Dzis mam urodziny i nie dostalam od meza prezentu

a nie łatwiej powiedzieć mu, że wolałabyś coś wybranego przez niego? Ja na początku tak mówiłam, bo chciałam mieć niespodziankę, ale jak zobaczyłam co mi kupuje (zupełnie nietrafioną biżuterię czy bieliznę nie w moim rozmiarze) to sama sobie kupuję

Dlaczego istota ludzka nie roztrząsa intymnych i prywatnych problemów ze swym wybrankiem tylko na forum internetowym ?

No to już duże dziecko zwiń d**ę w troki zostaw mu dziecko i sama idź sobie zaszalej kup sobie coś fajnego zaszastaj kasą powiedz mu że idziesz sobie prezent urodzinowy kupić :D

ale wiedzial co bym chciala . bylimy na zakupach dla corki i patrzylam cos dla siebie. a to ladny swterek a to torebke. i jeszcze tak mowilam ze po wyplacie sobie kupie. czego mezczyzni sa tacy nie domyslni?

Dla mnie najważniejsza jest pamięć więc życzenia mi wystarczają ;) Bez przesady, nie masz kilku lat, żeby cały rok z wytęsknieniem na urodziny czekać!

sama sobie kup:D

tylko ta kase trzeba miec. nie wydam kasy na zycie.

nie, faceci nie są domyślni. Ja mojemu w zakładce "ulubione" w komputerze zostawiłam stronę z torebką która mi się podobała. Dostałam kolczyki...

oisalam juz ze nie mowie o prezencie za milion zł tylko o symboliczne/ cos ze maz potrafi mnie czyms zaskoczyc. cos sam z siebie zrobic. a nie ze sama mam sobie isc kupic.

dlatego faceci są nie domyślni bo kobiety też są nie domyślne, a obie te przyczyny są wynikiem braku komunikacji lub komunikacji niepełnosprawnej, obarczonej, roszczeniowej w formie uwikłanej nie przebaczającej

miało być 'oba te powody', dysleksja umysłowa, rozum idzie na skróty niestety

Doskonale wiem, o co Ci chodzi... A te komentarze są dziwne - każdy poczułby się odrobinę mało ważny, gdyby od najbliższej osoby usłyszał w dzień urodzin tylko życzenia. Czasami są to "aż" życzenia, ale od kogoś z kim spędzamy każdy dzień oczekujemy niespodzianki w ten jeden, nasz szczególny dzień. Mam nadzieję, że jednak mąż zaskoczy Cię jeszcze miłym prezentem. Życzę spełnienia marzeń. Pozdrawiam

Schatje bez przesady. Naprawdę ludzie swoimi oczekiwaniami bardzo się unieszczęśliwiają. Rozumiem takie przeżywanie urodzin u dziecka ale u dorosłego?

Bez przesady :D Jeszcze dzień sie nie skończył a już lamentujesz :P A nóż coś szykuje :D Może coś będzie ekstra jak dzieciaki zasną,a może załatwił rodziców do opieki nad dzieciakami a wy gdzieś wyjdziecie...

tez mam dzis urodziny ;) gratuluje :) kupilam sobie kurtke :D

wiem ze nigdzie wiecorem nie wyjedziemy bo nie mamy nikogo do opieki nad dzieckiem. tutaj w miescie nie mamy nikogo a tesciowie mieszkaja daleko.

kupil mi ptasie mleczko . dopiero teraz.

....

:( nie postarał się

tez mam dzis urodziny i tez byly tylko zyczenia....

i co jak pisalam wczesniej nigdzie mnie nie zabral.

No i dobrze łaski bez jak on będzie miał urodziny kup mu landrynki

Dokladnie kup mu landrynki albo mentosy :D Tak sie na autorke rzucacie ze same zyczenia wystarcza a wiekszosci z Was byloby dziwnie jakbyscie nawet drobnego upominku nie dostaly

Nalezy wymagac od mezczyzny by sie staral..Moja siostra nigdy duzo nie wymagala i jak jej nie kupil kwiatkow nie robila halo z tego powodu..wiec po kilku latach przestal jej nawet skladac zyczenia prostak.

ale co wy tak przezywacie??? kurede mi starcza same zyczenia, bo prezenty robie sobie na co dzień, i nie czekam urodzin by miec nową torebkę:D:D a dzis ma urodziny moj 13 letni syn i jemu zrobilismy impereze rodzinną:)

jeli jestescie malzenstwem, macie wspolna kase to co za roznica, jesli sama sobie zrobisz prezent :) ja nie chce od meza prezentow, bo mi i tak sie one nie podobaja, szkoda pieniedzy na to tracic . On ma taki gust, ze jemu sie wydaje, ze jesli cos jest drogie to musi byc wspaniale. Raz kupil mi droga kurtke w rozmiarze xxl. poklocilismy sie o to, pojechalam oddac ja , a wzielam pieniadze. tez nie lubie z nim jezdzic na zakupy. poniewaz zawsze wybiore cos zlego. Mam juz buty nike, ktorych niecierpie! Droga kurtke w brzydkim czerwonawym kolorku , tez duza. On mnie namowil. Dziwi sie , ze jej nie lubie , bo przeciez byla taka droga...Juz wiecej nie skusze sie bysmy poszli razem na zakupy.

no dokladnie jak ma sie wspolna kase to jaki to prezent:D to samo co by sama sobie cos kupila no zal,ze musisz czekac na jakas okazje zeby miec nowe kolczyki:D ja ide i kupuje kiedy chce a nie dzis bo jutro mam urodziny:D:D

JA tam się autorce nie dziwię, bo tu nie chodzi o prezent, o to żeby miec coś nowego tylko o to, że chłop olał jej urodziny i potraktował je na odwal. Kupienie sobie prezentu nie jest tym samy- fajnie jest dostać coś, o co ktoś się sam wystarał, pomyślal, spróbował sprawić nam czymś przyjemność. Mi zawsze jest miło, kiedy dostaję coś o czym gdzieś tam mimochodem wspomniałam- jest to dla mnie sygnał, ze mąż mnie słucha, dba o mnie, stara się sprawić mi radość. I nie chodzi tu o drogie prezenty tylko o detale- to, że wkażdym bukiecie kwiatów znajduje się chociaż jeden słonecznik- bo je uwielbiam całym sercem, to, że nigdy nie kupił mi babskiej ksiażki bo wie, że wolałabym już czytać program telewizyjny niż tego typu literaturę, itd.

ja co roku dostaje prezent/y od meza na urodziny(14 lat razem), ale sie nie wysila:D bielizna, złoto, prefumy i tak na zmiane, w tam tamtym roku byla kolia w tym kolej na perfumy:F jest taki przewidywalny

ja też dostaję od 22lat szlak by mnie trafił gdyby zapomniał