kredyt hipoteczny na budowe domu

Witam,na wiosne ruszamy z budową domu w związku z tym musimy wziąć kredyt hipoteczny. Trochę sie obawiam, ale cóż w tych czasach wybudować dom bez kredytu -raczej niemożliwe.Jak sobie radzicie z kredytem hipotecznym?/pytanie tylko do tych, którzy są w tej samej sytuacji.Jakie macie dochody i w jakiej wysokości macie rate?.Jesteśmy rodziną 4 osobową nasze pensje to 5.5-6tyś Pozdrawiam.

halo nikt nie ma kredytu hipotecznego??

a ile chcesz tego kredytu. My wzięliśmy 100 tys, na 15 lat, spłacamy 800 zł miesięcznie. Dochody mamy podobne (6-7 tys miesięcznie) dwoje dzieci. I w ogóle nie odczuwamy tego kredytu. Ale zawsze może się coś wydarzyć, utrata pracy itp.... wtedy z reguły zaczynają sie problemy. Kredyt nie jest fajny ale czasem pomaga zrealizować marzenia.

chcieliśmy wziąć 250 tyś stać nas na to by płacić miesięcznie ok 1200zł ale wiadomo, nie da sie przewidzieć co będzie za kilka/naście lat.

sporo tego kredytu, rata w sumie nieduża czyli kredyt na 30 lat? kto nie ryzykuje ten nie ma.

na 30lat ale po dwóch latach planuje szybsza spłate, w ciągu roku mamy dodatkowych oszczędności ok 10tyś więc trochę na czarna godzine trochę na szybszą spłate.

My również startujemy z budową, mamy na koncie odłożone 130 tyś, weźmiemy z mężem z pracy bezprocentowy kredyt 50 tyś. Rękoma i nogami bronię się przez wzięciem kredyty,bo przeraża mnie perspektywa płacenia raty co miesiąc przez 30 lat. Na wiosnę będziemy mieli do dyspozycji 200 tys zł,za tyle wybudujemy a potem powoli będziemy wykańczać dom. Mieszkać gdzie mamy, oboje pracujemy, mamy syna i córkę w drodze. Miesięczny nasz dochód to ok7 tys.

My mamy jakieś 6 tys razem, rata 1200 zł ale na razie jesteśmy tylko we dwoje

Nic nie jest niemożliwe. My budujemy dom bez kredytu. Ja mam 4,5 tys do ręki, a narzeczony zarabia powyżej 20 tys ( inżynier , branża medyczna - lasery) . Wiem ze nie o to było pytanie,ale śmieszy mnie fakt, ze większość ludzi uważa,ze nie da sie dobrze zarobić i budować bez kredytów. Dom 270 m kw, działka 3 ha. .

my mamy kredyt na mieszkanie 550 tys, rata 2800 zl, zarobki jakies 25 tys.

jasne,ze cos nie halo my mamy ratę 2700 na 30 lat, ale za max 3 lata zamkniemy kredyt

Witam wszystkich! Chętnie udzielę odpowiedzi na pytania dotyczące kredytu hipotecznego. Proszę o maile: ap_s3@interia.pl

My mamy 140tys.kredytu na 19lat, splacamy w tym momencie 790zl miesiecznie

My mamy jeszcze 17 lat splacania z 20. Rata 2.5 tys pln miesiecznie, kredyt wziety w euro. Rodzina 3 osobowa, ale maz najpierw wzial kredyt, potem wzielismy slub. Od pol roku splacamy tyle samo za samochod na 5 lat.Zarobki wystarczajace, nie bede pisac jakie bo zaraz sie znajdzie loza szydercow :). Prowadzimy firme. Powodzenia w budowie wszystkim zycze, my nasz dom wystawilismy na sprzedaz, bo juz jest dla nas za maly. Moze zle sie wyrazilam. Zbudowalismy 150m2 i okazalo sie ze wiekszy bylby lepszy. Mamy juz kupiony projekt 'Okazaly', ponad 300m z garazem. Moze Panstwo rzuca okiem i dla Was tez okaze sie tym jedynym. :)

ja mam na 30 lat kredyt 253tys (kredyt w euro), rata mi wychodzi mies ok 1000zl przy kursie 4,10-4,20zl generalnie prócz kredytu w stan surowy włożyliśmy ok 200tys swoich, wcześnije odłożonych pieniążków oraz cały czas dokladamy z bieżących wypłat. Dom wybudowany jest na 220m2 i jeszcze troszke w wykończeniu brakuje, za to chcieliśmy wysoki standard i taki nam wyszedł. Obecnie chcemy zakupić jeszcze jedną działke i wybudować na niej dom na sprzedaż, także staramy sie o kolejny kredyt. Zarabiały razem ponad 15tys/mies przy 3 dzieci spokojnie nam na wszystko jeszcze starcza. A ziemia to inwestycja.

Tu ja gosc z 17:07:24 Racja, ziemia to inwestycja. My teraz szukamy 3000m2 wzwyz. Niestety 1000m to stanowczo za malo, nawet na tak maly dom. Tu 10 m z przodu bo podjazd, tu szambo, na szczescie bylismy pierwsi na polu i robilismy okna gdzie nam sie podobalo. Teraz mamy 4 sasiadow..i znowu bedziemy szukac szczerego pola. Tu na Pomorzu gdzie mieszkam działki sA od 150zl/m. A u Was?

małopolska- u mnie jest średnio ok 33-35tys za ar w góre bywa, ze w krk sa ceny niższe ale to działka wadliwa tzn.stoi slup z wysokim napięciem, albo dzialka bez mediów itp

matko jak wy te kresyty dostaliście? mój maż ma działalność gospodarczą,po opłaceniu podatku i zusu zostaje mu do łapki 4-6 tyś.ja mam 1500...2 dzieci..i nie chcą nam dać 100 tyś kredytu?

?

aby dostac kredyt trzeba mieć zdolność, jak widze laska z góry ma >15tys na miesiąc więc to jest chyba to

Kredyt na 30 lat, rata 2500, zarobki ~15k.

Kredyt nie hipoteczny a budowlany - 90 tyś na 10 lat, z czego 2 lata już spłacone. Rata w wysokości 1100 zł malejąca. Zarobki 4 tyś Dzieci - 2.

my mamy 200 tys. i jedno dziecko maz zarabia ok 5000 brutto ja 2600 brutto rata 1200 ale maz ma 2 pracę i nie jest zle

My mamy 2 dzieci. Mąż zarabia ok 4 tys. Chcemy wybudować dom bez kredytu. Może zajmie Nam to dużo czasu ale przynajmniej będziemy wolni od banku i ciągłego strachu czy nam na ratę wystarczy. Projekt domu znaleźliśmy http://www.dobredomy.pl/projekty/nowe-projekty i na wiosnę zaczynamy budowę:)

ja zarabiam 1300 i mam jeszcze dochód 1000 razem ok 2500 kredyt hipoteczny na 15 lat to 260 złotych rata przy 31 000 d realizacji mebli ale się bardzo boję go wziąć nie mam mebli realizacja moich marzeń --ale może się przeobrazić w ciemny scenariusz i co wtedy dziś praca jest stać a jutro mogę tej pracy już nie mieć

Najlepiej skorzystać z jakiegoś kalkulatora kredytów, ja korzystałam z http://www.kalkulator.pl/Zmiany-w-rozliczeniach-PIT-w-2014 - świetny w rozliczeniach PIT !

U nas: - rata 2,8 tys. zł, - kredyt jeszcze 24 lata, - zarobki ok. 17 tys. zł. Jako zabezpieczenie mamy 2 kawalerki, obecnie w wynajmie. Powoli zaczynamy gromadzić oszczędności, ale na razie nie zmierzamy wcześniej spłacać.

hmmm my mamy miesięcznie 4-6 tys dochodu, ale kredytu nie będziemy brać. Działka już jest, oszczędności niewiele, bo 60 tys, ale mamy zamiar doskładać, postawić stan surowy, sprzedać mieszkanie i wykończyć dom. Pozdrawiam wszystkie dążace do celu :D

Faktycznie bez kredytu ciężko postawić dom. U nas pensje to 4 i 6 tysięcy brutto. Na szczęście działkę mieliśmy już po rodzicach, więc było prościej. Dobraliśmy na razie 100 tysięcy kredytu i robimy fundamenty. Szukamy po lokalnych dostawcach i wykonawcach, np. http://www.zambetodrzykon.pl/. Trzeba szukać, bo ceny betonu pomiędzy firmami są często dość różne.

My wraz z mężem wzięliśmy 300 tysięcy na 20 lat. Ratę łatwo policzyć. Jest ciężko, ale dajemy radę jakoś. Sporo rzeczy robimy sami, druga sprawa, że mamy 1 dostawcę materiałów budowlanych - http://www.gsgs.pl/ - dzięki temu też oszczędzamy. Generalnie robota idzie, mam nadzieję, że za 1,5 roku będziemy mieszkać.