slabe jest to ze po bezdzietnym malzenstwie w przypadku smierci

Tesciowe ze strony faceta to zawsze takie wredne pudla, moja babka tez jest podla dla mojej Mamy a ja jestem jej jedyna ukochana wnuczka i wiesz co wymyslilam? Bede udawac mila i cudowna, aby tylko ja wydoic :) za krzywde mojej Mamy. Robic jakies przytyki przy okazji swiat wybrance swojego syna za to powinno sie zdychac na raka peezdy albo jader. Rozumiem tez kiedy bede miec dziecko i ono sie z kims zwiaze, ale jesli bedzie to porzadna osoba (a nasze mamy na pewno sa) to nie bede robic zadnych uwag

tak, w przypadku konkubinatu rodzina bierze to, co należy do osoby zmarłej. Dlatego tak ważne jest pójście do notariusza i uregulowanie tego

w przypadku konkubinatu rodzina dziedziczy po zmarlym, a konkubinie nie pozostaje nic, dlatego ze w swietle prawa byla dla tego czlowieka obca oosoba.

Aha no to niezle, jesli moj facet mial rodzicow co mu grosza nie dali, ja to samo, to mamy oddac to rodzinom zamiast sobie, czyli poiwnnismy wziac slub. Slub w pewnym sensie dla pieniedzy...

To ja mam pytanie od nieco innej strony - mam bezdzietnego wujka, kawalera, to brat mojego taty czy moge liczyc na cos? :D tak z ciekawosci pytam,bo on jest jeszcze mlody (79lat) i nie zycze mu smierci,niech zyje i 100at

no niestety, jeszcze nie weszła ustawa o związkach partnerskich. Aha, ważne jest też w przypadku konkubinatu, podanie np. u lekarza partnera jako osobę, którą można powiadomić w razie wypadku czy wydać dokumenty.

k, dziekuje za info, w takim razie nie przepisze polowy na meza . Gorzej.gdybysmy.powiedzmy chcieli sprzedac moje i kupic wieksze, powiedzmy sprzedaje biore 300tys, kupujemy nowe za 600 tys, z czego polowa to moj wklad a druga polowa to kredyt i splacamy go oboje, i wtedy gdyby umarl to musze oddac rodzinie 300tys (pol mieszkania wspolnego) czy 150tys - pol spolnych? zgodnie z prawem Twoja jest polowka mieszkania 1/2 a druga polowa jest meza1/2 Jezeli maz umrze ta polowka jest dzielona miedzy Toba i rodzicami czyli rodzina otrzymuje 1/4 calego majatku

DO tego wujka: w pierwszej kolejności dziedziczy Twój tata i ewentualne rodzeństwo. DOpiero jeśli oni nie żyją to Ty i Twoje rodzeństwo

http://prawo-porady.pl/artykuly,dziedziczenie-ustawowe-po-bezdzietnym-malzonku,108.html

To jest mala rodzina, tata, wujek i ich mama, czyli moja babcia. Jest nas w sumie 4 osoby, nie ma wiecej rodzenstwa czyli pewnie odziedziczy babcia i moj tata,chyba ze wuj przepisze mieszkanie i oszczednosci np. Na jakis inny cel

Swoja polowe dostaniesz ale polowa twojego meza jest do podzialu miedzy rodzine i rowniez ciebie

to jest po prostu popierdo......... ze nie mozna zarzadzac wlasnym majatkiem!!