Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy łatwo jest być psychologiem i prowadzić terapię pytajnik

Polecane posty

Gość gość

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo łatwo jak być chirurgiem i prowadzić operację na otwartym sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale przecież taki psycholog to łatwo zbija kasę, siedzi, klient gada i gada, mija 45 minut i cześć nie trzeba się wysilać a kaska leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mechanik postuka kluczem francuskim pod maska w 3 zlaczone metale i inkasuje za to 500zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bycie psychologiem jest bardzo wyczerpujące masz kilka pacjentów dziennie i gadają ci o swoich problemach,ciężkich przeżyciach, dramatycznych sytuacjach a ty musisz uważnie słuchać, wejść w rozmowę i ciągnąć problem do wyjaśnienia...także nie jest tak wesoło jak Ci się wydaje...pracując tak parę lat można ześwirować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodzę do psychologa, byłam wcześniej u kilku i wygląda to tak, że gadam i gadam a psycholog tylko słucha i czasem łaskawie powie "yhym i jak się pani z tym czuje? , "yhym to bardzo interesujące/ciekawe" przecież taka robota to marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no ale przecież taki psycholog to łatwo zbija kasę, siedzi, klient gada i gada, mija 45 minut i cześć nie trzeba się wysilać a kaska leci." Nie masz pojęcia, o czym mówisz. Może dla ciebie tak to wygląda. To ciężka praca, ogromna odpowiedzialność za pacjenta. Poza tym sądząc z wpisów, większość z was myli psychologa z psychoterapeutą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciężka praca, ogromna odpowiedzialność za pacjenta. x to co jest w tym takiego ciężkiego?, ja piszę jak to wygląda z pozycji pacjenta, płacę grubą kase i czuję się oszukana, bo gadam gadam i nic z tego nie mam i wiem czym sie różni psycholog od psychoterapeuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zmień psychologa jak gadasz, gadasz i nic z tego nie masz, a nie wpierdzielasz każdego do jednego wora i pierdzielisz bzdury, że to praca jak marzenie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam już u trzech i każdy taki sam i na każdej terapii jest to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra, a czego się spodziewasz po psychologu, bo to chyba kluczowe pytanie skoro masz za sobą trzech i dalej nic. bo albo trafiasz na niekompetentnych psychologów, albo wymagasz czegoś, co nie leży w ich kompetencjach, albo za szybko rezygnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u jednego - rok terapii, drugi - pół roku 3 - rok terapii oczekuję empatii! niestety o to bardzo ciężko oczekuję wyrażenia własnego zdania i porady, wskazania drogi wiem, że psycholog za mnie nie rozwiąże problemu, ale za te 90zł chyba mógłby łaskawie dać pewne wskazówki, poradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze do psychologa i ona ze mna rozmawia bardzo mi pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłam 2x na psychodynamicznej i raz na ericksonowskiej nie wiem od czego to zależy, ale ciężko trafić na ludzkiego psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tegoco wiem to psycholog i terapeuta nie moze radzić i wyrazać własnego zdania. swoja droga to ci zazdroszcze ze umiesz gadac przez godzine bo moj wszystko musi ze mnie wyciagac. a jak juz gadam to na jakis nieznaczacy temat zamiast o tym o zym bym naprawde chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc, a ile chodzisz na terapię i jaką metodą? ja właśnie mogę mówić i mówić i te 45 to i tak za mało dla mnie, czuję niedosyt zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×