego nieżytu nosa !

Operacje miałam niecałe 4 lata temu.Nie chodziłam wcześniej do laryngologów,żeby się poradzić w sprawię operacji...leczyłam się u psychologa z powodu garbatego nosa (która mi zresztą tą operację odradzała ),oglądałam pobieżnie zdjęcia operowanych nosów (które zawsze są przedstawiane z profilu,teraz już wiem dlaczego ) i wydawało mi się,że mam garbaty nos to pójdę na operację i będzie tylko lepiej.Przerwałam terapie i po po prostu poszłam na tą operację.Bólu żadnego nie czułam,pierwszy raz jak zobaczyłam mój nos myslałam,że wygrałam los na loterii,nosek był śliczny,a o oddychaniu w ogóle nie myslałam.Niestety już po pół roku wiedziałam,że to wszystko takie piękne nie jest-wyszło masę jakis wgłębień,kosteczek o których pojęcia nie miałam,że coś takiego może się pojawić,myślałam po prostu ,że nos jest idealnie gładki...a z oddychaniem męczę się do teraz,na początku odczuwałam cały czas zmęczenie,bóle głwoy i szybko łapałam przeziebienia....jest coraz gorzej,czasami mam tak zatkane uszy,że muszę tam wkładać palce i tak specjalnie chrząkać ,żeby wydrapać...przez tą operację namnarza mi się woskowiny w uszach i gorzej słyszę...musiałam zrezygnować z biegania bo dostaję zadyszki...gardło mnie boli dzień w dzień... nie wiem jak mam tak dłużej funkcjonować,mam dopiero 24 lat,nie wygrałam mojej walki z garbatym nosem. pozdrawiam,trzymajcie się

doraźnie tylko woda morska,chociaż troszeczke ulży

no to witaj w klubie

wiem,że jest ciężko ale spróbujmy o tym nie mysleć chociaz w ten ostatni dzień swiąt,ja też liczyłam,że ta operacja będzie njszczesliwszym wydarzeniem w żyicu ale tak się nie stało

Myslec nie musimy ale za to czujemy, nie da się zapomnieć

znam to.najgorsze,że człowiek idzie na tą operację nieśwadomy i sugeruję się tylko tymi zdjęciami z netu które są z profilu....poza tym ludzie idąc na typowo estetyczny zabieg mający kompleksy z powodu garba nie chcą mieć potem kompleksów z powodu nierówności.Ja naprawdę liczyłam,że ten nos będzie taki jakbym się z nim urodziła,liczyłam,że po op będę swobodnie chodzi po galeriach handlowych i patrezć w te wszystkie lustra,które są przekleństwem dla ludzi z garbatym nosem. Jak kiedyś już po operacji byłam w galerii w sklepie z kosmetykami i popatrzyłam tam w lustro to na maxa było widać jaka ta kość jest nierówna i naprawdę nie czułam się z tym lepiej niż z tym garbem.Na zdjęciach z telefonu to już nie wspomnę,nawet jak idę wieczorem i sobie podświetle która godz to też to jakoś podświetla te nierówności a to naprawdę masakra,jest poł roku po a zapachy i oddychanie wcale cało nie wrócilo więc pewnie to teź z********.co mi z tego ,że mój nos nie ma garba skoro jest nierówny z przodu jeszcze to oddychanie nie jest tak uciążliwe ale pewnie za chwilę będzie...głupie marzenia,że naturę można zmienić

do czy u was a ty piszesz,że twoje życie legło w gruzach i pytasz się czy nasze też...czy jestes przed i chcesz się dowiedzieć jak to u nas wygląda ? nie odpowiem za wszytskich bo nie znamy się osobiście choć przeczytałam cały ten wątek od początku. Czy legło w gruzach ? no na pewno nie jest różowo...bo to zostaje na zawsze i nawet jak cieprie fizycznie to tak naprawdę psychika siada bardziej...bo te wszytskie oczekiwania....to wszystko tak boli...nie nie mamy renty jak ktoś tu wcześniej ironicznie stwierdził,ale żyję się jakoś tak jakby nie było już światełka w tunelu.

nie nie jest ciekawie,czasami łapie się większego doła a czasami te wszystkie dolegliwości traktuję się jako dzień powszedni,ale to naprawdę daje w kość.

na estheticon jakaś baba na[isała,że ma 5o lat i chce se zrobić nos...a te hieny czyli chirurdzy plastyczni tylko podają ceny i adresy. spytała się czy będzie miała jakies komplikację pooperacyjne to jeden jej odpowiedział,że nie będzie miał żadnych komplikacji. jak stare babsko da się nabrać to co dopiero młode dziewczę. smutna prawda

To prawda oni na tej stronie sie ogłaszają ci chirurdzy i szukają naiwnych i łgają na samym początku, że nie ma komplikacji. Żałośni!

no też sprawdzałam,i jak tu człowiek ma nie być naiwny

chociaż jeszcze ten dr lambas to taki w miarę uczciwy i nie wypisuję,że sciąć sobie garbka to taki cud,miód,malina i orzeszki.

do pani a co u was u mnie dół jest i to wielki wiem,że już nigdy nie będę taka jak przed operacją chociaż wydawało mi się,że wtedy byłam najnieszczęśliwszą osobą na świecie. Nie umiem się z tym pogodzić,że te operacje rujnują życie

mogło też dojść do performacji przegrody w czasie operacji ,jak po operacji zaczełam wyczuwać takie małe wgłębienia w przegrodzie i myslę,że to od tego mi już tak głowa puchnie

znaczy się głowa puchnie od tych całych katarów które zalewają organizm ale myślę,że to jest jakoś małą przyczyną

to wszytsko jest wymienione tylko lekarze to najczęściej dają trochę przed operacją 2 Dające się przewidzieć następstwa zabiegu : 1. Blizny – Każde postępowanie chirur giczne powoduje powstawanie blizn, które czasami nie są ładne. Nieprawidłowe blizny mogą powstawać na skórze lub dotyczyć głębiej położonych tkanek. Blizny mogą mieć kolor różniący się od koloru otaczającej skóry. Blizny mogą być asymetryczne. W celu korek cji tych blizn może być konieczna dodatkowa operacja. 2. Przebarwienia skóry/obrzęk – zasinienia skóry i obrzęk zawsze występują normalnie po operacji nosa. Skóra w operowanej okolicy może wydawać się jaśniejsza lub ciemniejsza niż otaczająca skóra. Rzadko z darza się jednak, że to przebarwienie skóry może utrzymywać się przez długi okres czasu lub może pozostać na zawsze. 3. Asymetria – Pewna asymetria twarzy występuje u większośc***acjentów. Różnice w wyglądzie nosa, jego kształcie, symetrii może także występow ać po operacji. Dodatkowa operacja może być konieczna w celu poprawy asymetrii. 4. Nierówności skóry – Po operacji mogą być widoczne n ierówności, dodatkowe zmarszczki lub zagłębienia na skórze i chrząstce. Czasami może dojść do powstania uwypukleń na skórze w okolicy zakończenia cięcia w postaci tzw. psich uszu. Mogą one z czasem ulec zmniejszeniu lub konieczna jest dodatkowa operacja. 5. Odległe wyniki – Zmiany wyglądu nosa mogą być związane z wiekiem, opalaniem się, ciążą, menopauzą, tyciem / chudnięciem lub z innymi zmianami w organizmie zachodzącymi niezależnie od przebytej operacji. Wszystkie te stany mają wpływ na sprężystość chrząstki i skóry nosa. Dodatkowe leczenie lub operacje mogą być konieczne w celu poprawienia lub zatrzymania wyników operacji nosa. 6. Ból – Po operacji nosa może występować ból o różnym nasileniu. Przewlekły ból występuje rzadko. Po lekach przeciwbólowych nie wolno prowadzić samochodu, nie wolno podejmować ważnych decyzji, nie wolno pić alkoholu. Czynniki ryzyka związane z operacją no sa : Każde leczenie operacyjne obejmuje pewną ilość czynników ryzyka i jest bardzo ważne zrozumienie ryzyka związanego z zabiegiem korekcji nosa. Podjęcie decyzji o wykonaniu zabiegu jest sprawą indywidualną i polega na porównaniu ryzyka z możliwą poprawą wyglądu nosa. Pomimo, że większość pacjentów nie ma własnych doświadczeń z niżej wymienionymi powikłaniami, powinna Pani/Pan omówić je z chirurgiem plastykiem aby uzyskać pewność co do podjęcia właściwej decyzji i w pełni zrozumieć ryzyko, potencjalne powi kłania i konsekwencje operacji. Poniżej zostały przedstawione dotychczas stwierdzone naukowo przypadki możliwych objawów ubocznych lub powikłań związanych z operacją nosa. 1. Krwawienie – występuje rzadko. Jest możliwe w trakcie lub po operacji. Jeżeli występ uje krwawienie pooperacyjne, może wymagać natychmiastowego leczenia w celu zapobiegnięcia powstawaniu krwiaka lub transfuzji. Aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia krwawienia nie można zażywać aspiryny i leków przeciwzapalnych co najmniej 21 dni przed planowan ym zabiegiem. Nadciśnienie jeżeli nie jest leczone może powodować krwawienie podczas lub po zabiegu. Nadmierna ilość krwi zgromadzona pod skórą ( krwiak ) może spowodować opóźnione gojenie i powstanie nieprawidłowych blizn. Podpis Pacjenta

2. Infekcja – je st bardzo rzadkim powikłaniem po tego typu operacji. Jeśli wystąpi infekcja leczenie polega na podawaniu antybiotyków. Jeżeli infekcja nie reaguje na leczenie antybiotykami, może być konieczna dodatkowa operacja. 3. Uszkodzenie głębiej położonych struktur – Podczas zabiegu operacyjnego może dojść do uszkodzenia głębiej położonych struktur takich jak nerwy, przewody łzowe, naczynia krwionośne, mięśnie. Uszkodzenia te mogą być przejściowe lub na zawsze. 4. Zaburzenia czucia skóry – Pewne zaburzenia czucia po oper acji nosa w postaci osłabienia lub utraty czucia są częstymi powikłaniami zaraz po operacji. Po kilku miesiącach większość pacjentów odzyskuje prawidłowe czucie. Zaburzenia czucia mogą pozostać do końca życia choć zdarza się to niezmiernie rzadko. 5. Seroma – Czasami zdarza się, że płyn gromadzi się pomiędzy skórą i głębiej leżącymi tkankami. To powikłanie wymaga leczenia i zastosowania dodatkowego postępowania mającego na celu drenaż płynu. 6. Ból przewlekły – Po zabiegu będzie występował ból. Przewlekły ból jes t bardzo rzadkim powikłaniem po operacji nosa i związany jest z pooperacyjną blizną . 7. Reakcje alergiczne – Rzadko występują reakcje alergiczne na szwy, preparaty stosowane miejscowo, obłożenie. Reakcje ogólnoustrojowe są bardzo poważne i są związane z rekc ją na leki. Reakcje alergiczne mogą wymagać dodatkowego leczenia. 8. Wstrząs – występuje niezmiernie rzadko i związany jest z dużą utratą objętości krwi. Wymaga natychmiastowego leczenia. 9. Przedłużone gojenie – Możliwe jest rozejście się rany lub prze dłużone gojenie rany lub rozejście się szpary złamania kości nosa. Pewne obszary nosa mogą nie goić się prawidłowo i gojenie może być przedłużone. Może to wymagać częstych zmian opatrunków lub dodatkowych operacji w celu usunięcia źle gojących się tkanek. Pacjentki palące papierosy mają większe ryzyko wystąpienia martwicy skóry lub komplikacji związanych z gojeniem się rany. 10. Przeczulica skóry – Podczas operacji nosa może dochodzić do przeczulicy i nieprawidłowych reakcji na ciepło i zimno. Tego rodzaju odcz ucia zwykle są przejściowe i z czasem ulegają poprawie. W bardzo rzadkich przypadkach zaburzenia czucia pozostają na zawsze. 11. Perforacja przegrody nosa – podczas operacji może dojść do powstania perforacji w przegrodzie nosa. W pewnych przypadkach może być konieczna operacja naprawcza. 12. Zmiany w przewodach nosowych – Zmiany powstałe podczas operacji nosa lub przegrody mogą powodować utrudnienia w oddychaniu. 13. Znieczulenie – Zarówno ogólne, jak i miejscowe znieczulenie niesie ze sobą pewne ryzyko. Mogą to być zarówno powikłania, jak i śmierć. 14. Zaburzenia związane z nadużywaniem kokainy – mogą powodować złe gojenie i perforacje przegrody nosa. 15. Szwy – Większość technik chirurgicznych związane jest z użyciem, głęboko zlokalizowanych szwów Mogą one być wyczuwalne p od skórą, mogą także przebijać się przez skórę stając się widoczne i powodując podrażnienia, które wymagać będą usunięcia szwu. 16. Niezadowalający efekt – Możliwy jest zły wynik po operacji nosa. Obejmuje on widoczne deformacje, asymetrię, nieprawidłowe umiej scowienie pooperacyjnych blizn, utratę funkcji, rozejście się rany lub utrata czucia. Dodatkowa operacja może być konieczna w celu usunięcia tych powikłań. Konieczność wykonania powtórnej operacji często nie da się przewidzieć przed pierwotną operacją. Podpis Pacjenta

żałuję,że ja natrafiłam na takiego chirurga który na własnej stronie ma napisane,że powikłania bardzo rzadko się zdarzają.

Wiem, że jest na 100 % kilka dziewczyn z komplikacjami, pisałam z nimi poza forum. W tym jedna pisała mi,że też ma myśli samobójcze.W tej chwili mija drugi rok po nieudanej operacji i mam tak samo.Robiła mi partaczka po 40-stce która operuje teraz w W-awie.Wcześniej inna osoba ostrzegała tu przed nią,ale niestety wtedy nie wierzyłaj jej. Usunięto nawet temat, gdzie była opisana cała ta sprawa, widać pieniądze przesłoniły im oczy, a może kolejna ofiara ''pomoże'' w reklamie. Życzę ''naganiaczkom'' więcej dobroci i empatii po przeczytaniu tych słów.