Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prokrastynacja

Wejdź przeczytaj DAJ MI RADĘ sytuacja beznadziejna

Polecane posty

Gość prokrastynacja

słuchajcie, sprawa na pozór wygląda banalnie. Ale skomplikowała się z czasem. Zacznę od początku. Jestem studentką. Podczas zajęć nagle wszedł do sali mężczyzna - proponując nam zapisanie się na kurs (nie będę zdradzać szczegółów jaki) ale zaciekawił mnie kurs oczywiście więc postanowiłam się zapisać. Gdy odwróciłam głowę i wstałam od biurka stanęłam na wprost tego właśnie mężczyzny, od pierwszej chwili wiedziałam, że coś będzie się działo (prawie jak Ksiądz Natanek :)) ten mężczyzna nie spojrzał na mnie jak na studentkę, poczułam przenikające mnie spojrzenie od stóp do głów... Następnie poszliśmy grupą zapisać się na kurs ale tenże mężczyzna cały czas wodził za mną wzrokiem, co dało mi jeszcze bardziej do myślenia. Po kilku dniach myślenia, postanowiłam napisać do niego na portalu społecznościowym o dokładny grafik zajęć itp. Miałam nadzieję, że rozmowa się rozwinie - niestety tak się nie stało. Facet nie był w nastroju do pisania, za kilka dni miał rozwód i faktycznie rozwiódł się. Nie wiem z czyjej winy. Widziałam go później na uczelni, zawstydził się, udawał, że mnie nie widzi. Gdy rozpoczął się kurs, rozpoczął się również "taniec godowy" z jego strony. Jego mowa ciała ewidentnie wskazywała na to, że mu się podobam, patrzył mi w oczy, gdy podchodził do mnie coś niby mi wytłumaczyć, dotykał mnie niby przypadkowo, a gdy tłumaczył coś całej grupie - siedząc przy mnie, najczęściej siadał przy mnie, zapominał języka, robił pauzy, nie mógł się skupić. Sytuacja była o tyle beznadziejna, że nawet chcąc zaproponować mi wyjście na kawę nie było odpowiedniej sytuacji, pełno ludzi itd. więc zawsze proponował czy "ktoś chce jeszcze zostać, ja tutaj cały czas jestem" - ja nigdy nie zostałam, nie chciałam by uznał mnie za łatwą albo coś w tym rodzaju. Zresztą ja jestem dość nieufną osobą, ciężko mi się przełamać. Więc kurs trwał i trwał, on coś próbował robić (ciągle to co napisałam wcześniej) ale ja MUR obronny. W końcu zaczęłam opuszczać zajęcia, by nie myślał, że chodzę na nie przez niego. Sytuacja jest o tyle niekorzystna, że zostało jedno spotkanie. Czy ja mam wyjść z jakąś inicjatywą? Dodam jeszcze, że raz zostałam na dosłownie sekundę po zajęciach, chciałam zapytać o jedną kwestię, wtedy znacząco wymieniliśmy spojrzenia i oboje się zawstydziliśmy więc za chwilę poszłam. Czy dalej coś z tym zrobić? On jest sporo starszy ale zachowuje się jak moi rówieśnicy. Co mi radzicie? Proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
Za dużo sobie wyobrażasz. pewnie ma dziewczynę, a Tobie się coś wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
na pewno jest wolny. To na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
Nie odczytalem, ze wzial rozwod, ale i tak za duzo sobie wyobrazasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
radzimy seks w d**ę- raz ty jemu strap-onem, raz on tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy czy koles ci sie podoba?jeśli tak to mozesz zaproponować kawe, skoro jest po rozwodzie to moze bawi sie w te podchody bo nie jest pewny siebie,albo boi sie nowego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dorabiaj na sile ideologii, bardzo niedobrze, ze opuscilas zajecia, bez sensu. Nie wychodz z inicjatywa, bo juz calkiem bedzie głupio. Jesli mu zalezy, to sam wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
Podoba mi się ale ja nie zapraszam na kawy, randki itd. Nigdy czegoś takiego nie zrobiłam, uważam, że to rola mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjdź z inicjatywą - przyjdź na zajecia ze strap-onem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prokrastynacja = prokreacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmn, skoro ci sie podoba a nie chcesz zaprosic go na kawe,to pozostaje ci dać mu do zrozumienia ze jestes zainteresowana i czekac na reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
zostało jedno spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
:D "ze strap-onem". Niby chcą równouprawnienia, ale jak przychodzi co do czego to już rola mężczyzn :D Żeby nie było, że jestem za równouprawnieniem we wszystkim, ale wg mnie jak być konsekwentnym to do końca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie skoro nie bierzesz sprawy w swoje ręce to zostaje czekac,a facet po rozwodzie moze bac sie odrzucenia i skonczyc tylko na usmieszkach nawet jeśli faktycznie chcialby sie umówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
A co Ci się w nim podoba? Przyznaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
równouprawnienie a honor kobiety to dwie rożne rzeczy, ja nie zaporszę na randkę nawet Brada Pitta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
Jak ja lubię to u kobiet. Zawsze wymyślą coś żeby się usprawiedliwić. Najczęściej musi być to coś wznośnego jak np. honor :D Ok jak tam chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
on daje mi sygnały owszem, ale ja chcę usłyszeć oficjalne zaproszenia "ZAPRASZAM CIE NA KAWĘ" tyle, że ja trochę też zepsułam bo czasem sama nie wiedziałam czego chce, być może on jest zdezorientowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to czekaj a potem zaluj ze nie sprobowalas,bo koles moze sie nigdy nie odezwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcesz za dużo zrobić, jednocześnie pisałaś, że cię dotykał czasami- w tej sytuacji pozostaje ci tylko jedno- musisz pójść na te zajęcia i nieostrożnie pomacać go po jajkach- np. wpadając nań przypadkiem, na pewno na tylko się podnieci, że sam załatwi sprawę tak jak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zespulas to napraw i schowaj ten honor do kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
Eeee tam. I tak pierwsza milosc jest najwazniejsza w zyciu. Olej to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
Może być uśmiechanie się i bycie miłą? ale to może nie wystarczyć. Ja nie wiem, nie zaproszę go nigdzie, to na pewno. Zaproszenie jedyne na facebooku mogę wysłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
Facet dal sobie siana, bo go zniechecilas. jesli go nei zaprosisz na kawe sama to juz nic z tego nei ebdzie. Mowie Ci. Ale nie odwazysz sie cos tak czuje. Nie chodzi o honor tylko o strach przed odrzuceniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
honor to jedno a drugie to, że się krępuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź babo do lekarza psychiatry, odleciałaś w kosmos sama się napędzając, twoja historyjka jest słaba, nie trzyma się ani kupy ani d**y, ze spojrzeń i muru obronnego odgadłaś ze się rozwodzi i na pewno to zrobił i będzie się działo i g***o się stało :D ...piszesz głupoty jak 14 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, a ile masz lat, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnnnnnnnn
Boisz się, że się ośmieszysz. Faceci też tak mają, ale co mają zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokrastynacja
21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×