Gość gość Napisano Listopad 9, 2013 Jakiś czas temu poznałam faceta. Zaczęliśmy się spotykać. Po jakimś czasie widywaliśmy się rzadziej ale mieliśmy ze sobą stały kontakt telefoniczny i smsowy. Tłumaczył to nadmiarem pracy. Nie miałam powodów by mu nie wierzyć, ponieważ wiem, że dostał awans a po drugie miał pewne problemy, na których rozwiązanie musi jakiś czas poczekać. Niedawno dowiedziałam się, że on znowu mieszka ze swoją byłą i nic mi o tym nie powiedział. Gdy napisałam mu, że musimy porozmawiać nie odezwał się. Jego dziewczyna z kolei wypytuje o mnie naszych wspólnych znajomych i zarzeka się, że będzie o niego walczyć prosząc jednocześnie znajomych, żeby jemu nie mówili, że o mnie pytała bo on się wkurzy... Masło maślane i brazylijski serial w jednym. Obecnie sytuacja wygląda tak, że ja unikam kontaktu z nim, ona gdy spotykamy się na siłowni gapi się na mnie jak na największego wroga a ja hmmm czuję się z tym wszystkim źle i nieswojo. Nie miałam na celu wpieprzać się w czyjś związek, to on nie powiedział mi prawdy. Nie wiem czy powinnam pogadać z nim, również o tym, że ona o mnie wypytuje czego sobie nie życzę bo nie chcę być wiązana z ich tematem. Czy może jednak porozmawiać z nią i powiedzieć, jaka jest prawda. A może po prostu olać temat i z żadnym z nich nie gadać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach